Wybory na prezydenta Rudy Śląskiej odbędą się już 11 września. Wielu mieszkańców zastanawia się, kto jeszcze ma zamiar kandydować na ten urząd. Ze starego zarządu miasta swoje kandydatury ogłosili już Krzysztof Mejer i Michał Pierończyk. Głos w tej sprawie zabrała także Anna Krzysteczko.
Była wiceprezydent za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że nie zamierza kandydować w najbliższych wyborach.
- Dzień dobry Państwu, nie jestem w stanie wszystkim odpisać na wiadomości, dlatego tym kanałem przekazuje oficjalną informację: NIE BĘDĘ UBIEGAĆ SIĘ O FOTEL PREZYDENTA W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH. Jestem w takim miejscu swojego życia, że nic nie jest w stanie mi go przyćmić, są sprawy ważne i ważniejsze i tego się trzymam od zawsze. Sprawy miasta są dla mnie bardzo ważne i tak już z przymrużeniem oka myślę, myślę i myślę, że dobrze wymyślę. Z serca dziękuję za wsparcie, ciepłe słowa i docenienie mojej wieloletniej pracy - napisała była wiceprezydent Anna Krzysteczko.
W kolejnym wpisie Anna Krzysteczko poparła jednego z kandydatów. Dla nikogo nie było chyba zaskoczeniem, że swoje wsparcie była wiceprezydent Rudy Śląskiej zaoferowała Michałowi Pierończykowi.
- Szanowni Mieszkańcy, pracowitość, merytoryczny dialog, zaufanie, zaangażowanie, doświadczenie, skuteczność w działaniu to cechy p. Michała Pierończyka, z którym dane było mi współpracować przez 11 lat. Jestem przekonana, że dobro mieszkańców, rozwój i skuteczność (np. w pozyskiwaniu środków unijnych) pozwolą mu dobrze pracować na rzecz Rudy Śląskiej. Całym sercem popieram kandydaturę Michała Pierończyka na stanowisko Prezydenta Rudy Śląskiej - napisała Anna Krzysteczko.