Od 1 marca 2019 roku będą obowiązywały nowe, zdecydowanie wyższe stawki opłat za odbiór odpadów w Rudzie Śląskiej - taką uchwałę podjęli radni podczas ostatniej sesji Rady Miasta.
Osoby segregujące śmieci zapłacą miesięcznie 21.70 zł, z kolei ci, którzy tego nie robią - 43.40 zł. Dotychczasowe stawki były zdecydowanie niższe i wynosiły odpowiednie 14,50 zł oraz 29 zł.
Nowe stawki za odbiór odpadów będą obowiązywały już od 1 marca
Dla większości przypadków nowe opłaty będą obowiązywały już od 1 marca, chociaż dla domków letniskowych oraz dla nieruchomości wykorzystywanych w celach rekreacyjno-wypoczynkowych uchwałą zacznie obowiązywać dopiero od 1 stycznia przyszłego roku.
Na mocy uchwały Rady Miasta od 1 marca 2019 r. miesięczna stawka za odbiór odpadów komunalnych wzrośnie z 14,50 zł za osobę do 21,70 zł za śmieci segregowane i z 29 zł za osobę do 43,40 zł za śmieci niesegregowane. Wzrosną również opłaty za odbiór odpadów z nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady. Przykładowo za pojemnik 120 l stawka będzie wynosiła 30 zł (obecnie 19 zł) za odpady zbierane w sposób selektywny i 60 zł (obecnie 40 zł) za odpady niesegregowane. Natomiast w przypadku domków letniskowych oraz innych nieruchomości wykorzystywanych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe nowe stawki obowiązywać będą dopiero od 1 stycznia 2020 r. Ryczałtowa opłata roczna wzrośnie wówczas z 42 zł do 75 zł za śmieci segregowane i z 84 zł do 150 zł za śmieci niesegregowane - czytamy na stronie internetowej Urzędu Miasta Rudy Śląskiej.
Większość rudzian nie segreguje śmieci, ale płacimy za to wszyscy
O tym, że w Rudzie Śląskiej w końcu będą musiały obowiązywać wyższe stawki za wywóz śmieci było wiadomo już od dawna. Ceny proponowane przez firmy w kolejnych przetargach ciągle rosną, co związane związane jest z podwyższeniem kosztów operacyjnych takich usług (podwyżki cen za energię i paliwa nie pozostają tutaj bez znaczenia). Jednocześnie miasto musi sprostać wymogom ustawy, która wymusza na samorządach doprowadzenie do sytuacji, w której stosunek śmieci segregowanych do niesegregowanych będzie coraz większy.
Widziałeś coś ciekawego? Daj Cynk! Nagrodzimy Twoją aktywność
Wymagany poziom recyklingu papieru, plastiku, szkła i metalu rośnie z każdym kolejnym rokiem. O ile jeszcze w 2013 roku, kiedy obowiązek ustawowy wszedł w życie, prób segregacji wynosił 12%, przy czym z każdym kolejnym rokiem rósł o 2 punkty i jeszcze. dwa lata temu, w 2017 roku, wynosił 20%. Skok nastąpił w kolejnym, 2018 roku, kiedy poziom wymaganego recyklingu wzrósł do 30%. Mało tego, w tym roku próg znowu wzrośnie o kolejnych 10%, a w 2020 ma już wynosić 50%!
Wskaźniki osiągnięte w Rudzie Śląskiej w tym zakresie to odpowiednio 12,08% w 2013 r., 14,52% w 2014 r., 16,36% w 2015 r., 19% w 2016 r., 20% w 2017 r. - W ostatnich latach poziom segregacji w naszym mieście powoli rośnie, trzeba jednak pamiętać, że wymagane poziomy rosną jeszcze szybciej. Jeżeli nie zwiększymy znacząco segregacji, to w 2020 r. kara dla miasta za nieosiągnięcie wskaźników może być liczona w setkach tysięcy złotych – mówi na temat progów wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Innymi słowy im więcej śmieci będziemy jako mieszkańcy segregować, tym więcej pieniędzy pozostanie w kasie miasta. Niestety, pomimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych, wielu mieszkańców wciąż pozbywa się odpadów w sposób nieuporządkowany, a koszty tego ponosimy wszyscy.
Koszty, które miasto ponosi w związku z odbiorem odpadów, stale rosną. Winą za podwyżki opłat dla mieszkańców obarcza się samorządowców, a tak naprawdę winna jest zła „ustawa śmieciowa”, wprowadzona w 2013 roku. Musimy pracować w ramach przyjętych w tej ustawie rozwiązań, a w żaden sposób nie poprawiła ona gospodarki odpadami w polskich gminach. Analizowaliśmy sytuację w innych miastach i okazuje się, że borykają się z tymi samymi problemami – zaznacza wiceprezydent Krzysztof Mejer.
Radni obradowali już nad podwyższeniem stawek w grudniu - wtedy jednak nie wyrazili na to zgody
Podczas grudniowej sesji Rady Miasta również podjęty był temat stawek za odbiór odpadów, wtedy jednak radni nie zgodzili się na ich podwyższenie. Proponowana wtedy wysokość stawek byłą podyktowana między innymi faktem, że w przetargu udział wzięła tylko jedna firma. W związku z odrzuceniem uchwały przetarg został unieważniony, a sytuację ratowane poprzez podpisanie stosownych aneksów:
W tej sytuacji musieliśmy unieważnić przetarg i podpisać tymczasowe aneksy, aby miasto nie „utonęło” w śmieciach – informuje wiceprezydent Krzysztof Mejer. – Teraz chcieliśmy zaproponować mniejszą podwyżkę, odpowiednio do 19,70 zł i 39,40 zł. Aby system się bilansował, musielibyśmy jednak równocześnie ograniczyć zakres usług dotyczących odbioru odpadów – tłumaczy Krzysztof Mejer.
Już niebawem miasto ma ogłosić kolejny przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych na okres od 1 maja bieżącego roku do końca roku 2020.
Statystyki dotyczące odpadów komunalnych w Rudzie Śląskiej za rok 2018
A jak odbiór odpadów komunalnych wygląda pod względem statystyk?
Zebrano 58 tysięcy ton śmieci ogółem, w tym:
- 38 tys. ton odpadów zmieszanych
- 20 tys. ton odpadów segregowanych
Wysegregowano:
- 797 ton papieru i tektury
- 1436 ton opakowań z tworzyw sztucznych
- 5,5 ton opakowań z metali
- 1,5 ton opakowań wielomateriałowych
- 1471 ton szkła
- 5916 ton gruzu
- 6229 ton biomasy
Oprócz tego wiele ton odpadów wielkogabarytowych, a także elektroodpady, baterie czy przeterminowane leki.