Wiadomości z Rudy Śląskiej

Spalarni nie będzie, ale system gospodarki odpadami wymaga usprawnienia - wywiad z Anną Łukaszczyk

  • Dodano: 2012-04-05 10:00, aktualizacja: 2017-04-21 09:47
Imię i nazwisko: Anna Łukaszczyk 
Przynależność do klubu Razem dla Rudy Śląskiej
Dzielnice: Ruda, Orzegów, Godula, Chebzie
Miejsce i godzina dyżuru:

 18.04.2012 - Gimnazjum nr 2 ul. Sprusa  4
25.04.2012 - Szkoła Podstawowa nr 30 ul. Chryzantem 10
16.05.2012 - Szkoła Podstawowa nr 40 ul. Joanny 13
13.06.2012 - Szkoła Podstawowa nr 6 ul. Bytomska 8
26.09.2012 - Szkoła Podstawowa nr 30 ul. Chryzantem 10
24.10.2012 - Szkoła Podstawowa nr 40 ul. Joanny 13
31.10.2012 - Szkoła Podstawowa nr 30 ul. Chryzantem 10
21.11.2012 - Gimnazjum nr 2 ul. Sprusa  4
28.11.2012 - Szkoła Podstawowa nr 30 ul. Chryzantem 10
19.12.2012 - Szkoła Podstawowa nr 30 ul. Chryzantem 10

 

1.Jak wygląda Pani praca jako radnej? Czy jest zgodna z wyobrażeniem w momencie kandydowania? 
Nie do końca. Obecnie jestem zaskoczona dużą ilością spotkań, obrad, spraw technicznych, formalnych dyskusji. A ja bardzo lubię działać, w działaniu czuję się najlepiej. 
Jestem też zaskoczona nieco faktem, że mała ilość mieszkańców przychodzi na dyżury, jednak sytuacja ta z miesiąca na miesiąc ulega poprawie.  
 
2.Czy praca przynosi Pani satysfakcję?
Cieszę się, że mam możliwość współpracy z mieszkańcami. Owszem, funkcja radnego bardzo mnie fascynuje. Mieszkam w mojej dzielnicy tylko 3 lata i cieszę się, że mieszkańcy obdarzyli mnie zaufaniem. Mam również nadzieję, że się nie zawiedli. 
 
3.Czy cele, które przyświecały Pani w kampanii są obecnie realizowane? 
Moim głównym celem było "Nie spalarni". Na ten moment ta najważniejsza kwestia została zrealizowana – nie będzie w Rudzie Śląskiej największej w Polsce spalarni śmieci. Jest to dla mnie duża satysfakcja. Podejrzewam, że mieszkańcy dzielnicy również są z tego powodu zadowoleni. Jednak długa droga przed nami, by usprawnić system gospodarki odpadami.
 
4. Obecnie trwają prace nad nowymi uchwałami w tej sprawie? 
Do końca 2012 roku musimy dostosować nasze miejskie prawo. Staram się również już z wyprzedzeniem rozmawiać na ten temat z mieszkańcami, bo rzeczywiście czekają nas duże zmiany. 
 
5. A jak wg Pani powinien zostać rozwiązany ten problem? Oczywiście pomijając kwestię segregacji śmieci, bo to najważniejsza sprawa. 
Jest to bardzo ważna sprawa. Mieszkańcy mi zaufali, chcę dalej działać w tym kierunku. Byłam razem z wiceprezydentem Jackiem Morkiem w Olsztynie, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć jak tam został rozwiązany ten problem – postawiono na recykling oraz segregację śmieci, a w następnym etapie ma powstać elektrociepłownia, która będzie nastawiona na brykiet uzyskany z segregacji odpadów. W Rudzie Śląskiej należy rozszerzać zbiórkę selektywną, a na przestrzeni lat sytuacja ulega poprawie, bowiem mieszkańcy coraz więcej i chętniej segregują.
 
Jestem w stałym kontakcie z Wydziałem Gospodarki, stale też dyskutujemy nad nowymi przepisami na Komisji Ochrony Środowiska. Nowy system gospodarki odpadami musi być przyjazny dla mieszkańców pod względem finansowym, jak i ekologicznym.  
 
6.Z jakimi problemami borykają się mieszkańcy w dzielnicy, którą Pani reprezentuje?
Kontakt z mieszkańcami odbywa się za pośrednictwem kilku kanałów – osobiście na dyżurach, telefonicznie, mailowo czy też podczas rozmowy na ulicy, na chodniku w mojej dzielnicy. 
Jestem postrzegana jako zwolenniczka działań ekologicznych, rudzianie znają w tym moją skuteczność, w związku z tym zgłoszenia, są tematyczne – zanieczyszczenie rzeki, odory.
Oczywiście poruszane są również bieżące problemy – oświetlenie dróg, stan techniczny dróg, chodników. 
Większość zgłoszeń staram się załatwiać "od ręki". Czasem składam interpelacje, czasem pytam bezpośrednio na sesji. Najważniejszy jest dostęp do informacji – mieszkańcy nie zawsze wiedzą jak ją uzyskać, więc radny zawsze może służyć w tym zakresie pomocą. Jesteśmy przekaźnikiem między urzędem a mieszkańcami.  
 
7. Jest Pani najmłodsza w Radzie Miasta? Czy ta cecha jest zaletą czy utrudnieniem? 
Nie spotkałam się z brakiem szacunku. A mieszkańcy chętnie ze mną rozmawiają, nawet podczas spacerów w dzielnicy. Wiedzą też, że jestem z wykształcenia prawniczką, więc pytają o drobne porady prawne. Mam nadzieję, że będą liczyły się moje działania i skuteczność, a nie mój wiek.
 
8. A jak układa się współpraca z pozostałymi radnymi? 
Radni starsi wiekiem i kadencją, służą pomocą. 
 
9. Z programu inwestycyjnego, który został przedstawiony na ostatniej sesji, co wg Pani jest sprawą najważniejszą? 
Przede wszystkim żłobek oraz boiska, są to inwestycje w dzieci i młodzież, one z pewnością zaprocentują. Drugą kluczową sprawą jest budowa trasy N-S. Również cieszę się z prac remontowych w liceum im. Mickiewicza, zostanie tam przeprowadzona wymiana instalacji ogrzewania oraz powstanie boisko. 
 
10. A czego zabrakło w planie inwestycyjnym? 
W następnej kolejności powinniśmy postawić na kolejne termomodernizacje placówek oświatowych, co przełoży się na oszczędności energii cieplnej w kolejnych latach. 
 
11. Jak Pani zdaniem będzie wyglądało miasto za 10 lat? A właściwie jak powinno wyglądać? 
W mieście powinno powstać więcej firm, miasto powinno być przyjazne dla przedsiębiorców. Ja od siebie mogę dodać, że ważne jest również, by te firmy były przyjazne środowisku. 
Oczywiście ważną sprawą jest także usprawnienie działania gospodarki odpadami.    
 
12. Jak duży wpływ mają media internetowe na opinię mieszkańców miasta? Czy czyta Pani informacje na bieżąco łącznie z komentarzami użytkowników? 
Popieram pomysł wywiadów z radnymi, mam nadzieję, że przybliży to mieszkańcom osoby radnych oraz, że przyczyni się do kontaktów z radnymi. Bo mieszkańcy powinni wiedzieć, że radni mogą i muszą pomagać. 
Staram się na bieżąco śledzić informacje w Internecie. Na pewno więcej w mediach lokalnych powinno się znaleźć zapowiedzi imprez czy wydarzeń, nawet z dużym wyprzedzeniem - tak żeby mieszkańcy mogli w nich uczestniczyć.
 
13.Czy chciałaby Pani zakomunikować coś mieszkańcom na łamach portalu? 
Zapraszam na dyżury, do kontaktu mailowego, wszystkich mieszkańców, nie tylko z mojej dzielnicy. W miarę moich możliwości, będę starała się pomóc. 
 
14.Jaką zasadą stara się Pani kierować w życiu? 
Cechuje mnie szczerość, bezpośredniość oraz rzetelność. 
 
15.Proszę o dokończenie: Ruda Śląska to dla mnie....
Ruda Śląska to dla mnie miasto ciekawych ludzi.  
 
Dziękuję za rozmowę
 

Komentarze (21)    dodaj »

  • mieszkanka Rudy

    Jestem mieszkanką Karmańskiego i nie życzę sobie żadnej spalarni, ani kompostowni.Uważam, że pani radna działa w bardzo dobrym kierunku. Dość zanieczyszczeń w naszym mieście, wystarczy że mamy PUK...a latem czuć wieczorem ,, okropny zapach".Pieniądze z Unii można przekazać na inne cele, chodźby na zakup koszy na ,, psie odchody", których nie ma- a zagrażają dla zdrowia ludzi.Tym bardziej, że trwa ,, akcja Pies"- bardzo aktywnie reklamowana przez Straż Miejską w Rudzie Śląskiej- rozdają ,, darmowe woreczki", ale nie ma ich gdzie wyrzucać...hi, hi, hi...,,pies by się uśmiał"

  • kuc

    Melodyjna temat, który aktualnie jest wałkowany przez Panią Anne dotyczy nie spalarni, a kompostowni. Z tą pierwszą uporała się ona (niestety) skutecznie. Teraz po raz kolejny stara się zablokować inicjatywę PUKu. Zastanawia mnie jedynie w imię czego? Nie jestem pewien czy rozchodzi się tutaj o dobro mieszkańców...

  • książkowa

    Pani Ania Łukaszczyk chyba nie do końca przemyślała sprawę i decyduje za całe miasto, wmawiając, że spalarnia to zło, które zaszkodzi mieszkańcom i ich spokojnej egzystencji. Najgorsze jest to, że niektórzy pójdą ślepo za tym, co im się powie, podpisując się pod czymś, o czym generalnie nie mają większego pojęcia. Gdybyście je mieli, wiedzielibyście, że wszystkie te działania, wprowadzane zresztą wcześniej do tak rozwiniętych i ekologicznych krajów jak Niemcy czy Szwecja, a nawet, jak słusznie zauważono do innych miast Polski, mają jedynie na celu poprawę naszych warunków bytowych. Nikt z mieszkańców tamtejszych miast nie protestował przeciw budowie, nie protestował też po, bo jaki jest sens w przeciwstawianiu się czemuś, co wyjdzie nam wszystkim na dobre? Trzeba w końcu przejrzeć na oczy i nie dawać się omamić.

  • Melodyjna

    Zbliżają się kolejne wybory i z tego, co słychać w mieście (i okolicach...) - temat problematycznej spalarni powraca. Działania mające na celu powstrzymać inwestycję odniosły pożądany skutek, ale ja pytam: co dalej? Co od tamtej pory zostało zrobione w celu uratowania nas przed ogromem produkowanych odpadów? Dlaczego w naszym kraju prowadzona jest "polityka krzyku", która potrafi przeciwstawić się jednym pomysłom, ale w zamian nie potrafi zaproponować innych sensownych rozwiązań? :( Szkoda, że środowisko naturalne będzie cierpieć przez jakieś gry polityczne... Jak można mówić o zagrożeniu wynikającym ze zbudowania spalarni dla mieszkańców ul. Szyb Walenty? Przecież firma, która miała realizować inwestycję działa według europejskich standardów, w pełni ekologicznie!! Jak można tak ludziom wodę z mózgu robić :-/

  • Zainteresowany

    Melodyjna a może nam zdradzisz jaka firma miała budować tą spalarnię ?? Bo z tego co pamiętamy nie został wybrany wykonawca, ale skoro jesteś taka zorientowana to nie zapomnij napisać co to za firma z europejskimi standardami :)

  • Ela

    Tak, Pani Łukaszczyk chwali sie, że nie bedzie spalarni..a powinna gesto sie tłumaczyc, ze przyczyniła sie do niedotrzymania terminu uzyskania przez Rude dotacji. Cała Jej działalnosc jest nastawiona na kreowanie swojej osoby. W Rudzie wstrzymane sa inwestycje, wysypiska sa przepełnione, opłaty za wywóz odpadów należa do jednych z najwyzszych w kraju. Sytuacja bedzie jeszcze gorsza, jesli dojdzie do kar unijnych. Moze Pani Ania wytłumaczy to mieszkańcom, jak cofneła ich w IX wiek...moze niedługo zacznie sie tak dziac, że smieci beda wszedzie.....brawo Pani Aniu!!!!!. Mieszkańcy Katowic, Szczecina to głupi ludzie, bo będa miec spalarnie..a Pani co proponuje w zamian...bo o segregacji to juz słyszelismy....co z odpadami, których nie da sie odzyskac?...no co Pani Aniu?...moze powinna Pani trochę poszerzyc swoją wiedzę?

  • Andrzej

    W Polsce spalarnie mają powstać (według kolejności umieszczenia na liście): w Łodzi (250 tys. ton), Krakowie (250 tys. ton), Warszawie (265 tys. ton), aglomeracji białostockiej (100 tys. ton), aglomeracji trójmiejskiej (250 tys. ton), aglomeracji śląskiej Ruda Śląska (250 tys. ton), aglomeracji śląskiej Katowice (250 tys. ton), Poznaniu (200 tys. ton) i Szczecińskim Obszarze Metropolitalnym (180 tys. ton).Wydaje się, że innego wyjścia nie ma, bo pojemność na czynnych składowiskach powoli kończy się, a o budowie nowych raczej nie ma co marzyć. Problem jednak w tym, że obiekty takie muszą zyskać akceptację społeczną. A z tym bywa już gorzej. O ile generalnie jesteśmy za spalaniem śmieci i widzimy tego rodzaju instalacje w gronie najbardziej nowoczesnych i potrzebnych, o tyle jeśli sprowadzamy je do poziomu dzielnicy, w której mieszkamy, to akceptacja słabnie, jeśli zaś obiekt miałby powstać w bezpośrednim sąsiedztwie, to ogólne przyzwolenie przeradza się w negację albo, co gorsza, w zdecydowany protest. Problem bierze się z tego, że my źle nazywamy rzeczy. Zamiast spalarnia śmieci czy nawet Zakład Termicznej Utylizacji Odpadów powinniśmy mówić po prostu elektrociepłownia na paliwo alternatywne albo paliwo lokalne mówi prof. Antoni Tajduś, rektor AGH i przewodniczący Rady Nadzorczej Tauron Polska Energia.Karl J. Thom-Kozmiensky, emerytowany profesor Politechniki w Berlinie i ekspert w dziedzinie gospodarki odpadami, stoi na stanowisku, iż spalanie odpadów jest najbardziej optymalną i racjonalną formą ich utylizacji. Chociaż spalanie nie wyklucza recyklingu, o wszystkim decyduje rachunek ekonomiczny, kultura techniczna i bieżąca koniunktura.To moje zdanie. Spalarnia powinna być, czego dowodem jest mój opis.Zgadzam się z pania Alą. Zamiast tłumaczyc ludziom o co chodzi, poszła Pani na łatwiznę. Nie jest Pani żadną profesjonalistką w tej dziedzinie, ludźmi w Rudzie Śląskiej da sie sterować jak żagłowkami( patrz ostatie zbieranie podpisów pod referendum).Uważa sie Pani za zwolenniczkę ekologii. To ja pytam jako absolwent Poletechniki Ślaskiej( Ochrona Środowiska) co według Pani jest bardziej ekelogiczne : spalarnia, czy Elektrownia Mikołaj - czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Proszę wziąć pod uwagę koszta paliwa. Powinna się Pani zajać rozdawianiem podpisów i udzielaniem porad prawnych ludziom z ulicy - samopropaganda.

  • DOROTA

    PROSZĘ PRZECZYTAĆ NIEMIECKIE SPALARNIE ŚMIECI I WYCIĄGNĄĆ ODPOWIEDNIE WNIOSKI SERDECZNIE POZDRAWIAM

  • rudzki

    odpowiedź jest prosta: Wirek to nie okręg wyborczy pani radnej, więc komin może być i na kilometr wysoki...

  • Ala

    Trudno zrozumieć, jak mogła młoda osoba pani radna, nie mająca żadnych doświadczeń i najmniejszego pojęcia o spalarni śmieci, - przeciwstawić się o jej powstaniu, ciesząc się teraz i chwaląc "dużą satysfakcją ."Widziałam kilka spalarni w innym kraju niemal w centrum miasta. Architektura jest przystosowana do ogółu budownictwa, niektóre z ozdobnymi elementami. Wokół teren zadbany, zazieleniony, poza tym co najważniejsze w tym temacie: to technologia, dzięki której nie ma szkodliwych dla zdrowia wyziewów. Przy okazji pragnę zapytać panią radną, czym różni się spalarnia śmieci od spalarni zwłok (krematorium) która jest na ukończeniu w Wirku przy ul.A.Nowary przy budynkach mieszkalnych i na przeciw kościoła Św.Wawrzyńca. Ulica bardzo ruchliwa.

  • golba

    Skąd wiesz Edek ile ludzi tam miało pracować ? No i myslisz tylko o swoich czterech literach szkoda.Pozdrawiam.

  • observer

    Zastanawiam się czy to sukces czy porażka.Jakby nie patrzeć wychodzi...porażka. Idąc "tą drogą" Ruda Śląska powinna zablokować wszystkie potencjalne inwestycje w naszym mieście. Będziemy mieć święty spokój.

  • golba

    Witam na poczatku chciałbym powiedziec że brak spalarni śmieci w naszym miescie to przegrana , a nie sukces!! Mam pytanie czyja to wina o braku informacji na temat spalarni ? Szkoda bo uciekły solidne miejsca pracy dla mieszkanców naszego miasta,wiecej marketów .

  • edek

    Ta spalarnia miała zatrudnić 50 osób. Dziękuję, że nie powstała bo nas w Carboenergi pracuje 200 i musielibyśmy szukać pracy gdzie indziej, a tak mamy szanse na utrzymanie się.

  • Madi

    Dzięki p.Łukaszczyk walka ze spalarnią która miała powstać a o której ludzie nie mieli zielonego pojęcia, doszła do skutku. Gustek - jeśli według Ciebie zawiodła to ja nie wiem jakie Ty masz oczekiwania - góry złota chcesz ? - Jest to osoba sumienna i bardzo wytrwała, powinieneś się cieszyć że pracuje z całym poświęceniem dla sprawy - więcej takich ludzi w naszym mieście ! Gratuluję Aniu sukcesu !

  • Królowa śmieci? NIE! ŚMIECIARA

    Madi ! Sumienna? a gdzie monitoringi na wszystkich klatkach schodowych? Gdzie kawa dla emerytów za 1 złotych? To program wyborczy szanownej Pani. Trzy lata mieszka na karmańskim. Rudzianka? Tak. Jak cholera a do tego prawniczka. Po uczelni w Szombierkach też co niektórzy tytułują się prawnikami. Szkoda gadać.

    • Królowa śmieci? NIE! ŚMIECIARA
      2012-04-12 14:42
    • odpowiedz
  • rudzianin

    Dobrze by było by ta osoba wiedziała co mówi a nie tylko kreowała się na specjalistkę od wszystkiego :( Jak można być tak niekompetentna i mieć tak wysokie mniemanie o swojej nieomylności. WSTYD

  • gustek

    Niestety zawiodła mnie jako jej wyborcę. przykro

  • aktun

    Tak ta Pani nie ma pojęcia co robi i co mówi. Śledzę każdą sesje i widzę, ze Ona stale wychodzi nie wiem czy na papierosa, czy ma problemy z pęcherzem i nie za bardzo wie co się dzieje na sali obrad. Jak się juz odezwie to nie wie co gada.

  • prawdomówny

    Zawiodła? Proszę rozszerzyć odpowiedź?

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również