Już od jakiegoś czasu w przestrzeni medialnej pojawiały się informacje o możliwym połączeniu Miejskiego Przedszkola nr 47 ze Szkołą Podstawową nr 2. Doniesienia te zostały oficjalnie potwierdzone przez władze naszego miasta.
Niespodziewane wieści
Informacje na temat planów władz na połączenie placówek pojawiły się w sieci w kwietniu tego roku. O planach poinformowała m.in. radna Ewa Chmielewska, która zupełnie nie spodziewała się takiego obrotu spraw.
- Dziękuję za Wasze zaufanie i zapewniam, że cały czas przyglądam się temu wnikliwie - dla mnie, jako radnej, również jest to temat całkowicie niespodziewany. Dlatego na ostatniej sesji zawnioskowałam o to, by został on przedstawiony wszystkim radnym na posiedzeniu Komisji Oświaty. Liczę, że wtedy zostaną rozważone wszystkie argumenty za i przeciw, bo póki co, za wcześnie jest na ich ocenę, gdyż temat, przynajmniej dla mnie, jest bardzo świeży i jestem zaskoczona tym pomysłem tak samo jak i Wy – pisała radna w swoich mediach społecznościowych.
Mieszkańcy w komentarzach pod postem radnej wyrazili swoje niezadowolenie z pojawienia się pomysłu na stworzenie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. Wskazują, że budynek szkoły nie jest przygotowany na przyjęcie przedszkolaków, a połączenie 8-klasistów i 3-latków nie do końca do nich przemawia. Dodają także, że w owym rozwiązaniu nie dostrzegają żadnych korzyści, zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów.
W sprawie odbyły się już spotkania z Zarządem Miasta w szkole i przedszkolu dla pracowników i dla Rad Rodziców, a także jedno specjalne spotkanie dedykowane dla rodziców uczniów i przedszkolaków. Władze miasta chciały rozwiać wszelkie wątpliwości pojawiające się wokół pomysłu połączenia placówek.
Klamka zapadła
Postanowiliśmy zwrócić się do Urzędu Miasta z pytaniem o plany dotyczące połączenia Szkoły Podstawowej nr 2 z Miejskim Przedszkolem nr 47. Wiceprezydent Anna Krzysteczko przekazała nam, że władze miasta już zdecydowały o stworzeniu w naszym mieście Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4.
- Władze Miasta Ruda Śląska podjęły decyzję o połączeniu Miejskiego Przedszkola nr 47 z Oddziałami Integracyjnymi oraz Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Wyplera w jeden Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 4. Zmiana ta wynika przede wszystkim z konieczności dostosowania miejskiej sieci jednostek oświatowych do aktualnych realiów demograficznych – mówi Anna Krzysteczko.
Uzasadnia, że decyzja ta jest jak najbardziej przemyślana i zgodna z trendami obserwowanymi w całym naszym regionie. Podobne działania podejmowano w ostatnim czasie m.in. w Katowicach czy Mikołowie. Głównym powodem stworzenia Zespołu Szkolno-Przedszkolnego jest malejąca liczba dzieci, co wiąże się z mniejszym obłożeniem w jednostkach oświatowych.
- Decyzja ta jest zgodna z danymi przedstawionymi przez Główny Urząd Statystyczny. Prognoza ludności GUS na lata 2023–2060 przewiduje, że populacja Polski zmniejszy się z około 37,6 mln do 30,9 mln, co oznacza spadek o blisko 22%. Jak wskazuje GUS, już do 2029 roku liczba dzieci w wieku 7–14 lat spadnie o około 5%, a do 2034 – o 19,5%. W skrajnym scenariuszu, do 2060 roku liczba uczniów szkół podstawowych może zmniejszyć się nawet o 48%. W obliczu tych prognoz, system oświaty musi reagować z wyprzedzeniem – poprzez łączenie placówek, optymalizację zarządzania i zapewnienie stabilnej przyszłości edukacyjnej dla dzieci – dodaje wiceprezydent.
Co przemawia "za"?
Pani wiceprezydent przedstawia plusy wynikające z połączenia Szkoły Podstawowej nr 2 z Miejskim Przedszkolem nr 47. Jednym z nich jest możliwość zapewnienia dzieciom bezpiecznej i stabilnej ścieżki edukacyjnej, obejmującej naukę w przedszkolu, a później ciągiem, w szkole podstawowej. Młodszym dzieciom łatwiej będzie się zaadaptować do szkolnych warunków, gdyż będą już w znanym środowisku, pod opieką poznanej już kadry pedagogicznej.
- Zespół to również efektywniejsze zarządzanie zasobami: jeden dyrektor, wspólne zaplecze administracyjne, lepsze wykorzystanie przestrzeni, sprzętu dydaktycznego i specjalistów. Przedszkolaki tym samym zyskają także dostęp do sali gimnastycznej, biblioteki czy pracowni tematycznych, co wzbogaci ich codzienne zajęcia. Zespół daje także większą stabilność zatrudnienia dla nauczycieli oraz szersze możliwości rozwoju zawodowego.
Kolejnym argumentem przemawiającym „za” utworzeniem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 ma być zwiększenie szans jednostki na pozyskiwanie środków zewnętrznych. Wiceprezydent tłumaczy, że bardzo często zespoły szkolno-przedszkolne są lepiej oceniane np. w konkursach grantowych, dzięki swojej kompleksowej ofercie edukacyjnej.
Nowy zespół szkolno-przedszkolny – od kiedy?
Od kiedy nowa jednostka rozpocznie funkcjonowanie? Jak informuje Anna Krzysteczko, zmiany wejdą w życie w początkiem nowego roku szkolnego. Uspokaja jednak, że nie mieszkańcy nie mają powodów do obaw.
- Należy podkreślić, że zarówno wychowankowie przedszkola jak i uczniowie szkoły pozostaną w swoich dotychczasowych budynkach. Głównym celem transformacji jest zabezpieczenie jakości edukacji i wychowania w perspektywie nadchodzących lat – w oparciu o dane i odpowiedzialne podejście do przyszłości.
Przypominamy, że w Rudzie Śląskiej funkcjonują już 3 zespoły szkolno-przedszkolne oraz 1 zespół miejskich przedszkoli.