Bobrza tama zniszczona. Policja wszczęła poszukiwania wandala

Czas czytania: 4 min.

Jakiś czas temu pisaliśmy o sympatycznym mieszkańcu Doliny Kochłówki, bobrze europejskim. Jak się okazuje, nie każdego cieszy jego obecność. W połowie lutego ktoś zniszczył stworzoną przez niego tamę, co w świetle prawa jest czynem karalnym. Policja wszczęła poszukiwania.

Perypetii bobra ciąg dalszy

Jak pisaliśmy na początku tego roku, w Dolinie Kochłówki zadomowił się sympatyczny bóbr. Jest szczególnie pracowitym osobnikiem – w ciągu swojego pobytu w Rudzie Śląskiej, zdołał zbudować aż 4 tamy. 3 z nich zostały rozebrane przez Wody Polskie z powodu zagrożenia powodziowego i możliwych podtopień. Od grudnia bóbr jest pod ścisłą ochroną; do 1 marca żaden organ nie ma prawa na niszczenie nor i tam zbudowanych przez bobra europejskiego.

Kto zniszczył tamę?

Jak widać niektóre osoby zupełnie nie przejmują się obowiązującymi przepisami. 12 lutego, w okolicach godziny 16:00, ktoś zniszczył tamę wybudowaną przez bobra. Świadkiem tego zdarzenia był pan Łukasz Michalski, który od początku jest silnie zaangażowany w sprawę wyjątkowego mieszkańca Doliny Kochłówki.

– Starszy Pan z synem postanowił zniszczyć tamę bobra (syn ok. 30 lat, stał na czatach), przechodzący spacerowicze widzieli go po drugiej stronie potoku, jak chodził w te i z powrotem. Gdy tylko nie było nikogo w okolicy, starszy facet wziął najdłuższą gałąź i wyciągał z tamy wzmocnienia, połowę zniszczył. Gdy przeszedł kładką na drugą stronę, zatrzymałem go i zapytałem dlaczego to zrobił. Bo mu „bóbr przeszkadza i jego tama”, “bo zalewa okolice”. Zapytałem, czy wie że to jest karalne, bo bóbr jest pod ścisłą ochroną. Odpowiedział: “no i co”. Zaczął uciekać w krzaki. – relacjonuje pan Łukasz.

Sprawca poszukiwany

Sprawa została jeszcze tego samego dnia zgłoszona na Policję oraz Straż Miejską. Funkcjonariusze otrzymali zdjęcia wykonane przez świadków zdarzenia. Obecnie trwają poszukiwania wandala. Policja prosi o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy. Co grozi mu za zniszczenie tamy?

– Niszczenie tam bobra jest wykroczeniem zagrożone karą grzywny lub aresztu. – mówi asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej.

Komenda Miejska Policji w Rudzie Śląskiej udostępniła opis mężczyzny, który zdaniem świadków zniszczył bobrzą tamę.

– Sprawcą miał być mężczyzna w wieku ok. 60 lat, ubrany w ciemną pikowaną kurtkę oraz niebieskie jeansy, na głowie czapka z daszkiem. – czytamy na stronie KMP w Rudzie Śląskiej.

Osoby posiadające jakiekolwiek informacje pozwalające ustalić sprawcę opisanego wyżej zdarzenia proszone są o kontakt z Referatem ds. Wykroczeń KMP w Rudzie Śląskiej tel. 47 854 1215 mail: [email protected]. policja.gov.pl. Zaangażowanie mieszkańców z pewnością pomoże jak najszybciej ująć wandala.

Tagi:

policja

Komentarze (17) DODAJ

Tyle zadymy o tamę ,a dzisiaj będąc na spacerze widziałem że tama jest rozebrana.Samo rozbieranie tamy bobrowi nie zaszkodzi, rozlewisko jest na tyle duże że wody mu starczy a z kolei zostawienie spowodować może większe lub mniejsze podtopienia lub zawilgocenie fundamentów domów na niebieskich dachach czego następstwem będzie grzyb.Ciekawe czy Ci co tak bronią bobra chcieli by mieszkać w zagrzybionym domu.Rozsądek jest potrzebny zawsze i wszędzie.
spacerowicz
i bardzo dobrze, pewnie mioł woda w piwnicy jak jo
adolf
To moze teraz dziadowi rozpi..lic jego dom/ mieszkanie, zeby nastala równowaga w przyrodzie? Z najwieksza przyjemnoscią bym to zrobiła
marta
Rozmawialiście z tym, kto to zrobił i nie wiecie kto to jest?
pytanie
Zniszczył przed mszą w kościele czy po mszy ?
obserwator
Wiedziałam, że tak będzie :( u nas jest zbyt dużo wandali aby pisać i podawać gdzie dokładnie ulokował się bóbr. Bez internetu i tych wszystkich newsów miałby szanse na lepsze życie a tak obawiam się, że długo nie pożyje..
ja
Czytamy ze zrozumieniem: "Bóbr zdołał zbudować aż 4 tamy. 3 z nich zostały rozebrane przez Wody Polskie z powodu zagrożenia powodziowego i możliwych podtopień. Od grudnia bóbr jest pod ścisłą ochroną; do 1 marca żaden organ nie ma prawa na niszczenie nor i tam zbudowanych przez bobra." Jaki stąd wniosek? Chociaż nie popieram działań bezprawnych, to facet zrobił tylko to, co zrobiłyby Wody Polskie za miesiąc, w majestacie prawa... I jeszcze jaki ładny eufemizm: tamy zostały rozebrane, a kilka wersów dalej już bez ogródek: organ ma prawo do niszczenia nor i tam.
kpina + ironia / szydera
Organ ma prawo, ale tylko po zezwoleniu od RDOŚ, o które WP wystąpiły
moni
No tak. Hitler też w majestacie prawa zabijał Żydów i coś to dla nich zmieniło? A może bóbr okaże zrozumienie dla rozbierających tamę, kiedy pokażą mu zezwolenie? NAPISZĘ DRUKOWANYMI LITERAMI, ŻEBY WSZYSCY ZROZUMIELI: NIE POPIERAM DZIAŁAŃ BEZPRAWNYCH, ALE DLA BOBRA TO BEZ RÓŻNICY - Z ZEZWOLENIEM, CZY BEZ.
kpina + ironia / szydera
Stary dziad jak się nudzi, niech weźmie worek i pozbiera śmieci wokół osiedla...
wiek Średni
jednak [...]izmu ludzkiego nie da się zmierzyć, zamiast się cieszyć że natura daje sobie radę nawet w takim beloku jak to miejsce, to poszeł jakiś oszołom i zwierzęciu prace rujnuje, brak słów
natura
Ten oszołom chroni swoje i innych zabudowania przed zalaniem.
pola
Ty mosz coś z łokciem!
alfred
halo KMP, Pani Pola zna szczegóły wykroczenia....
ehe
Niebieskie dachy były zalane przez deszcz a nie przez rozlewisko.
ola

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe