Rondo w Wirku obok C.H. Plaza jest prawdziwym wyzwaniem dla kierowców. To nie pierwszy raz, gdy kierowcy mają problem z przejechaniem przez okrągłe skrzyżowanie. Po raz kolejny doszło tu do kuriozalnej sytuacji, kiedy kierowca chciał wjechać na rondo z przeciwnego pasa ruchu.
Ruda Śląska: Na rondzie pod prąd
Do tej sytuacji doszło w minioną środę, 14 lipca na rondzie łączącym ul. Obrońców Westerplatte, 1 Maja oraz Główną. Kierowca bordowego samochodu, który poruszał się ulicą Obrońców Westerplatte, chciał wjechać na rondo z lewego pasa. Jadąc pod prąd, zmusił prawidłowo jadący samochód do zatrzymania się na rondzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Nagranie całego zdarzenia zarejestrowały kamery Business Control MONITORING.
Co grozi za jazdę pod prąd?
Warto pamiętać, że za jazdę pod prąd grozi do pięciuset złotych mandatu i do sześciu punktów karnych. W sytuacji gdy naruszenie zasad bezpieczeństwa było szczególnie rażące, albo doszło jednocześnie do popełnienia innych wykroczeń, policjant może nałożyć mandat do tysiąca złotych. Może również zatrzymać prawo jazdy, ale wtedy musi skierować do sądu wniosek o ukaranie kierowcy. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów i nałożyć grzywnę.
Rondo w Wirku przerasta kierowców [WIDEO]
To jednak nie pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. Kierowcy wjeżdżający na rondo ulicą Obrońców Westerplatte notorycznie mijają umieszczoną w tym miejscu wysepkę lewą stroną i w ten sposób próbują włączyć się do ruchu na rondzie.
Poniżej możecie zobaczyć filmy z podobnych zdarzeń na wireckim rondzie, zarejestrowane przez kamery Business Control MONITORING: