Dwóch mieszkańców Rudy Śląskiej wykazało się skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem. Aby mieć opał na zimę, postanowili... wyciąć 18-metrowe drzewo z terenu miasta.
Ruda Śląska. Wycięli drzewo, aby mieć opał na zimę
W czwartek 12 października rudzcy policjanci dostali zawiadomienie od zaniepokojonych mieszkańców, według którego przy ul. Kopernika dwójka mężczyzn miała wycinać drzewo. Na miejsce udali się policjnaci.
– Dostaliśmy zgłoszenie, że jakichś dwóch mężczyzn wycina drzewo na polanie. Jak policjanci tam pojechali, okazało się, że drzewo już było ścięte i oni cieli je na kawałki – powiedział asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Drzewo miało 18 metrów wysokości i średnicę równą 125 cm. Policjanci zatrzymali dwójkę rudzian w wieku 30 i 40 lat, którzy tłumaczyli, że chcieli wykorzystać drzewo jako opał na zimę. Najprawdopodobniej teren, z którego ścięto drzewo, należy do miasta. Teraz Urząd Miejski musi oszacować wartość skradzionego drzewa, a dwójka rudzian będzie odpowiadać za kradzież.