Prezydent Rudy Śląskiej - Grażyna Dziedzic zmarła w 16 czerwca po trudnej walce z chorobą nowotworową. Jej oficjalne pożegnanie odbyło się dzisiaj w kościele św. Pawła Apostoła w Nowym Bytomiu.
Żałobna msza święta w intencji Grażyny Dziedzic
Żałobna msza święta w intencji Grażyny Dziedzic odbyła się dzisiaj w kościele św. Pawła Apostoła w Nowym Bytomiu. Pogrzeb prezydent Rudy Śląskiej odbył się w innym dniu.
Przed nabożeństwem były wiceprezydent Rudy Śląskiej - Krzysztof Mejerwygłosił krótkie przemówienie. Jak sam później przyznał, było jedno z najtrudniejszych wystąpień publicznych w jego życiu.
- Grażyna Dziedzic nie była typowym prezydentem ani szefem i trudno było ją włożyć w sztywne ramy urzędowe. Nie była też typowym politykiem. Była społecznikiem. Zawsze podkreślała swoją niezależność i bezpartyjność, a także to, że jej jedyną partią jest jej ukochana Ruda Śląska. Nie rozumiała zasad politycznej gry, nie umiała na chłodno kalkulować, „mącić wody” i dla świętego politycznego spokoju „handlować” stanowiskami. Płaciła za to wysoką cenę i bolało ją, że z tak niskich pobudek była krytykowana za rzeczy, które robiła dla dobra miasta i mieszkańców. Często przez to płakała, zbyt często. Teraz ma już spokój i może odpoczywać. Tego najbardziej chciała, gdy po raz ostatni mieliśmy okazję ze sobą rozmawiać - mówił były wiceprezydent.
Na koniec swojego wystąpienia, samorządowiec swoje słowa skierował bezpośrednio do śp. Grażyny Dziedzic.
Pani Prezydent, Szefowo, Grażyno, Nie mówimy dziś „żegnaj”, tylko „do zobaczenia” – tam, w lepszym świecie. Niech Cię mają w opiece anioły, które tak bardzo kochałaś. Będziemy za Tobą tęsknić. Patrz tam jako! - podsumował Krzysztof Mejer.
Mszy żałobnej w intencji Grażyny Dziedzic przewodniczył arcybkiskup Wiktor Skworc. Z kolei homilię wygłosił proboszcz godulskiej parafii, do której należała zmarła prezydent.
- Ważne są mury i struktury, ale najważniejszy jest człowiek. Tak postępowała śp. prezydent Grażyna Dziedzic (...) Jako metropolita katowicki i jako rudzianin widziałem, jak martwi się o drugiego człowieka... - powiedział przewodniczący mszy św. arcybkiskup Wiktor Skworc.
W mszy świętej wzięli udział najbliżsi zmarłej Grażyny Dziedzic, współpracownicy, oraz wielu polityków i samorządowców m.in.: senator Dorota Tobiszowska, poseł Marek Wesoły, przedstawiciele rudzkiej Rady Miasta, prezydent Zabrza - Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Katowic - Marcin Krupa, prezydent Bytomia - Mariusz Wołosz, prezydent Sosnowca - Arkadiusz Chęciński, prezydent Chorzowa - Andrzej Kotala, czy prezydent Świętochłowic - Daniel Beger. W mszy żałobnej licznie wzięli także udział mieszkańcy Rudy Śląskiej. Nie zabrakło także pocztów sztandarowych oraz przedstawicieli rudzkich organizacji i stowarzyszeń.
Żałoba w Rudzie Śląskiej
Grażyna Dziedzic zmarła w czwartek, 16 czerwca, po ciężkiej chorobie. Od poniedziałku w rudzkim urzędzie została wystawiona księga kondolencyjna, do której mogli wpisywać się mieszkańcy.
Na znak żałoby na budynkach zajmowanych przez Urząd Miasta, miejskie jednostki organizacyjne i samorządowe instytucje kultury flagi miasta zostały opuszczone do połowy masztu lub przepasane kirem. W okresie od 20 czerwca do dzisiaj miasto odwołało miejskie imprezy o charakterze rozrywkowym, kulturalnym i sportowym.
Grażyna Dziedzic - życiorys
Grażyna Dziedzic urodziła się w 1954 roku. Studiowała na Wydziale Budownictwa Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Z zawodu była nauczycielką, pracowała w Zespole Szkół Zawodowych w dzielnicy Orzegów. W latach 1992-96 była zatrudniona w rudzkim Zakładzie Lecznictwa Ambulatoryjnego jako kierownik działu technicznego. W 1996 r. została zastępczynią dyrektora rudzkiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a w latach 2003-09 była jego dyrektorem.
Grażyna Dziedzic została prezydentem Rudy Śląskiej w wyborach samorządowych 2010 r., gdy jako kandydatka bezpartyjna w drugiej turze pokonała wcześniejszego prezydenta Andrzeja Stanię z PO. Zwyciężyła wówczas różnicą 304 głosów.
Grażyna Dziedzic na fotelu prezydenta Rudy Śląskiej zasiadała jeszcze przez dwie kolejne kadencje. W drugiej turze wyborów 2014 r. Dziedzic uzyskała 58,2 proc. głosów, pokonując ówczesną wicemarszałek województwa z PO Aleksandrę Skowronek. W drugiej turze wyborów 2018 r. Dziedzic zdobyła poparcie 61,8 proc. głosujących, pokonując ówczesnego kandydata PiS, obecnego posła tej partii, Marka Wesołego.