Znana pływaczka Otylia Jędrzejczak odwiedziła w sobotę Stację Biblioteka!

Znana pływaczka Otylia Jędrzejczak odwiedziła w sobotę Stację Biblioteka! Rudzianka opowiadała m.in. o swoim dzieciństwie i pływackiej karierze oraz promowała książkę “Otylia. Moja historia”.

– Chcę, by czytając tę książkę, ludzie odnaleźli w niej cząstkę siebie. I zrozumieli, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście – mówiła mistrzyni.

Katorżniczy trening i zdobycie sportowych szczytów. Łzy radości na igrzyskach w Atenach i tragiczna śmierć brata. Życie Otylii Jędrzejczak to prawdziwy rollercoaster i gotowyscenariusz na film. Najlepsza zawodniczka w dziejach polskiego pływania po kilka latach od zakończenia kariery zawodowej postanowiła podzielić się swoją historią w szczerej autobiografii. Książka zawiera listy sportsmenki do brata i Boga oraz fragmenty jej pamiętników.

– Moje życie w czasach, gdy uprawiałam pływanie, przypominało roller coaster. Wzloty i upadki, radość i łzy. Wygrałam wiele, ale i przeżyłam dramatyczne chwile. Głęboko wierzę, że osobom, którym wydaje się, że ich życie się zawaliło, moja historia doda siły, by przezwyciężyć wszystkie trudności – dodaje Jędrzejczak. – Spotkanie w Rudzie Śląskiej i Katowicach jest dla mnie bardzo szczególne. To tu przecież się wychowałam i tu rozpoczęła się moja przygoda pływaniem.

Podczas spotkania promującego książkę “Otylia. Moja historia” obecni byli również prezydent Grażyna Dziedzic, wiceprezydent Krzysztof Mejer oraz dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rudzie Śląskiej – Krystian Gałuszka.

– Bieganie jest nudne – usłyszałem dziś z ust naszej najlepszej pływaczki Otylii Jędrzejczak. I muszę przyznać, że była to jedyna rzecz, z która się z naszą mistrzynią nie zgadzam, ale każdy ma prawo do swoich odczuć. Pływanie, zdaniem byłej pływaczki, jest ciekawsze. Można w basenie zmieniać teksty piosenek albo myśleć o ulubionych potrawach. Otylia Jędrzejczak promowała dziś w Rudzie Śląskiej swoją książkę pt. Otylia. Moja historia. Podkreśliła, że za każdym razem z wielkim sentymentem wraca do swojego rodzinnego miasta. I że kiedyś pokaże swoim dzieciom miasto swojego dzieciństwa. A resztę wspomnień i przemyśleń Otylii znajdziecie w książce, którą polecam. Naprawdę wciąga… – napisał na swoim Facebooku wiceprezydent Krzysztof Mejer.

“Otylia. Moja historia” to książka, która ukazała się nakładem Wydawnictwa SQN. Mistrzyni olimpijska, mistrzyni i rekordzistka świata i najlepsza polska pływaczka w historii na ponad trzystu stronach opowiedziała swoje życie, z najbardziej szczęśliwymi, ale i najbardziej dramatycznymi chwilami. Współautorami książki są dziennikarze sportowi Paweł Hochstim i Paweł Skraba.