"Stalowe panele do budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej zostaną dostarczone przez konsorcjum dwóch polskich spółek – Grupy Kapitałowej Węglokoks S.A. i Mostostalu Siedlce" – poinformował Marek Chodkiewicz, pełnomocnik do spraw przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej.
Zapora na granicy z Białorusią
Jak czytamy na stronie MSWiA, zapora, która powstanie na granicy z Białorusią, jest strategiczną inwestycją państwową, która ma chronić nienaruszalność polskiej granicy. Będzie ona oparta na konstrukcji stalowej. Wstępne szacunki mówią, że zostanie zużyte ponad 50 tys. ton stali. Stalowe panele będą podstawowymi elementami, które zostaną wykorzystane do budowy zapory. Z tego względu Marek Chodkiewicz - pełnomocnik do spraw przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej, rekomendował, aby zostały one dostarczone przez konsorcjum dwóch polskich firm.
Zespół ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej pozytywnie zaopiniował propozycję pełnomocnika.
– Zarówno Grupa Kapitałowa Węglokoks S.A., jak i Mostostal Siedlce to duże, polskie spółki o ugruntowanej pozycji na rynku. Dają one gwarancję jakości i sprawnej realizacji tego priorytetowego zamówienia – podkreślił Marek Chodkiewicz.
Wkrótce pełnomocnik do spraw przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej podpisze umowę z konsorcjum Grupy Kapitałowej Węglokoks S.A. i Mostostalu Siedlce.
Mariusz Kamiński, odpowiadając na pytania dziennikarzy, stwierdził, że rząd musiał odstąpić od procedur przetargowych, gdyż system sądowych odwołań opóźniłby oddanie inwestycji. Zapowiedział, że sprawą będzie się zajmował specjalny komitet sterujący, a opinia publiczna będzie informowana na bieżąco o przebiegu inwestycji.
Wizualizacja zabezpieczenia granicy państwowej przygotowana przez @Straz_Graniczna. #zapora pic.twitter.com/SkktCqShNb
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) November 4, 2021
Marek Wesoły zaangażował się w sprawę budowy zapory
Dwa tygodnie temu informowaliśmy, że w sprawę zaangażował się także poseł Marek Wesoły.
- Od samego początku wraz z innymi śląskimi Parlamentarzystami czyniłem starania w ministerstwach o to, aby co najmniej część zadań powierzyć Spółce Węglokoks S.A., która jest właścicielem Huty Pokój Profile, Huty Pokój Konstrukcje czy Huty Łabędy – pisał poseł Prawa i Sprawiedliwości 15 listopada.
Dodał też, że po wielu konsultacjach i spotkaniach z Zarządami jest pewny, że śląskie spółki poradzą sobie z tym zadaniem.
- Choć na ostateczną decyzję jeszcze czekamy, to po rozmowach zarówno z Premierem Mateuszem Morawieckim, jak i też z Wicepremierem Jacek Sasin jestem pełen optymizmu, że jako Śląsk będziemy brać udział w tej jakże ważnej budowie. Pozytywne decyzje wpiszą się też we wsparcie dla transformacji regionu i odbudowy przemysłu stalowego – poinformował w połowie listopada poseł Wesoły.
Po wczorajszej decyzji MSWiA poseł pochodzący z Rudy Ślaskiej nie krył swojego zadowolenia.
- To bardzo dobra i oczekiwana wiadomość, bardzo się cieszę. Gratuluję Zarządowi Węglokoks S.A. determinacji w negocjacjach. Absolutnie ważna decyzja dla pracowników przemysłu stalowego (Huta Pokój, Huta Łabędy). To na pewno krok w kierunku odbudowy tej gałęzi gospodarki na Śląsku - napisał wczoraj Marek Wesoły.
Zapora na długości ponad 180 km
Zabezpieczenie powstanie na długości ponad 180 km wzdłuż granicy z Białorusią. Będzie mierzyło 5,5 metra wysokości: 5 metrów to stalowe słupy, zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu tak, aby nie można było przejść na drugą stronę.
Rząd podał, że zostaną zastosowane nowoczesne, elektroniczne metody zarządzania granicą – czujniki ruchu wzdłuż całej granicy oraz kamery.
- System będzie zbudowany z kilku linii ochrony. Pierwszą stanowić będzie bariera fizyczna w postaci solidnego i masywnego ogrodzenia, którego nie będzie można sforsować przy użyciu narzędzi, drabin czy desek. Kolejną linią ochrony w systemie zabezpieczającym granicę będą kable detekcyjne, sygnalizujące ruch poruszającego się obiektu. W kolejnej linii zostaną umieszczone kamery z funkcją wykrywania ruchu – wyjaśniła Wioleta Gorzkowska, zastępca komendanta Straży Granicznej podczas konferencji w MSWiA.
Podano również, że wszystkie próby naruszenia ogrodzenia będą sygnalizowane do centrów nadzoru. Otrzymany alarm będzie weryfikowany przez operatorów.
Zapora będzie wykonana przede wszystkim ze stali. W zależności od warunków gruntowych będą to słupy stalowe i panele stalowe. Część granicy, na której powstanie zapora, zostanie podzielona na cztery odcinki. Prace na poszczególnych odcinkach będą prowadzone jednocześnie w systemie trzyzmianowym i 24 godziny na dobę.
#Zapora powstanie na długości ponad 180 km wzdłuż granicy z Białorusią na terenie województwa podlaskiego. Będzie to nie tylko fizyczna bariera, ale zostanie wyposażona także w najnowocześniejsze rozwiązania elektroniczne. pic.twitter.com/D1FcbVElSo
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) November 4, 2021