Wczoraj wieczorem przez nasz region przeszła gwałtowna burza z silnymi opadami deszczu. Strażacy w całym województwie mieli sporo pracy przy usuwaniu skutków złych warunków pogodowych. Interweniowali blisko 300 razy.
Powalone drzewa i uszkodzone dachy to skutki wczorajszych burz
Burza, która przeszła wczoraj wieczorem nad województwem śląskim wyrządziła wiele szkód. Strażacy w naszym regionie mieli ręce pełne roboty. Tylko od wczoraj do dzisiejszego poranku straż pożarna odnotowała ponad 290 interwencji związanych z usuwaniem skutków nawałnicy.
Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, interwencje głównie dotyczyły usuwania wiatrołomów, uszkodzeń dachów i zalań. Najwięcej interwencji odnotowano w: Bielsku-Białej (69), Gliwicach (60), Mikołowie (57), Tychach (35) i Cieszynie (11). Doszło do uszkodzeń 7 dachów w budynkach mieszkalnych oraz 5 uszkodzeń dachów w budynkach gospodarczych. W powiecie mikołowskim w Orzeszu w wyniku drzewa powalonego na samochód jedna osoba została poszkodowana. Droga Krajowa nr 78 w Rybniku została zablokowana w wyniku powalonych drzew.
Jak sytuacja wyglądała w Rudzie Śląskiej? Tym razem burza oszczędziła rudzian. Od wczorajszego wieczoru w naszym mieście odnotowano tylko jedno zdarzenie związane z warunkami pogodowymi.
– Tylko jedno zdarzenie. Dwa suche drzewa przewróciły się ok. godz. 20:50 – powiedział Łukasz Latos z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej.
Minionej doby na terenie województwa śląskiego obowiązywało ostrzeżenie meteorologiczne, dotyczące zjawiska burz z gradem, które ostatecznie po północy zostało odwołane oraz 4 ostrzeżenia hydrologiczne dotyczące gwałtownych wzrostów stanów wody.