Do dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielę, po południu, w Rudzie Śląskiej. W sklepie przy ulicy Janasa w dzielnicy Ruda, mężczyzna cztery razy ugodził nożem kobietę i uciekł z miejsca zdarzenia.
Jak się okazało, nożownik zaatakował swoją partnerkę. 34-letnia kobieta, z ranami kłutymi, została przetransportowana karetką na parking przy sklepie Aldi, a później śmigłowcem LPR do szpitala w Ochojcu. Kobieta przeszła operację, jej stan jest ciężki.
- Prowadzimy czynności, które pozwolą ustalić, co się wydarzyło i dlaczego doszło do takiej sytuacji. Nie znamy jeszcze motywu działania mężczyzny - mówił asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej dla Dziennika Zachodniego. - Mężczyznę zatrzymał jego brat, który zadzwonił na policję i oddał mężczyznę w ręce policjantów - dodaje rzecznik.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany miał 0,8 promila alkoholu we krwi. W poniedziałek prokurator zdecyduje o zarzutach, jakie usłyszy nożownik.
