Combat Alert Odział w Rudzie Śląskiej zaprasza w swoje szeregi!

Czas czytania: 4 min.

Niedawno informowaliśmy, że opiekę nad kochłowickim schronem nr 45, znajdującym się przy ulicy Wireckiej, objął Combat Alert Odział w Rudzie Śląskiej 1203, czyli OTCA. Teraz warto przedstawić pasjonatów, którzy zajmą się odnową obiektu.

– Jesteśmy ludźmi, którzy swoją przynależność do fundacji proobronnej na rzecz kraju traktują jak służbę społeczeństwu. Szkolimy się cały czas z zagadnień wojskowych, w tym m.in. taktyki czarnej i zielonej, strzelania, poruszanie się w terenie. Uczestniczymy w poligonach i rozmaitych działaniach edukacyjnych. Udzielamy też pierwszej pomocy i organizujemy akcje charytatywne – zdradza Anna Sorek, zastępca dowódcy Combat Alert Odział w Rudzie Śląskiej 1203.

W szeregach rudzkiego Combat Aldertu znajdują się ludzie w różnym wieku i różnych zawodów – zaczynając od uczniów klas mundurowych po ratowników medycznych, strażaków i żołnierzy i wielu, wielu innych. Teraz postanowili objąć swoją opieką kochłowicki schron. Obiekt usytuowany przy ul. Wireckiej należy do umocnień Obszaru Warownego “Śląsk”.

W schronie powstanie izba muzealna

– Jest jedną z najstarszych i największych fortyfikacji na terenie Rudy Śląskiej. Miasto przekazało nam pieczę nad tym schronem i pracę ruszyły pełną parą. W chwili obecnej teren wokoło został oczyszczony i wyrównany tak, aby można dojść do schronu. Została też odsłonięta płyta detonacyjne przed schronem. Częściowo zrzucona została ziemia ze stropu. Jednak jeszcze dużo pracy przed nami, aby schron mógł spełniać rolę jak sobie zaplanowaliśmy – mówi Anna Sorek.

W obiekcie tym ma bowiem powstać izba muzealna, w której utworzone zostaną wystawy związane z II wojną światową. 

– Będzie to również miejsce spotkań naszego oddziału, a z czasem chcielibyśmy organizować tam wydarzenia historyczno-militarne – dodaje Anna Sorek.

Każdy może wstąpić w szeregi Combat Alert!

– Jak do nas wstąpić? To nic trudnego! Warunkiem jest ukończenie 18. roku życia lub status ucznia szkoły mundurowej – przekonuje Anna Sorek, zastępca dowódcy.

Anna Sorek wyjaśnia, że pierwszy etap to czas kandydacki. Wtedy też bierze się czynny udział w organizowanych przez Combat Alert akcjach organizowanych. Uczestnik powinien wykazać się wówczas zaangażowanie i chęcią pomocy społeczeństwu.

– Taki okres może trwać od miesiąca do roku. Po tym czasie przystępuje się do fundacji Otrzymuje się naszywki, legitymację i uzyskuje prawo do noszenia munduru wojskowego. Tym samym zostaje się pełnoprawnym członkiem OTCA – wylicza Anna Sorek.

Będąc już członkiem OCTA można korzystać z rozmaitych szkoleń odbywanych pod okiem wykwalifikowanej kadry – nie tylko w gronie kolegów z oddziału. Istnieje także możliwość wyjazdu na szkolenia specjalistyczne, kursy SERE czy certyfikowane poligony wojskowe. 

– Na chwilę obecną nasz odział liczy 12 członków i kilkunastu kandydatów. Współpracujemy z różnymi fundacjami na terenie Rudy Śląskiej jak również ze służbami mundurowymi. Chętnie pomagamy w akcjach charytatywnych organizowanych w mieście. W przyszłym roku ruszy współpraca jednostki z 13. Śląską Brygadą Obrony Terytorialnej. W planach mamy wspólne treningi i ćwiczenia. Zapraszamy w nasze szeregi ludzi, których pasjonuje wojsko, historia związana z wojskiem, osoby pragnące nieść pomoc i służyć społeczeństwu – podkreśla Anna Sorek.

Komentarze (13) DODAJ

Tak to jest jak władzę dostają nie odpowiednie osoby. Du... zza biurka nie ruszą i potem są takie decyzje. Czemu żadnemu z magistrów polityki nie przyszło do głowy że to nie tylko historia ale i może być świetna promocja miasta. Polecam im pooglądać filmy z rekonstrukcji ASG, dzieciaki zamiast latać po starych walących się ruinach czy po lesie miałyby swoje miejsce. Obecne pokolenie poza wyjątkami to nie wie co to podchody czy bazy na drzewach. A kolejna gala produkcyjna czy magazynowa może powstać na terenach pokopalnianych jeśli tak bardzo nasze miasto je potrzebuje a pracę dostanie się wszędzie wystarczy chcieć pracować
mieszkam tu
To ten sam combat alert co naśmiewa się z Polskich żołnierzy. Straciliście resztę szacunku którego i tak nie dużo mieliście. Najpierw do książek. A potem za zabytki się bierzcie. Bo wojna dla Ślązaków to nie były żarty.
dzin
To bardzo dobrze ze w Rudzie Śląskiej która jest znana raczej z niszczenia zabytkowych schronów znalazła się grupa ludzi którzy chcą się nimi zająć. Życzę powodzenia i pozdrawiam
normalny
To ci co na początku cyrku zwanego pandemią odkażali kościół w kochłowicach balkonowymi opryskiwaczami i szmatką? Normalnie parodia.
mietlorz
Jeśli dzieci chcą się bawić w wojsko to przywrócić zasadniczą służbę wojskową, tam oddzielą chłopczyków od mężczyzn.
ewald
Oddać zabytek w ręce dzieci które bawią się w wojenke. Większość z nich nie ma pojęcia co to za zabytek. I zniszczą go paintballem albo jakimiś grafami. To możliwe tylko w Rudzie śląskiej.
hanys
To jakaś pisowska bojówka? Psychopaci
..
Bardzo ciekawa i przydatna organizacja
:-)
To som same "klupniynte w dekel"co soe we wojynka bawiom!
sznita s tustym
Mejer "obrońca" schronów. Tylko mnie sie zdo co facecik już totalnie odlecioł? Przijaciel Działkowców łod podwyżek śmieci i opłat' Piyrszoklasistów" Noczelny Ecolog Miasta łod Spalarni Blachozy i Betonozy. Znać co idom wybory i mu sie cosik zdo ! Niyzły schizol !
boluś
Ale tu w tym artykule nie ma slowa o Mejerze xD
kwiatowe
A łobrazki poradzisz oglondać? Tyn mały 'pod tym [...]nym ! To moge tyż poradzisz myśleć ?
boluś

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe