W halembskim lesie odnaleziono niewybuch, a dokładnie pocisk artyleryjski z okresu II wojny światowej. Odkrycia dokonał przypadkowy spacerowicz, który natychmiast powiadomił odpowiednie służby. Wczoraj po niebezpieczny przedmiot przyjechali saperzy z gliwickiej jednostki wojskowej.
We wtorek dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej powiadomiono o znalezieniu niewybuchu – w terenie lasu w Halembie w rejonie autostrady A4. Był to skorodowany pocisk artyleryjski z okresu II wojny światowej kalibru 110 mm.
- Nie było konieczności ewakuacji ludzi z uwagi na to, że miejsce oddalone jest od zabudowań. Jednak do obowiązków policji należy zabezpieczanie miejsca do czasu przyjazdu patrolu saperskiego. Jak uczy doświadczenie, jesień jest okresem liczniejszych niż zwykle odkryć pozostałości po II wojnie światowej szczególnie w lasach. Grzybiarze zamiast prawdziwków czy podgrzybków znajdują czasami tego typu niebezpieczne artefakty - czytamy na stronie KMP Ruda Śląska.
Policjanci przypominają, aby nie dotykać takich znalezisk, nie przenosić. Jeśli to możliwe, należy miejsce, w którym został znaleziony niewypał lub niewybuch, oznaczyć i jak najszybciej zadzwonić pod nr 112 lub 997.