Do grupy popierającej kandydaturę Marka Wesołego dołączyli byli prezydenci i wiceprezydenci miasta. Wsparcia posłowi PiS udzielił m.in. Andrzej Stania, który podczas swojej kadencji reprezentował Platformę Obywatelską. Oficjalnego poparcia Wesołemu udzielił również Jacek Morek, który obecnie pełni urząd komisarza miasta.
Konferencja prasowa z udziałem rudzkiej elity politycznej
Marek Wesoły zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową, która odbyła się w piątek, 26 sierpnia, przed jego biurem wyborczym. Kandydat na prezydenta postanowił przedstawić kolejne osoby, które oficjalnie udzieliły mu poparcia. Wśród nich znaleźli się Edmund Sroka, prezydent miasta w latach 1995-2000, Werner Wesoły, zastępca prezydenta miasta w latach 1990-1994 oraz 2000-2002, Grzegorz Tobiszowski, zastępca prezydenta miasta w latach 1995-2000, a także były prezydent Andrzej Stania i były wiceprezydent miasta, a obecnie jego komisarz, Jacek Morek.
Wszyscy obecni na konferencji udzielili Wesołemu poparcia w nadchodzących wyborach.
- Jako były prezydent miasta, tego miasta, Rudy Śląskiej, wspieram kandydaturę Marka Wesołego na prezydenta miasta. Uważam, że jest godnym kandydatem, by to stanowisko objąć, a świadczy o tym jego urodzenie w tym mieście, wykształcenie, wychowanie, ale przede wszystkim jego działalność społeczno-polityczna i gospodarcza. W ostatniej dekadzie był radnym naszego miasta. Pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów - bardzo istotnej komisji, jednej z najważniejszych. Podczas działalności komisji mógł się dobrze zapoznać z budżetem miasta, jego analizą, poszczególnymi wydatkami, co jest umiejętnością potrzebną prezydentowi tego miasta, który jest zarządcą budżetu i zarządcą spraw należących do miasta. – mówił Edmund Sroka.
Były prezydent zaapelował do mieszkańców, aby oddali głos na Wesołego 11 września.
O kandydaturze Wesołego wypowiedział się także Andrzej Stania, prezydent miasta w latach 2000-2010.
- Marek reprezentuje koncepcję, która jest nam wszystkim bardzo bliska. [...] Musimy zrobić wszystko, aby pomóc Markowi wygrać te wybory, po to, żeby mógł wcielać w życie te wszystkie koncepcje, które ma. A ma ich wiele i są bardzo dobre dla mieszkańców. Dlatego z całego serca popieram Marka Wesołego i namawiam wszystkich żeby również na Marka głosowali. – mówił Andrzej Stania, były prezydent miasta.
Jak słusznie zauważył Werner Wesoły, zarówno Andrzej Stania, jak i on sam, przez lata byli związani z Platformą Obywatelską, a teraz popierają kandydaturę kogoś, kto na co dzień reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość. Przekonuje jednak, że Marek Wesoły udowodnił mu, że wie, jak odstawić politykę na bok i skupić się na sprawach miasta. Przy okazji wspomniał także o nierealnych obietnicach wyborczych innych kandydatów, m.in. postulacie Macieja Mola, który obiecał zarabiać 15 tysięcy na każdego mieszkańca.
Swoją opinię, wyraził również Zbigniew Domżalski, były zastępca prezydenta miasta. Podkreślił, że przez ostatnie 12 lat miasto było źle zarządzane, więc przyszedł czas na prezydenta, który wie, jak zaopiekować się Rudą Śląską.
Komisarz popiera Wesołego
Do czasu wyłonienia prezydenta miasta w drodze wyborów, powołano komisarza, który ma opiekować się miastem. Został nim Jacek Morek, były wiceprezydent Rudy Śląskiej. On również pojawił się na konferencji Marka Wesołego i wyraził poparcie dla jego kandydatury.
- Kiedy obejmowałem stanowisko komisarza, dziennikarze mieli do mnie szereg pytań. Jednym z nich było to, czy mam już swojego kandydata. Powiedziałem, że zdecyduję się na kandydata gdy poznam plejadę tych, którzy na urząd prezydenta aspirują. Znaczną część tych osób znam osobiście, w tym oczywiście również Marka Wesołego. Marek od zawsze był merytoryczny, a ja tej merytoryki często nie mogłem się doszukać w moich własnych współpracownikach. I to jest dzisiaj przewaga bardzo poważna, którą powinno się brać pod uwagę.
Podkreślił także, że przed Rudą Śląską stoją kolosalne wyzwania, dlatego kluczowym jest, aby miała ona prezydenta, który wie, co robić. Wspomniał o tym, że w przeszłości on i Marek Wesoły wielokrotnie się ze sobą nie zgadzali, jednak w tym momencie najważniejsze jest dobro miasta. Na końcu poparł kandydaturę Wesołego na prezydenta miasta.
Całą konferencję podsumował sam kandydat.
- To dla Rudy Śląskiej chwila historyczna. Nie chodzi o mnie, ale o to, że w temacie Rudy Śląskiej stoimy tu wszyscy ponad podziałami. Dzisiaj tu zgromadziłem nie polityków, nie partie polityczne - ja tu zgromadziłem mieszkańców Rudy Śląskiej i rudzian, którzy od 30 lat budują to miasto.
Na koniec wspomniał także o postulatach jego najgroźniejszych kontrkandydatów, czyli Krzysztofa Mejera oraz Michała Pierończyka, którzy podczas kadencji Grażyny Dziedzic pełnili stanowiska wiceprezydentów. Stwierdził, iż zaproponowane przez nich postulaty mogli spełnić w ciągu 12 lat u władzy, a nie obiecywać je teraz, gdy starają się o urząd prezydenta.
Materiał nagrany podczas konferencji możecie obejrzeć poniżej.