Życie 43-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej w jednej chwili zmieniło się o 180 stopni. W ubiegłym roku Pan Krzysztof przeszedł rozległy zawał serca. Niedotlenienie mózgu spowodowało, że rudzianin od kilku miesięcy jest w śpiączce. Jego przyjaciele postanowili zorganizować dla niego koncert rockowy. Cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na dalsze leczenie rudzianina.
Zawał wywrócił życie Pana Krzysztofa do góry nogami
Pan Krzysztof jest mieszkańcem Rudy Śląskiej. W ubiegłym roku doznał rozległego zawału mięśnia sercowego. Reanimacja 43-latka trwała ponad godzinę. Wskutek tak długiej reanimacji rudzianin miał połamane żebra i mostek, oraz doszło do niedotlenienia mózgu. Dzięki ciężkiej pracy ratowników i lekarzy pan Krzysztof przeżył, niestety jest w śpiączce.
- Krzysiek, z pomocą wspaniałych lekarzy, wygrał walkę o życie, jego serce pracuje. Teraz toczy bitwę o wybudzenie, o powrót do świadomości. Czeka go długa, ciężka i bardzo kosztowna rehabilitacja - informują przyjaciele Pana Krzysztofa.
Pobyt w ośrodku i opieka są refundowane przez NFZ. Jest jednak długa lista rzeczy dodatkowych, które rodzina Pana Krzysztofa kupuje i załatwia we własnym zakresie: począwszy od środków do higieny, suplementów diety, witamin, tabletek pobudzających pracę mózgu (same one kosztują 7 tys. za kurację 90-dniową), odzieży, kołdry przeciwodleżynowej, kołdry do rehabilitacji, taśmy do tapingu, itd. Są to kwoty rzędu kilku tysięcy miesięcznie.
- Dodatkowo czas, jaki możemy być na oddziale śpiączkowym, jest ograniczony przepisami (jest to w sumie maksymalnie 12. miesięcy, chyba że Krzysiu wybudzi się wcześniej) i bez względu na to, w jakim stanie będzie, to będziemy musieli opuścić oddział. Co potem? Później są tzw. ZOL-e, czyli Zakłady Opiekuńczo Lecznicze, dofinansowywane z NFZ. Rozmawiam z różnymi osobami, które miały, bądź aktualnie mają styczność z tego typu placówkami i w wielu z tych miejsc opieka pozostawia wiele do życzenia. Miejsce w takiej placówce też nie jest od ręki, co wiąże się z tym, że trzeba taką osobę zabrać do domu, gdzie musisz jej zapewnić odpowiedni sprzęt i opiekę, a to są gigantyczne koszty - mówi żona Pana Krzysztofa.
Koszt takiego pobytu to około 30 tysięcy miesięcznie. Z tego powodu została uruchomiona specjalna zbiórka internetowa.
Rock-ująca nadzieja dla Krzysia
Pan Krzysztof jest wielkim fanem dobrego, rockowego brzmienia. Z tego powodu jego przyjaciele postanowili zorganizować wyjątkowy koncert, by zebrać fundusze na dalsze leczenie.
- Wielkie wydarzenie nadchodzi! Od dłuższego czasu trwały przygotowania, do ważnego dla nas, dla Krzysia i osób zaangażowanych, wydarzenia. Dużymi krokami zbliża się wielki koncert charytatywny pod nazwą "ROCK-UJĄCA NADZIEJA DLA KRZYSIA". Zagra na nim 5 wspaniałych zespołów - informują przyjaciele rudzianina.
Koncert odbędzie się już 26 stycznia br. w CK Wiatrak w Zabrzu przy ul. Wolności 395. Start o godzinie 19:00.
- Podczas koncertu nie tylko będziecie mieli okazję cieszyć się wspaniałą muzyką, dobrą zabawą, ale również czekają Was niespodzianki, a także będziecie mogli wziąć udział w emocjonujących licytacjach charytatywnych fantastycznych rzeczy. Wszystkie środki pozyskane z koncertu jak i z licytacji w całości zostaną przekazane na wsparcie leczenia Krzysia - mówią organizatorzy wydarzenia.
Podczas koncertu zagrają zespoły:
- CoverNostra,
- YLLGEN,
- 418,
- Audiogram,
- SZKUO.
Bilety - cegiełki w kwocie 50 zł można zakupić na stronie www.rockujacanadzieja.pl