Wiadomości z Rudy Śląskiej

Inspirujący wykład o hejcie, tolerancji i pasji w III LO w Rudzie Śląskiej

  • Dodano: 2024-11-06 12:00

W środę aula III Liceum Ogólnokształcącego w Rudzie Śląskiej wypełniła się po brzegi – ok. 300 uczniów uczestniczyło w wyjątkowym wykładzie na temat hejtu, tolerancji i pasji, prowadzonym przez Wojciecha Niemca, znanego jako Niemiec od Reklamy. Spotkanie miało na celu uświadomienie młodzieży, jak ważne są te wartości oraz motywowanie ich do działania we własnych społecznościach.

Hejt i tolerancja – trudne tematy, ważne rozmowy

Podczas wydarzenia Wojciech Niemiec wspólnie ze swoimi gośćmi – Frankiem Myszą, utalentowanym graficiarzem i artystą, Michałem Gaborem, wokalistą z Rudy Śląskiej, oraz Piotrem Nowakiem, znanym w sieci jako część duetu Mały z Dużym – poruszał tematy związane z akceptacją, wyrażaniem siebie oraz odpowiedzialnością za słowa w przestrzeni internetowej. 

Dyskryminacja i tolerancja to hasła przewodnie dzisiejszego spotkania z licealistami w III LO w Kochłowicach. Jest to już drugie spotkanie, którego celem jest uświadamianie młodzieży oraz motywowanie do działania. Porozmawiamy o hejcie, który panuje w internecie o pasji, która drzemie w każdym z nas oraz o dystansie do samego siebie – zaznaczył Niemiec, podkreślając wagę otwartej rozmowy.

Pasja jako siła napędowa

Goście spotkania naświetlili, jak hejt potrafi niszczyć, ale także, jak istotny jest dystans do siebie i akceptacja różnorodności. Każdy z uczestników spotkania podzielił się swoimi doświadczeniami – zarówno jako twórcy, jak i osoby, które muszą mierzyć się z negatywnymi opiniami. Franek Mysza opowiedział, jak pasja do sztuki ulicznej pomogła mu wyrażać emocje i kreować swoją tożsamość, Michał Gabor mówił o swojej pasji do muzyki, oraz o tym, jak niektóre trudne sytuacje życiowe motywowały go do dalszej pracy, a Piotr Nowak, reprezentujący duet Mały z Dużym, przekazał młodym, jak ważna jest konsekwencja i dystans w działalności w Internecie.

Drugie spotkanie, wielki sukces

Było to już drugie spotkanie tego typu, organizowane w III LO w Rudzie Śląskiej, skierowane do młodzieży z pasją i chęcią zmiany na lepsze. Inicjatywa cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród uczniów, którzy z uwagą słuchali zaproszonych gości, zainspirowani ich historiami i pozytywną energią.

Wydarzenie zakończyło się sesją pytań, podczas której uczniowie chętnie dzielili się własnymi przemyśleniami.


Gości biorących udział w spotkaniu możecie bliżej poznać, dzięki naszym wywiadom:

Komentarze (10)    dodaj »

  • profesor

    Zamówicie lepiej książki od pana Różala. Wspomożecie tym samym jego fundację.

  • Piąte koło motocykla

    Pitu, pitu... coś w tym niebywałego, że aula była zapełniona uczniami? Skoro takie cuś odbywało się w czasie lekcji, to chyba nie było innej opcji, jak tam iść, jako uczeń...

  • Davidos

    Zaproście Miśka Koterskiego, niech wstrząśnie ćpunami z liceum. On opowiada swoją historię wychodzenia z nałogu. Na prawdę warto takich ludzi zapraszać.

  • Hun

    Dzisiejsza młodzież jest słaba psychicznie, dla nich krytyka ich ubioru czy fryzury to dramat nie do pokonania, w dorosłym życiu trzeba być odpornym na przeciwności losu, a jeżeli się nie jest niczego się nie osiągnie. Rodzice wychowują swoje dzieci na mięczaków i to skutkuje dramatami. Gdy dziecko niedostanie czego chce to tupie nóżkami i dla świętego spokoju rodziców dostaje co chce. Ja musiałem się pogodzić z tym że matka mówiła NIE i koniec, a gdy ktoś mnie krytykował czy dzisiaj się mówi hejtował to miałem na to wy........ dlatego dzisiaj nie pękam przed byle czym. Takie jest życie.

  • Rudolf

    Ja miałem wszystko czego chciałem. Pod koniec lat 80 autka na zdalne sterowanie, magnetowid VHS Sony, komputer Amiga 1200, a w 1995 konsole PlayStation zaraz po premierze. Pamiętam też, że jako jedyny miałem na laysy w sklepiku szkolnym. Rówieśnicy pewnie do dziś biedni harują całe noce na magazynach, a koleżanki z klasy samotnie wychowują dzieci. Tymczasem ja raz na kilka dni poklikam w domu na komputerze i kasa się zgadza. Poza tym najlepszym sposobem na uniknięcie hejtu jest niewychodzenie z domu i niewchodzenie w intymne relacje z kobietami.

  • Ross

    Niewchodzenie w intymne relacje z kobietami ? Czyli jesteś ciepły ha ha ha. Rudolf nie kompromituj się.

  • Lola

    Rudolf no i wyrosłeś na narcyza i wełnianą istotę, pewnie nikt cię nie lubi.

  • xyz

    ..."Poza tym najlepszym sposobem na uniknięcie hejtu jest niewychodzenie z domu i niewchodzenie w intymne relacje z kobietami."Ty tak na poważnie?

  • Ktośtam

    Z niewchodzeniem w intymne relacje z kobietami masz 100% racji. W pewnym momencie zauważasz, że stajesz się obiektem hejtu nie w necie i niekoniecznie werbalnie, ale od samego rana ktoś na ciebie patrzy jakby cię miał wzrokiem zabić, na twoje pytania odpowiada tak, że przed zadaniem kolejnego czy poruszeniem kolejnej kwestii zastanawiasz się czy warto się odezwać. Do tego masz wrażenie, że za chwilę czymś oberwiesz, a tolerancja do wszelkiej maści patoli dookoła rośnie tak szybko, jak tolerancja do ciebie i tego, że ta [...] cię wkurza, spada. No ale jak jako reproduktor już nie jesteś potrzebny, to to że płacisz jakieś tam rachunki i coś tam czasami zrobisz fizycznie, ale nie umiesz np. gotować, nie znaczy, że zasługujesz na cokolwiek - dostaniesz jeść i stul pysk. Tak, masz rację - to jest hejt, w jaki się sami pakujemy wchodząc w intymne relacje z kobietami...

  • Halina

    Bardzo mnie ciekawi punkt widzenia małżonki. Pewnie też może napisać niezły esej. Wtedy widać dopiero całość.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również