Wiadomości z Rudy Śląskiej

Bombowy "żartowniś" odpowie za fałszywe zawiadomienie

  • Dodano: 2019-12-12 08:30, aktualizacja: 2019-12-12 08:45

Rudzcy policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który zawiadomił telefonicznie Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że w budce przy postoju taksówek jest podłożona bomba. Szybka akcja mundurowych dowiodła, że to tylko żart pijanego rudzianina. Teraz odpowie on przed sądem za fałszywy alarm.

40-letni rudzianin odpowie przed sądem za fałszywe zawiadomienie dotyczące podłożenia ładunku wybuchowego. Mężczyzna zadzwonił do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego i poinformował dyspozytora o podłożonej bombie w budce przy postoju taxi w dzielnicy Ruda. Mężczyzna po tej informacji rozłączył się i nie odbierał już połączeń. Informacja trafiła do rudzkich stróżów prawa, którzy, przy współpracy z dyspozytorami WCPR-u, szybko namierzyli właściciela telefonu, z którego wykonano połączenia.

Po sprawdzeniu kilku adresów, 40-letni rudzianin został zatrzymany. W trakcie rozmowy przyznał się do fałszywego zgłoszenia. Mężczyzna, który miał w swoim organizmie 2,2 promila alkoholu, trafił do policyjnego aresztu. 40-latek został już przesłuchany, teraz prokurator przedstawi mu zarzut wywołania fałszywego alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego, za co grozi do 8 lat więzienia. Jednocześnie może on zostać obciążony kosztami przeprowadzonej akcji.

Komentarze (2)    dodaj »

  • L&L

    To jest prawdziwy świr Paweł Kleszcz! Ma rentę i papiery na głowę.Lepiej od takich uciekać.

  • Tom

    Może zostać obciążony kosztami??!!A nie powinno być....Zostanie obciążony kosztami i to bez możliwości odwołania się od tej decyzji?Takich osobników trzeba karać bez znieczulenia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również