Wiadomości z Rudy Śląskiej

Łucznicy UKS Grot nie wystartują w Olimpiadzie? Wszystko przez wprowadzone strefy

  • Dodano: 2020-08-18 13:15

W kolejnym strzale do celu może ich zablokować pomysł Polskiego Związku Łuczniczego. Łucznicy z działającego w Rudzie Śląskiej klubu UKS Grot mieli w najbliższy weekend startować w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Mieli, bo chociaż zawody odbędą się w weekend, to do teraz nie do końca wiadomo, kto z zakwalifikowanych zawodników będzie mógł w nich wystartować.

Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!

Zarząd związku w związku z wprowadzeniem strefy czerwonej i żółty zażądał od zawodników i trenerów z tych stref przedstawienia wyników badań serologicznego na obecność przeciwciał Covid-19. W Rudzie Śląskiej nazywają ten przepis wprost – dyskryminacją.

Staramy się gdzieś to nagłaśniać, ale jest to taka troszeczkę walka z wiatrakami. Badania i tak zrobimy – robimy je dzisiaj, jesteśmy już umówieni, ale tak naprawdę nie wiemy co z tego wyjdzie, bo kazali nam zrobić badania przesiewowe – w pierwszej wersji napisali, ze tylko zawodnicy z wynikiem ujemnym wystartują, natomiast co jeżeli test przesiewowy wykaże, że ktoś miał wcześniej koronawirusa, przeszedł go bezobjawowo o ma ten dodatni wynik? To odrzucą, boję się, tutaj połowę czy 1/3 składu. A dla nas to już jest poważny problem – mówi Rafał Lepa, prezes UKS Grot Ruda Śląska.

Problem i rozwiane nadzieje. Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży to najważniejsza w roku impreza dla łuczników tej grupy wiekowej. Wielu z nich przygotowywało się do niej od dawna. Teraz wszystko stoi pod dużym znakiem zapytania. Zamiast skupienia nad nadchodzącymi zawodami jest dodatkowy stres.

Przygotowujemy się cały rok, cały sezon tak naprawdę ale to to były trzy tygodnie takiego intensywnego przygotowywania się no i nagle zostaliśmy zaskoczeni tą informacją. Zarówno i trenerzy byli zaskoczeni jak i zawodnicy. Można powiedzieć, że troszeczkę nas to w tym momencie zestresowało, bo to są też nasze marzenia. Wiele osób na to czeka. Ja trenuję od sześciu lat i już jako dziewięcioletnie dziecko czekałam aż właśnie na tą olimpiadę młodzieży kiedyś pojadę, aż kiedyś tam wystartuje – mówi Natalia Lepa, zawodniczka UKS Grot Ruda Śląska.

Czerwona strefa została ogłoszona w momencie, kiedy my mieliśmy trzytygodniowy obóz w Kielcach, które są strefą zieloną. A w Rudzie Śląskiej nie byliśmy aż do dnia dzisiejszego, więc Polski Związek Łuczniczy uznał, że powinniśmy zrobić testy gdyż jesteśmy w strefie czerwonej, mimo tego że w niej nie byliśmy gdy została ogłoszona – mówi Adrian Szłapak, zawodnik UKS Grot Ruda Śląska.

Klub zaproponował związkowi, że zawodnicy i sztab trenerski nie wrócą do Rudy Śląskiej, tylko przedłużą pobyt w województwie świętokrzyskim i pojadą prostu na zawody. Prezes klubu miał usłyszeć, że to zawodników i trenerów z testów nie zwalnia. Na przeprowadzenie testów klub ma czasu jak na lekarstwo – bo na wyniki badań trzeba czekać, a w czwartek trzeba już wyjeżdżać na zawody. Jeżeli jakieś miasto dołączy do strefy żółtej lub czerwonej w najbliższy czwartek to najprawdopodobniej w zawodach udziału nie weźmie, bo nie zdąży przeprowadzić testów...koszt testów ponieść musi klub.

Komentarze (3)    dodaj »

  • Szarlej

    Chcą testów proszę bardzo na koszt związku .

  • Kibic

    Dziwna i krzywdząca jest decyzja PZ Łuczniczego. Dla sportu charakterystyczne jest, że szanse uczestników na starcie są równe, dlatego jeżeli PZŁ podjął decyzję o badaniach dla uczestników OOM, to powinno dotyczyć to wszystkich - przecież przypadki koronawirusa występują w całym kraju, albo nikogo. Nie rozumiem tej decyzji, przecież łucznictwo nie jest sportem kontaktowym, jak chociażby niektóre gry zespołowe, czy sporty walki.

  • Życzliwy

    Może obawiają się dobrej naszej ekipy.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również