Już niebawem radni miasta wezmą udział w najważniejszym głosowaniu w ciągu roku – podejmą decyzję, czy udzielą aktualnie rządzącej Grażynie Dziedzic wotum zaufania i absolutorium. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że już trzeci raz z rzędu ich nie otrzyma. Czy w naszym mieście odbędzie się referendum w sprawie odwołania obecnej pani prezydent?
Brak poparcia radnych
O prawdopodobnym braku wotum zaufania dla Grażyny Dziedzic mówił Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej, w Rozmowie Dnia Radia Piekary. Podkreślił, że w mieście od lat panują rządy mniejszościowe – obecna pani prezydent nie ma poparcia większości Rady Miasta. Krzysztof Mejer twierdzi, że mimo to wraz z Grażyną Dziedzic starają się rządzić miastem i je rozwijać.
Przed nami najważniejsze posiedzenie Rady Miasta
Radni zagłosują nad udzieleniem Grażynie Dziedzic absolutorium i wotum zaufania już na najbliższym, czerwcowym posiedzeniu Rady Miasta. Wiceprezydent jest niemalże pewny, że już po raz 3. pani prezydent wotum nie otrzyma. Co ciekawe, dwukrotny brak wotum zaufania może skutkować zorganizowaniem referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta, jednak radni nie zdecydowali się na taki krok. Z czego wynika takie, a nie inne głosowanie radnych? Jak twierdzi wiceprezydent, powodem są różnice polityczne.
- Brak wotum zaufania to decyzja polityczna, a nie merytoryczna. Proszę zwrócić uwagę na strategiczne dokumenty, jakie przedkładaliśmy radzie za każdym razem. Wykonanie budżetu było zawsze pozytywnie oceniane przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Radni przyjmowali w drodze uchwały sprawozdanie z wykonania budżetu, ale w przypadku udzielenia absolutorium i wotum zaufania kierowali się, w moim odczuciu, kryteriami politycznymi, a nie merytorycznymi. – mówił wiceprezydent na antenie Radia Piekary.
Jego zdaniem to głosowanie jest jedyną okazją dla radnych, aby zamanifestować swoją postawę wobec obecnej władzy.
Radni boją się referendum?
Dlaczego radni dotychczas nie zdecydowali się na zorganizowanie referendum w sprawie odwołania prezydenta? Głównym powodem może być fakt, że w przypadku nieskutecznego referendum, Rada Miasta zostanie rozwiązana. Jest zatem bardzo prawdopodobne, że właśnie to powstrzymuje radnych przed podjęciem decyzji o referendum.
Całej rozmowy z wiceprezydentem możecie posłuchać poniżej!