Pomimo stanu zagrożenia epidemicznego, wyraźnego zakazu organizowania imprez masowych oraz zamknięcis m.in. restauracji, barów i klubów tanecznych w Rudzie Śląskiej - Bielszowicach zorganizowano dyskotekę.
Impreza, w której uczestniczyło około 25 osób, odbyła się w sobotni wieczór w jednym z lokali w Rudzie Śląskiej- Bielszowicach. Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych wiceprezydent Krzysztof Mejer, pisząc: - Mamy też pierwszy przypadek złamania rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie zakazu organizowania imprez. Konieczna była interwencja policji.
Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, podczas sobotniej nocy mundurowi interweniowali czterokrotnie, starając się nakłonić właścicielkę dyskoteki do jej zamknięcia. Nie pomogło. Wiceprezydent poinformował też, że lokal finalnie został zamknięty. W związku z zaistniałą sytuacją sprawą już jutro zajmie się prokuratura.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu zawieszono prowadzenie zajęć wychowawczo-dydaktycznych w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Zamknięto siłownie, baseny, klub taneczne, kluby fitness, muzea, biblioteki, kina. Ograniczono też funkcjonowanie galerii handlowych.
A jak wygląda sytuacja związana z koronawirusem w naszym mieście?
Aktualnie w Rudzie Śląskiej nadal nie stwierdzonego przypadku osoby zarażonej koronawirusem.
- W szpitalu z podejrzeniem choroby przebywają 4 osoby. Obecnie 24 osoby są skierowane na kwarantannę. Około 90 kolejnych jest już objętych nadzorem epidemiologicznym – poinformował Krzysztof Mejer.
