Zalane ulice i budynki czy połamane drzewa - to tylko niektóre ze skutków wczorajszej ulewy. Burze i obfite deszcze, które wczoraj przetoczyły się przez Śląsk, również w Rudzie Śląskiej spowodowały duże straty.
Od środy w niemal całym kraju obowiązywały alerty pogodowe. Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW-PIB w Krakowie ostrzegało przed burzami z gradem. I faktycznie, już w środę obfity deszcz poczynił duże spustoszenia, a wczoraj sytuacja się powtórzyła.
Rudzcy strażacy wczoraj i dzisiaj nad ranem zanotowali ponad 20 interwencji związanych z powalonymi drzewami, zalaniami i podtopieniami, a jak poinformował Paweł Skwira, rzecznik PSP w Rudzie Śląskiej, zgłoszenia wciąż napływają.
O problemach związanych z ulewą poinformowała także Fundacja "Aktywni My". Woda zalała piwnicę, w której znajdowały się ubrania dla potrzebujących.
- Zalało nam piwnice, wszystkie rzeczy musimy "wywalić" tego jest bardzo dużo, nie wszystkie są mokre, jak ktoś ma ochotę zabrać sobie te worki, to zapraszamy...ubrania po upraniu będą super... my po prostu nie mamy, jak uprać takiej ilości a poza tym mokre zaczną nam gnić... od strony rampy można podjeżdża i zabierać jak leci - czytamy na stronie fundacji.
Siedziba fundacji znajduje się przy ul. Tunkla 1 w Kochłowicach.
Na terenie Rudy Śląskiej nadal obowiązuje I stopień ostrzeżeń przed burzami. Prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu miejscami od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 40 mm oraz porywami wiatru do 80 km/h. Miejscami grad.
Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady deszczu. Miejmy nadzieję, że tym razem będą one mniej intensywne. Uważajcie na siebie.
