Wiadomości z Rudy Śląskiej

Mejer w Radiu Piekary: Wygrana Pierończyka oznacza oddanie miasta w ręce Platformy

  • Dodano: 2022-09-14 14:00

Krzysztof Mejer po raz kolejny był gościem Marcina Zasady w Rozmowie Dnia w Radiu Piekary. Opowiedział m.in. o swoich planach, gdyby wygrał wybory, a także podzielił się swoimi przemyśleniami na temat swojego kontrkandydata, Michała Pierończyka.

Dwaj wiceprezydenci w II turze

Do II tury wyborów prezydenta Rudy Śląskiej zakwalifikowali się Michał Pierończyk oraz Krzysztof Mejer. Mejer na antenie Radia Piekary skomentował wyniki I tury, w której zdobył ok. 3000 głosów mniej od swojego kontrkandydata.

- Zawsze łatwiej kogoś gonić niż przed kimś uciekać, także miejsce jest wyśmienite. Te 3000 głosów oczywiście robią wrażenie, ale w II turze mają one niewielkie znaczenie, tak naprawdę oboje zaczynamy od zera. Więc wszystko się jeszcze może wydarzyć.

Zapewnia, że już rozpoczął kampanię do II tury – spotyka się z mieszkańcami na rudzkich ulicach i osiedlach. Spotkania dają mu wiele motywacji, gdyż dostaje sygnały, że spora ilość mieszkańców głosowała na niego w I turze.

Wysoka cena za poparcie?

Redaktor Zasada słusznie zauważył, iż Michał Pierończyk cieszy się poparciem różnych środowisk politycznych, w tym również rudzkiej Platformy Obywatelskiej. Były wiceprezydent Mejer, zapytany o to, kto popiera jego, wskazuje na samorządowców i przede wszystkim mieszkańców. Dodaje także, że poparcie ma swoją cenę.

- Ja tym poparciem dla Michała Pierończyka jestem trochę przerażony, ponieważ jeszcze nie wiemy jaką cenę Michał Pierończyk zapłaci za to poparcie. 2 dni temu mówił Panu na antenie, że ceną tych wszystkich rozmów o poparcie były też m.in. rozmowy o stanowiskach. 

Podnosi również kwestię wiceprezydentów miasta. Krzysztof Mejer wcześniej zadeklarował, że jeżeli wygra wybory, powoła tylko dwóch wiceprezydentów. Jednym z nich ma zostać Aleksandra Poloczek, drugi zostanie wyłoniony później. Były wiceprezydent zauważa, że Michał Pierończyk unika tematu swoich potencjalnych zastępców.

- Zastanawiam się, ilu w przypadku wygranej Michała Pierończyka Ruda Śląska będzie mieć wiceprezydentów czy to będzie 5, 6 czy może 9. To samo tyczy się sekretarzy, którzy mieliby pracować w urzędzie miasta.

Swoją decyzję o ograniczeniu liczby wiceprezydentów tłumaczy dużą oszczędnością.

-To da miastu wyraźne oszczędności - to jest grubo ponad 230 tysięcy złotych oszczędności. Te pieniądze możemy przeznaczyć  na wsparcie mieszkańców Rudy Śląskiej, którzy mają obecnie problem z przygotowaniem się na sezon zimowy czy na pomoc rodzinom w potrzebie.

Ruda Śląska miastem Platformy?

W trakcie wywiadu Krzysztof Mejer otwarcie mówi, jakie mogą być skutki wygranej jego kontrkandydata.

- Wygrana Michała Pierończyka oznacza oddanie miasta w ręce Platformy Obywatelskiej. Rudzka Platforma wyraźnie określiła się po stronie Michała Pierończyka, to jest powrót do sytuacji sprzed 2010 roku, czyli sprzed rządów prezydent Grażyny Dziedzic. Trochę starsi mieszkańcy dokładnie pamiętają tamte czasy. To właśnie za czasów Platformy miasto zostało poważnie zadłużone, a pani prezydent, rozpoczynając rządy, musiała ratować finanse Rudy Śląskiej. 

Przyznaje przy okazji, iż sam również prowadził rozmowy z Platformą Obywatelską, jednak obie strony nie doszły do porozumienia.

- Koledzy samorządowcy nie oczekują ode mnie stanowisk, na tym polega ta różnica.  – podsumowuje.

Dawniej współpracownicy, teraz konkurenci

Podczas rozmowy pojawiło się istotne pytanie – dlaczego Mejer i Pierończyk nie zdecydowali się współpracować? Mejer wyjaśnił, że oboje mają ambicje, dlatego oboje startują w wyborach.

- Każdy z nas ma prawo mieć ambicje, każdy z nas ma prawo poddać się weryfikacji mieszkańców, by realizować swój pomysł na rozwój Rudy Śląskiej. [�Ś] Próbowaliśmy rozmawiać  ale Michał oświadczył bardzo wyraźnie, że on chce kandydować i jest przekonany, że on te wybory wygra, więc nie pozostawił nam żadnej możliwości wyboru. Były też inne propozycje porozumienia się, ale zostały przez Michała odrzucone – mówił Mejer na antenie Radia Piekary.

Całą rozmowę z kandydatem na prezydenta miasta możecie obejrzeć poniżej!

Komentarze (83)    dodaj »

  • Nudziarz

    Byłem pewny, że p. Mejer nie potrafi być lojalny wobec kogokolwiek. W pierwszej turze szczycił się poparciem politycznych działaczy z całego kraju w tym i samorządowców zdecydowanie opowiadających się po stronie KO i PO (jego sztab sugerował nawet poparcie D. Tuska, ale on biegaczy i bokserów nie popiera), a teraz udaje niezależnego. Czy nie jest to przypadkiem kalka z p. Wesołego, który też manifestował chwilami niezależność, chociaż wszyscy wiedzieli jak to było. Wydaje mi się, że więcej nie trzeba się rozwodzić na temat tego pana. A jeszcze tylko jedno, pani Aleksandra zastępca, pogratulować kompetencji tylko nie wiadomo w jakiej dziedzinie. Pan Pierończyk w poniedziałkowych wywiadach powiedział, że chce być prezydentem wszystkich Rudzian i to on staruje w wyborach. Zastępcy to jedynie najemni pracownicy, a wybiera się prezydenta. Ale p. Mejer ma inne doświadczenia, jako zastępca uważał się za ważniejszego od swojej szefowej. Ważne, żeby dobrze spożytkować posiadany głos, a każdy ma tylko jeden.

  • Czy już jest pisiorkiem

    Ten Pan nie zrozumiał wyników I tury wyborów, a teraz uśmiecha się ….. …

  • daro

    PiS - PO jedno zło, ale pomysły Mejera na dalsze niszczenie Rudy to wcale nie lepsze rozwiązanie. Jaka jest jakość kandydatów idealnie obrazuje frekwencja. Koryto czeka, a ludzie nie wierzą już żadnemu kandydatowi.

  • Pusia

    Czy Pan apeluje do wyborcow wesołego?

  • Wyborca

    Hipokryta, który brzytwy się chwyta, żeby się dostać do koryta... Kolejne paniczne zagranie pod publikę. Nawet mi się nie chce rozpisywać kto o kogo zabiegał i kto kogo poparł w tych wyborach. Panie Krzysztofie, nie dramatyzuj już Pan... Kurtyna.

  • prorok

    Ale właśnie o to chodzi panie Mejer żeby wreszcie władzę przejęła PO.

  • ruda znow przegrywa

    nieprawdachodzi o to żeby cały POPIS wysłać na taczkach w kosmos albo na syberię.Mój kandydat nie wszedł do drugiej tury i nie oddam głosu na żadnego z tych dwóch "okupantów stołków". w mojej ocenie wybory powinny być odwołane ze względu na zbyt niską frekwencję.

  • Czego nie rozumiesz

    Koleś którego poparl szef platformy opowiada że jak wybiorę drugiego którego poparla lokalna platforma to oddam miasto platformie przy czym kandydata z PIS który już odpadl też poparli ludzie związani z platformą. Hahaha. Dzień Świra

  • riczi

    Ja nie wiem, czy to ma obrzydzić, czy co?Mi już niedobrze i bez tego. Tylko PiS, PO i bitki słowne na partie, zamiast na argumenty.A gdzie w tym wszystkim człowiek i mieszkaniec?Głosuję nie ze względu na przynależność, a opieram się na tym, co słyszę od ludzi. Na to co mówią o kandydacie, jakim jest człowiekiem na codzień.I to się liczy, więc proszę nie opluwać na dzień dobry rywala.To nie jest w porządku. Proszę wygrać sobą!

  • Ziga z Wirku

    A Ci Prezydenci co zjechali do miasta żeby poprzeć Mejera, włącznie z tym z Sopotu to z jakiej byli opcji? Bo się pogubiłem.

  • tomasz

    kij z Sopotem.....SOSNOWIEC!

  • olo

    W przypadku wygranej Pierończyk nasuwają się dwa pytania: nie tylko kto będzie zastępcą, ale ilu ich będzie?

  • Prawnik

    Maksymalną ilość zastępców konkretnie określa art. 26a Ustawy o samorządzie gminnym - bardzo dziwne że Pan Mejer o tym nie wie mimo lat spędzonych na takowym stanowisku

  • Górnik

    zgodnie z ustawą może byc trzech

  • Idź pobiegać i nie wracaj

    Im dłużej slucha się tych jego wypowiedzi tym bardziej człowiek jest na nie. Będzie wielce oszczędzał na jednym vice 230 tys jak w skali miasta to drobne są. Jak taki jest oszczedny mogl zacząć od siebie jak byl zastępcą a może obniżka prezydenckiej pensji? On pewnie nie wie że ludzie w urzędzie czy instytucjach mu podleglych pracują za najniższą krajową. Człowiek jest mniej przerażony niewiedzą kto będzie vice u Pierończyka niż wiedzą że u niego vice będzie pani o nazwisku producenta całkiem smacznego chleba. Cieszy że Michał nie chciał się z nim dogadać. Tak trzymaj Michał i po wygranej pozbądź się tego duetu z tego miasta

    • Idź pobiegać i nie wracaj
      2022-09-14 14:58
    • odpowiedz
  • Marek

    Sto razy bardziej wolałbym jak pan to twierdzi oddać Rude w ręce Platformy niż pana.

  • :/

    Przez 10 lat p. Mejer nie wiedział że rezygnacja z jedengo wiceprezydenta przynosi miastu takie oszczędności a teraz wielce się wymądrza jak już jest na przegranej pozycji. Wstyd Panie Mejer, w tej sytuacji powieniem Pan oddać wszystkie pieniądze które przez ponad 10 lat zostay Panu przelane na konto, bo nic dobrego dla Miasta Pan nie zrobił a budżet miejski poniósł tylko koszty utrzymywania Pana i Pańskiego stanowiska.

  • Szubert

    W sumie krzysteczko wiecznie nie było i miała wszystko w czterech literach i dawali sobie radę.

  • Pepe

    Ale wtedy decydowała pani prezydent nie on mógł da tylko propozycję ale pani prezydent nie musiała tego przyjmować w ogóle tego nie musiała przyjmować

  • Mimoza

    Oj nieładnie Krzysiu. Dlatego właśnie idę głosować na Pieronczyka. Jesteś pan bezczelny. Zaczyna się wyciąganie grubych dział

12345

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również