Gołąbki mają swoje charaktery – Roman Wojtaszek, hodowca gołębi

Czas czytania: 1 min.

Nie straszne im wichry, burze, deszcze i mgły – one chcą wrócić do domu. Gołębie – bo o nich mowa – już w starożytności wykorzystywano do wysyłania wiadomości. Dzisiaj, chociaż zazwyczaj nie pełnią już funkcji lotnych posłańców, wciąż są hodowane przez pasjonatów takich jak pan Roman Wojtaszek, z którym rozmawialiśmy na temat tych niezwykłych ptaków.

 

Dyskutowaliśmy między innymi o Szkotce – gołębicy, która postanowiła odwiedzić Aberdeen, o ptasich charakterach i obyczajach, o lotach konkursowych i innych sprawach.

Zapraszamy do posłuchania wywiadu z orzegowianinem.

Przy okazji zapraszamy również do odsłuchania innych rozmów z ciekawymi ludźmi, na przykład z panem Tomaszem Wieczorkiem, fotografem przyrody z Rudy Śląskiej docenionym m.in. przez National Geographic.

Tagi:

zawody

Komentarze (9) DODAJ

Kocham gołąbki. Bardzo fajnie ten koles opowiada.
agma
[...]uchy. Jakby zapłacił taki jeden z drugim za lakierowanie auta to by im sie odechciało futrowania tych szczurów.
olo
hej...szczur to Tyyyy
herod
ZASRAŃCE wszystko zasraja nawet w locie
max3232
Aby zabierać głos na jakiś temat należy posiadać choć minimum wiedzy w tym temacie. Na Śląsku hodowla gołębi pocztowych to tradycja, więc szanujmy tych, którzy ją podtrzymują i szanujmy siebie nawzajem.
ewa
Gołąbki to ja wole na talerzu.
inz
Hodowcy latających szczurów. Zeżrą wszystko a potem obsrywają całe osiedla
kiki
Ty też żresz i srasz i obsrywasz innych - [...] śmieciu [...] szmato ,jeb się na ryj [...]u
ufo
o, internetowy troll, z nadmiaru wolnego obsra wszystko i wszystkich w komentarzach.
glotta

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe