Przy studzience wylotowej z oczyszczalni ścieków “Barbara” została zamontowana kamera

Sprawa rozlewiska Potoku Bielszowickiego elektryzuje opinię społeczną od miesięcy. Mieszkańcy narzekają na uciążliwości zapachowe, monitorują sytuację i dokumentują stan rozlewiska oraz nielegalne zrzuty ścieków. Ostatnio miasto wywiązało się z danej na początku tego roku obietnicy. Przy studzience wylotowej z oczyszczalni ścieków “Barbara” została zamontowana kamera.

Zgodnie z obietnicą od dziś każdy mieszkaniec Bykowiny i innych dzielnic miasta, może obejrzeć studzienkę wylotową z oczyszczalni ścieków Barbara – napisał na swoim Facebook’owym profilu wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Obraz z zamontowanej kamery można znaleźć na YouTubie oraz stronie internetowej rudzkich wodociągów: www.pwik.com.pl. Wystarczy wejść w menu,kliknąć najpierw link: o firmie, a następnie: infrastruktura. Okienko z transmisją jest na dole strony.
 

Miasto zdecydowało się na zamontowanie kamery przy studzience, ponieważ wielu mieszkańców Bykowiny sugeruje, że to właśnie oczyszczalnia spuszcza ścieki do Potoku Bielszowickiego.

W związku z pojawiającymi się zarzutami jakoby oczyszczalnia zrzucała do Kochłówki nieoczyszczone ścieki, informuje, że ostatnia kontrola WIOŚ, nie potwierdziła tego faktu – poinformował Krzysztof Mejer.

PWiK Sp. z o.o. Ruda Śląska deklaruje, że w kwietniu 2019 roku przystąpiła do wzmożonego kontrolowania systemu kanalizacji w Bykowinie. Mieszkańcy zgłaszają, że obserwują nielegalne zrzuty ścieków, jednakże w piśmie PWiK wynika, że z eksploatowanej oczyszczalni nigdy nie dochodziło do niekontrolowanych zrzutów ścieków.

Oczyszczalnia odprowadza ścieki oczyszczone – zgodnie z posiadanym pozwoleniem wodnoprawnym. Przedsiębiorstwo regularnie kontroluje jakość ścieków odprowadzanych do Potoku Bielszowickiego, podobnie jak i inne służby inspekcji środowiska, które posiadają uprawnienia w tym zakresie.

3 lipca przedstawiciele Wód Polskich przeprowadzili wizję lokalną, podczas której nie zaobserwowano uciążliwego zapachu związanego z zanieczyszczeniem potoku, a w rejonie wylotu z oczyszczalni ścieków “Barbara” nie stwierdzono żadnych zawiesin.