Niezwykła akcja w Rudzie Śląskiej. Złodziej włamał się do auta i wrócił oglądać śledztwo

Czas czytania: 1 min.

Rudzcy policjanci mieli do czynienia z nietypowym przypadkiem włamania. 32-letni mężczyzna włamał się do samochodu zaparkowanego w pobliżu Placu Jana Pawła II, skąd ukradł kilka płyt CD, kable rozruchowe i mały kompresor. Zaskakujące było jednak to, że po ucieczce z miejsca zdarzenia wrócił, by przyglądać się pracy policyjnej grupy śledczej.

Złodziej wrócił na miejsce przestępstwa

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zabezpieczali ślady i ustalali, że teren jest monitorowany. Wtedy właściciel samochodu zwrócił uwagę na mężczyznę, który z oddali przyglądał się pracy policji – rozpoznał go jako włamywacza. Policjanci natychmiast zatrzymali wskazanego 32-latka, który od razu przyznał się do winy.

Włamywacz dobrze znany policji

Zatrzymany mężczyzna to drobny złodziejaszek dobrze znany rudzkim mundurowym. Chociaż cała sytuacja przypomina sceny z komedii, policjanci potraktowali sprawę bardzo poważnie. Włamywacz trafił do celi, a wkrótce usłyszy zarzuty za popełnienie przestępstwa.

Justyna Dudek
Źródło: KMP Ruda Śląska

Komentarze (7) DODAJ

Zima się zbliża,czas na wczasy i jedzonko za darmo
karol
I wkrótce wyjdzie na wolnosc
xd
Skoro nigdy nie widział jak się to odbywa na własne oczy, postanowił przyjrzeć się tej sprawie z bliska.
xxx
Może by tak łapy obciąć, wtedy znany złodziejaszek przestał by nim być ? :)
n4u
i do końca jego niepotrzebnego życia społeczeństwo składałoby się na jego rentę
dewil
JAKBY TAK OBCINAĆ ŁAPY TO POLITYCY BEZ RĄK BY BYLI
olo

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe