W środę, 18 sierpnia, o godzinie 6.22 na ulicy Piastowskiej doszło do groźnego zdarzenia. Kierujący srebrną skodą wypadł z drogi, przejechał przez pasy wyznaczone dla pieszych i rowerzystów, a następnie uderzył w budynek. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu.
Pirat drogowy kierował autem po zażyciu narkotyków
Sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, ponieważ na drodze samochodu znajdował się pieszy. Ten wykazał się refleksem i zdążył w porę odskoczyć przed samochodem wjeżdżającym na pas, którym się poruszał. Niestety, "tyle szczęścia" nie miały jednak schody, które zostały naruszone.
- Według informacji od świadka, który musiał uciekać przed wjeżdżającym na chodnik samochodem, kierowca na łuku drogi nie skręcił, tylko wjechał na chodnik i uderzył w budynek. Za kierownicą osobówki siedział 23-latek z Bytomia – informuje Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Jak ustalili policjanci z drogówki, mężczyzna, który kierował pojazdem, jest mieszkańcem Bytomia.
Zobaczcie nagranie!
Najpierw sprawdzono alkotestem trzeźwość kierowcy. Okazało się, że w momencie zdarzenia nie był pijany. Jednakże kolejne przeprowadzone badania wykazały, że zatrzymany 23-latek prowadził samochód pod wpływem narkotyków. Sprawą zajmuje się rudzka policja, a o dalszym losie nieodpowiedzialnego bytomianina zadecyduje wkrótce sąd.
Pieszy oszukał przeznaczenie? Prawdopodobnie tak i na długo zapamięta to zdarzenie. Sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie, gdyby zamiast skupiać się na drodze, patrzył się w ekran telefonu...