31 maja w Rudzie Śląskiej świętowaliśmy Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej okazji w Miejskim Centrum Kultury odbył się festyn dla wszystkich osób wspierających tę ideę. W mieście funkcjonuje ok. 200 takich rodzin. Przebywa w nich ponad 300 dzieci. Ciągle jest to jednak za mało. Więcej na temat ważnej roli rodzica zastępczego opowiedział nam Krystian Morys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jaka jest definicja rodzin zastępczych?
Rodzina zastępcza to rodzina, która na mocy postanowienia sądu sprawuje przez dłuższy lub krótszy okres czasu opiekę nad dzieckiem, które z różnych uzasadnionych przyczyn nie może być wychowywane w rodzinie naturalnej. W tym czasie rodzina zastępcza stara się zaspokoić potrzeby dziecka, co czyni we współpracy z odpowiednimi specjalistami.
Ile rodzin zastępczych znajduje się w naszym mieście?
W naszym mieście obecnie funkcjonują 202 rodziny zastępcze w tym 133 rodziny zastępcze spokrewnione, 54 rodziny zastępcze niezawodowe oraz 15 rodzin zastępczych zawodowych. Jest to jednak liczba, która się zmienia z różnych przyczyn np. na mocy postanowienia sądu czy zmiany sytuacji życiowej danej rodziny. Jeszcze niedawno w Rudzie Śląskiej było takich rodzin prawie 230. W tej chwili w rodzinach zastępczych przebywa 313 dzieci. Do rodzicielstwa zastępczego zinstytucjonalizowanego musimy także zaliczyć placówki opiekuńczo-wychowawcze zwane potocznie domami dziecka. Na szczęście w Rudzie Śląskiej nigdy nie dopuściliśmy do powstania takich domów zamiast tego na terenie naszego miasta znajduje się 7 mieszkanek rodzinkowych, w których przebywa od 9 do 14 dzieci. Plusem tych placówek jest to, że dzieci pod czujnym okiem opiekunów funkcjonują w nich jak w typowych rodzinach.
Jakie cechy powinny mieć osoby, które chcą zostać rodziną zastępczą?
Przez ostatnie lata rocznie ustanawiamy 2-3 rodziny, które chcą pełnić funkcje rodziców zastępczych zawodowych. Zazwyczaj osoby kandydujące chcą opiekować się dziećmi młodszymi, jednym bądź dwójką, natomiast w rodzinach zastępczych o charakterze pogotowia oraz placówkach opiekuńczo-wychowawczych często przebywają liczne rodzeństwa. Brakuje kandydatów, w szczególności takich, którzy chcą się zająć dziećmi wymagającymi specjalnej opieki zarówno chorymi, jak i z zaburzeniami zachowania. Rodzice zastępczy głównie obawiają się problemów wynikających ze współpracy z rodzicami naturalnymi bądź brakiem dostępu do specjalistycznej pomocy. Żeby zostać rodziną zastępczą, trzeba przede wszystkim kochać dzieci. Trzeba być osobą tolerancyjną, wrażliwą i uczuciową. Do rodzin zastępczych trafiają dzieci z różnym bagażem doświadczeń, dlatego trzeba być bardzo uważnym i wspierającym
Jakie warunki trzeba spełnić, aby otrzymać status rodziny zastępczej?
Kandydat na rodzica zastępczego musi spełnić kilka ustawowych warunków. Musi być pełnoletni, przebywać na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, posiadać stałe źródło dochodu i mieć jasną sytuację prawną, tzn. nie może być karany. Mieszkańcy Rudy Śląskiej, którzy chcieliby zostać rodzicami zastępczymi, muszą zgłosić się do Działu Pieczy Zastępczej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Pracownicy udzielą kompleksowej informacji co należy zrobić, aby taką funkcję pełnić. Procedury wymagają przedłożenia niezbędnych dokumentów, spotkania z koordynatorem rodzinnej pieczy zastępczej i psychologiem, badań psychologicznych, szkolenia dla rodzin zastępczych, 10-godzinnego stażu we wskazanej placówce opiekuńczo-wychowawczej oraz zaświadczenia kwalifikacyjnego o ustanowieniu rodziną zastępczą. Cała procedura kwalifikacyjna trwa około pół roku. Nasze miasto przekazuje rocznie łączną kwotę 10 mln złotych na działanie placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz działalność rodzin zastępczych.
Jakie są główne cele rodzicielstwa zastępczego?
W sytuacji, gdy dojdzie do odebrania dziecka, nadrzędnym celem rodzicielstwa zastępczego jest stworzenie możliwości powrotu dzieci do rodzinnych domów. Staramy się pracować w różnych obszarach z tymi osobami, które z jakiegoś powodu utraciły możliwość sprawowania opieki nad swoimi dziećmi. W tym zakresie bardzo zaangażowani są zarówno koordynatorzy rodzinnej pieczy zastępczej, asystenci rodziny, jak i pracownicy socjalni. Zdarzają się również sytuacje, kiedy dzieci zostają adoptowane. Uważam, że zarówno rodzin zastępcze, jak i mieszkanka rodzinkowe są bardziej przyjazną dla dzieci opcją rodzicielstwa zastępczego niż domy dziecka. Dzieci przebywające w tych formach mają szansę większego usamodzielnienia się. Opiekunowie starają się wpoić dzieciom zasady dobrego wychowania, szacunku do pieniądza i konieczności pogłębiania swojej wiedzy. Starają się wychować kolejne pokolenie świadomych mieszkańców naszego miasta. Dbamy też o to, aby nasi wychowankowie po przekroczeniu 18 roku życia nie opuszczali tych placówek i rodzin zastępczych. Jak wiadomo w wieku 18 lat nie jest się jeszcze wystarczająco samodzielnym. Mamy więc ponad 100 usamodzielnionych wychowanków, którzy do 25 roku życia mogą dalej w nich przebywać.
W tym roku odbywa się wyjątkowy, bo jubileuszowy Festyn Rodzin Zastępczych.
W tym roku obchodzimy jubileuszowy dziesiąty Festyn Rodzicielstwa Zastępczego. Od pewnego czasu też próbujemy się wkomponować w Metropolitarne Święto Rodziny. Patronują temu wydarzeniu prezydent Grażyna Dziedzic oraz abp Wiktor Skworc, Metropolita Katowicki. Idea tego festynu zrodziła się 10 lat temu, kiedy 31 maja został ogłoszony Dniem Rodzicielstwa Zastępczego. Od tego czasu zawsze radośnie i wspólnie obchodzimy ten dzień.
Czego życzy Pan rudzkim rodzinom zastępczym?
Z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego pragnę złożyć serdeczne życzenia wszystkim rodzinom zastępczym, aby miały dużo siły, cierpliwości i miłości w wypełnianiu tak trudnej, ale jakże ważnej i w potrzebnej roli.