Wiadomości z Rudy Śląskiej

Władze miasta sprzeciwiają się traktowaniu Rudy Śląskiej, jak "samotnej wyspy"

  • Dodano: 2020-08-09 10:45, aktualizacja: 2020-08-09 23:10

Prezydent Grażyna Dziedzic podkreśla, że po interwencjach jej oraz innych samorządowców do soboty częściowo zmniejszono zapowiadane pierwotnie ograniczenia dla "stref czerwonych", nieprzystające do miejscowych realiów. 

- Bo jaki jest sens zamykania siłowni w Rudzie Śląskiej i pozbawiania ich właścicieli dochodu, gdy rudzianin może iść do siłowni za miedzą? – pyta Grażyna Dziedzic. - Jeżeli wprowadza się jakieś restrykcje, to trzeba z nami porozmawiać: na pewno pomożemy i przekonamy mieszkańców, że warto niektóre działania podejmować – zapewniła Dziedzic przypominając, że Ruda Śląska np. inaczej, niż szereg innych samorządów, nie zdecydowała się na otwarcie letnich, otwartych basenów.

Warto przypomnieć, że od soboty 8 sierpnia w Rudzie Śląskiej obowiązują nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Decyzją rządu Ruda Śląska wraz z 8 innymi powiatami, w których odnotowuje się w ostatnim czasie najwięcej zakażeń, została zakwalifikowana do strefy czerwonej.

Prezydent Rudy Śląskiej od czwartku protestowała przeciw traktowaniu położonego w centrum paromilionowej konurbacji miasta, jak "samotnej wyspy". Jako przykład wskazywała komunikację miejską, gdzie początkowo planowano, by w "strefach czerwonych" pojazdy mogły przewozić tylko liczbę pasażerów odpowiadającą połowie miejsc siedzących.

Ostatecznie ograniczenie liczby pasażerów (do 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących) wprowadzono w "strefach czerwonych" dla linii wewnątrzmiejskich – w przypadku Rudy Śląskiej to 4 linie autobusowe. Pozostałymi 35 liniami autobusowymi i tramwajowymi, które wjeżdżają lub wyjeżdżają z tego miasta, może podróżować, jak dotąd, liczba pasażerów równa 50 proc. miejsc siedzących i stojących, przy pozostawieniu połowy miejsc siedzących niezajętych.

"Zabrakło wcześniejszej dyskusji o planach rządu"

Rozczarowania decyzją rządu nie ukrywał też Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej. Ubolewa, że władze miasta o wprowadzeniu czerwonej strefy dowiedziały się z mediów. 

- Zdecydowanie zabrakło wcześniejszej dyskusji o planach rządu. Mielibyśmy pewnie szereg pytań w tej sprawie. Czy rząd zastanowił się w ogóle, czy da się odciąć miasto leżące w samym sercu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii? Jeszcze niedawno mieliśmy stałe wideokonferencje z wojewodą śląskim w sprawie sytuacji epidemiologicznej w naszych miastach. Można było zorganizować podobne spotkanie dotyczące "czerwonych stref". Zabrakło jednak dobrej woli przedstawicieli rządu. To pokazuje, że samorządy nie są dziś traktowane po partnersku, tylko jako instytucje do "wykonywania poleceń" - mówił Krzysztof Mejer dla Gazety Wyborczej.

Wiceprezydent dodał, że wiele osób w Rudzie Śląskiej boleśnie odczuje nowe obostrzenia. 

- Mam bardzo duże wątpliwości co do zasadności tej decyzji. Większość wykrytych przypadków koronawirusa w naszym mieście dotyczy przecież jednego zakładu pracy, kopalni Bielszowice. Osiągnięcie zakładanego przez rząd celu nie będzie łatwe, zważywszy, że rudzianie bez problemu mogą korzystać m.in.: z kin czy restauracji na terenie miast ościennych. Można tam dojechać w kilka, kilkanaście minut. To pokazuje absurd tej decyzji. Obawiam się, że wpłynie ona na jeszcze większą stygmatyzację mieszkańców Rudy Śląskiej. A przecież nie ponosimy winy za obecną sytuację - mówił Krzysztof Mejer dla Gazety Wyborczej.

Prezydent Dziedzic przypomniała, że kończy się właśnie kolejna tura badań przesiewowych w rudzkiej kopalni Bielszowice, będącej w ostatnim czasie jednym z głównych ognisk koronawirusa w woj. śląskim. W sobotę za chorych uznawano jeszcze 518 tamtejszych górników (w szczytowym momencie 532), jednak piątkowe testy dały 14 pozytywnych wyników na 262 próbki – co może świadczyć o stopniowym wygaszaniu ogniska.

- Tłumaczy nam się, że jest problem, aby górnicy pracowali w inny sposób i na pewno tak jest – dopóki nie ma specjalnej ustawy. Wyobrażałabym to sobie w ten sposób, że np. przebadana grupa górników z negatywnymi wynikami jest koszarowana, pracują, zmieniając się przez dwa tygodnie i potem zmienia ich kolejna przebadana grupa – mówiła prezydent Rudy Śląskiej dla PAP.

Strefa czerwona koronawirusa

Od soboty obowiązuje rządowe rozporządzenie ws. ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zakłada ono m.in. wyodrębnienie stref: "czerwonej" i "żółtej" – terenów z największym wzrostem zakażeń koronawirusem. Na ich obszarach obowiązują, poza ograniczeniami przewidzianymi dla całości terytorium Polski, dalej idące zakazy i nakazy oraz większe ograniczeniami, niż na pozostałym obszarze.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia podało, że wyznaczając strefy zagrożenia epidemiologicznego, kierowało się liczbą zachorowań w poszczególnych powiatach w ostatnich 14 dniach - tam, gdzie na 10 tys. mieszkańców zachorowań było więcej niż 12, obowiązuje „strefa czerwona", a tam, gdzie liczba nowych chorych na 10 tys. mieszkańców wyniosła między 6 a 12 - "żółta”.

W "strefie czerwonej" obowiązuje m.in. zakaz organizowania kongresów i targów oraz działania sanatoriów, wesołych miasteczek i parków rozrywki. W siłowniach określono limit osób – jedna na 10 m kw. W kinach może być 25 proc. publiczności. W kościołach dopuszczalne jest 50 proc. obłożenia budynku, na zewnątrz limit to 150 osób. Liczba osób biorących udział w uroczystościach rodzinnych i w weselach została ograniczona do 50, z wyłączeniem obsługi. Wszędzie w przestrzeni publicznej konieczne jest zakrywania nosa i ust. 

Komentarze (34)    dodaj »

  • Górnik

    Krzysztof Meier z Prezydentem Trzaskowski To załatwi Oni są Poprancami samorządów

  • Ruda

    A zorganizowanie wyścigu TdP przez miasta Śląska i malopolski, tlumy kibiców i nic się nie dzieje, tłumy nad morzem w kurortach przyrostu nie ma. Mialo byc 20 gmin a jest 19 bo..... ta 20 to warszawa. Ale jest tylko tam gdzie być powinien ze względów...... rożnych. Bardzo inteligentne to coś! Dziękujemy temu sasinowi za realizacje planu zamykania kopaln w RS. A ludzie są zastraszeni i zniewoleni socjalem i nie ruszę [...]y z kanapy i przed telewizora. Gdyby to było w latach 80 to bylby już dym. To nie to pokolenie. Przykro patrzeć jak latwo sprzedano i niszczone są krwawo wywalczone przez nas przywileje. To jest koniec wolnosci,jakiejś jednosci spoleczenstwa i narodu. A te obostrzenia temu sprzyjają. ŚPIJ DALEJ NARODZIE! SMUTNE

  • Dżoana

    Paranoja .Ludzie ogarnijcie sie.Robimy największą głupote bo nie robimy nic.Straszą nas mandatami za nie przestrzeganie zasad,które jakiś mędrzec sam ustalił.Jakich fakultetów trzeba żeby policzyć tzw zachorowania .Codziennie wyświetlana informacja UM nic groznego w naszym mieście nie pokazuje .Więc pytanie ?! Gdzie te przypadki zakażeń ? a tak z innej beczki to przez to całe maskowe zamieszanie służby nie robią nic jak chodzi o nocne życie w naszym mieście a konkretnie w N.Bytomiu .W centralnym jego punkcie czyli parku ,systematycznie odbywają sie pijackie imprezy między 23 a 5 rano .Gdzie patrole ? ? Mobilizują sie do łapania bezmaskowców?

  • oma

    Na Wirku w nocy tez słychać pijackie wycie i przekleństwa nie zduszone przez żadną maseczkę. Taki przekrój rudzkiego społeczeństwa... spory odsetek alkoholików i degeneratów wszelkiej maści.

  • Hugo

    pozwólmy władzy strzelac, wtedy wytępią ten gorszy sort

  • Kołłątaj

    PO strzelało i nie wytępiło

  • Kołłątaj

    PO strzelało i nie wytępiło

  • Przodowy

    To ze Ruda śl ma czerwona strefe to sie zgadzam bo zyskała to dzieki kopalniom, ale powinna ta strefa byc rozszerzona na te miasta też z których pochodza pracownicy kopalń, bo dlaczego ma tylko jedno miasto mieć rygory skoro górnicy z innych miast pracujacych tu też roznosza zarazę. Wziac namiary z kopalń wszystkich pracowników i wtedy dać czerwona strefe tez do miast z których tu przyjeżdzają , proste do rozwiazania i nie bedzie niezgody w Rudzie, albo wszystkie te miasta albo zadne a nie tylko Ruda Śl.

  • Ni

    Smutno się czyta takie posty jak twój. U mnie jest źle? No to oby sąsiad miał gorzej. Problemem nie jest zamknięcie tylko rudy a ominięcie okolicznych miast, problemem jest głupota rządu, który:1. Nie ma żadnego planu2. Reaguje byle jak, według własnego widzimisię3. Nie zna swoich własnych terytoriów 4. Nie widzi korelacji pomiędzy ilością badanych a ilością zarażonych5. Nie rozumie wyników badań, nie wspiera sanepidzie, nie wypracował działających procedur na czas epidemii6. Postępuje lekkomyślnie i bez rozsądnych podstawW obecnej sytuacji nakazywanie maseczek, które nie obowiązują rządzących polityków to żenada.

  • oma

    Nasz śląski poseł i premier w jednej osobie pokazał ponownie, że nie ma bladego pojęcia o Śląsku. Ale i tak go kochamy

  • Beata

    smutno sie czyta co napisałes, bo uważam ze cały śląsk,( ale ten dawny sląsk pomijając region Bielska Białej, Beskidu bo to nie jest sląsk, tamci ludzie nie uwazają sie za ślązaków) należy oddzielic od reszty polski, domagalismy sie zawsze autonomi wiec niech nam ją dadzą, prawdą jest ze zarażamy całą polskę bo mamy najwiecej zakarzeń, nie złoścmy sie na rząd, na polske bo oni nie sa winni że my nie potrafimy dbac o siebie, nie nosimy maseczek, do sklepów wchodzimy jak bydło , wszyscy na raz, zadbajmy o siebie wpierw, w imieniu nas wszystkich przepraszam Polaków z innych regionów za to że ich zarażamy, obiecujemy sie poprawić

  • Oko123

    Beata, ale Ty jesteś z Oświęcimia a nie ze Śląska. Sebastiana już przeprosiłaś? Kiedy mu seicento odkupisz?

  • Życzliwy

    Masz rację. Dlaczego tylko Ruda Śląska? chyba to nie przypadek, że komuś bardzo to pasuje. Wystarczy wsłuchać się we wcześniejsze zapowiedzi o naszych 3 kopalniach. Pytam się co na to senatorowie z Rudy Śląskiej? Jeszcze nie słyszałem żadnej wypowiedzi tych "obrońców miasta"

  • Oko123

    To jest nowa odmiana: sasinozvid19

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również