Za nami ostatni w tym roku "Bieg Wiewiórki”. Zapaleni biegacze i miłośnicy nordic walking udowodnili, że pochmurna pogoda im nie straszna. Najbardziej wytrwali i systematyczni zawodnicy otrzymali także pamiątkowe statuetki za udział w tegorocznym cyklu.
Trasa "Biegu Wiewiórki”, tak samo jak zawsze, przebiegła ścieżkami halembskiego lasu, a rozpoczęła się i zakończyła na bieżni przy Szkole Podstawowej nr 15. Na początku biegu wystartowały dzieci w różnym wieku na dystansie jednego kilometra. Natomiast później dorośli biegacze. Zawodnicy rywalizowali na pętli o długości 4,2 km, którą, w zależności od predyspozycji, mogli pokonać od jednego do pięciu razy. Limit pokonania pełnego dystansu, czyli 21 km wynosi 2:45 godziny. Na tej samej trasie rywalizowali też ze sobą wielbiciele nordic walking, dla których maksymalny dystans to 12,6 km.
- To była świetna zabawa! Udało mi się wziąć udział w prawie każdym biegu i już nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji! - mówi pani Katarzyna, mieszkanka Halemby.
Pod koniec sobotniego biegu najbardziej wytrwali i systematyczni zawodnicy otrzymali statuetki z symbolem biegu, czyli wiewiórką.