Mężczyzna spalił mieszkanie i powiesił się na balkonie
Dziś po godzinie 15 na Bykowinie doszło do strasznych scen. Mężczyzna podpalił mieszkanie i powiesił się na balkonie za barierkami.
W bloku przy ul. Zgrzebnioka około 15:20 mieszkańcy byli świadkami przerażającego zdarzenia. Na 4 piętrze mężczyzna podpalił mieszkanie, po czym zawisnął na barierce za balkonem, odbierając sobie życie. Jak relacjonuje rudzka policja i straż pożarna, służby natychmiast dotarły na miejsce i rozpoczęły akcję. Mężczyznę reanimowano, jednak bezskutecznie. Z budynku strażacy ewakuowali 10 osób, w tym 2 dzieci, wcześniej inni lokatorzy zdążyli wyjść z mieszkań. Ogień opanowywało 16 strażaków, na miejscu pracowało 5 wozów strażackich. Podpalone mieszkanie już ugaszono. W lokalu objętym ogniem podczas zdarzenia prawdopodobnie nikt inny nie przebywał.
Świadkowie i mieszkańcy relacjonują, iż powodem zdarzenia mogły być problemy rodzinne.
cynk























Komentarze (127) DODAJ
Odwage by mial jak by potrafil wyjsc na przeciw swoim problemom
co za idiotyzm Pan pisze, ręce opadają, widać , że nie ma Pan o niczym pojęcia a na przepisach prawnych to już na pewno
Trudno ludziom pojąć taki krok to teraz gdy podejmują dyskusje z mądrymi i głupimi komentarzami teraz żąda się ciszy i skupienia.
Szkoda ze nie myślał o tym niszcząc mienie kilkunastu rodzin i narażając ich zdrowie i życie.
Bykowina to najwieksze dno. Taki hasiok slaska.