O rudzkim musicalu "Kopciuszek" i kształceniu dzieci w kierunku artystycznym rozmawiamy z Bartoszem Banasikiem, prezesem stowarzyszenia MusicAll z Rudy Śląskiej, które powstało w tym roku.
Stowarzyszenie na rzecz wspierania osób uzdolnionych artystycznie - brzmi ciekawie. Skąd pomysł na taką działalność?
Mamy nadzieję, że nie tylko brzmi, lecz także w rzeczywistości jest. Sam pomysł był wypadkową wielu czynników, choć przyszedł zupełnie naturalnie. Sami jako dzieci braliśmy udział w podobnych przedsięwzięciach związanych z teatrem i poszliśmy dalej w tym kierunku. Przez lata rozwijaliśmy nasze pasje, aż w końcu zrodził się pomysł, żeby połączyć siły i stworzyć własny projekt, który poza samym kształceniem dzieci i młodzieży będzie dawał im jakiś realny efekt, którym będą mogli i chcieli pochwalić się na zewnątrz. My dajemy taką możliwość.
Prowadzicie zajęcia dla młodych ludzi w MCK? Czego można się tam nauczyć?
Przede wszystkim są to zajęcia intensywne, więc jeżeli ktoś liczy na rozwój i dość szybkie efekty pracy, to tego na pewno u nas nie zabraknie. Zajęcia obywają się dwa razy w tygodniu po 3 godziny. Taki system pozwala na osiąganie ogromnych postępów z zajęć na zajęcia. Czego można się u nas nauczyć? Głównie prowadzimy zajęcia aktorskie, wokalne i taneczne - kompleksowe zajęcia musicalowe przygotowujące do gry na scenie. Zajęcia prowadzone są przez trzy osoby. Ja zajmuję się częścią wokalną, a ponadto stworzyłem scenariusz, muzykę i teksty do piosenek, segmentem choreograficznym zajmuje się Daria Resztak, tancerka grupy profesjonalnej Chorzowskiego Centrum Kultury od lat związana z teatrem, a reżyserią zajęła się Anna Snopek, która podobnymi przedsięwzięciami zajmowała się już w Katowicach. Poza standardowym przekazem wiedzy kształtujemy świadomość sceniczną, pozwalamy na własną inwencję w obrębie gry aktorskiej, tworzymy warunki, w których dzieci i młodzież otwierają swoje umysły i dzielą się swoją kreatywnością z otoczeniem a wkrótce i z szerszą publicznością.
Musical Kopciuszek to Wasz pierwszy projekt. Proszę o tym więcej opowiedzieć. Kto bierze udział? Kiedy występ?
Stworzyliśmy w pełni autorski spektakl, zaczynając od scenariusza, przez muzykę i teksty piosenek, aż po choreografię. Spektakl, w którym aktorami będą sami młodzi wykonawcy od 7 do 18 roku życia. To nie zdarza się za często, aby pełnowymiarowy spektakl budować na osobach w takim wieku. Jednak to właśnie ludzie w tym wieku są najbardziej kreatywni, chłonni wiedzy, no i co najważniejsze, wyzbyci utartych schematów, pozbawieni blokad czy wstydu, który jak wiadomo na scenie jest największym wrogiem. "Kopciuszek" - bajka, którą każdy z nas doskonale zna, motyw ten przejawiał się w wielu produkcjach filmowych, telewizyjnych, teatralnych, broadway'owych, jednak w Polsce nie pojawiła się żadna, która formą wpisywałaby się w czasy zwane "Dawno, dawno temu...", a za razem wzbogacała treść o piosenki. Jeżeli już ktoś sięgał po tę bajkę, to raczej starał się uwspółcześnić jej formę, by pokazać jej ponadczasowość. My wierzymy jednak, że ponadczasowość kryje się w jej metaforycznym - nie dosłownym przekazie, a czasy w jakich jest osadzona, dodadzą jej uroku. Na scenie zobaczymy wszystkie 22 osoby należące do stowarzyszenia, ponadto w rolę macochy wcieli się wokalistka Aicha Słoniec, którą część z osób może kojarzyć z programów takich jak Bitwa Na Głosy, Mam Talent, Must be the Music czy X-Factor. Nasz spektakl to godzinne widowisko aktorskie, taneczne i wokalne, w którym znajduje się 11 zupełnie nowych piosenek, które, mamy nadzieję, przypadną widzom do gustu.
W jaki sposób poszukiwaliście aktorów? Czy było duże zainteresowanie?
Nie ukrywam, że zainteresowanie na samym początku było mniejsze, niż się spodziewaliśmy, jednak wzrosło, gdy zaczęliśmy działać. W trakcie castingów wyłoniliśmy jedynie 8 osób, co w sumie nie jest aż tak zadziwiające, biorąc pod uwagę, że jesteśmy organizacją, która w mieście prowadzi zajęcia, jakich jeszcze nie było, a za razem sama organizacja jest młoda, gdyż działa od tego roku. Dopiero gdy ludzie zobaczyli, z czym mają do czynienia, w jaki sposób pracujemy, chętnych zaczęło przybywać i tak w ciągu miesiąca z 8 zrobiły się 22 osoby, co pokazuje pozytywny odbiór naszej pracy. Aktualnie wciąż zgłaszają się kolejne osoby chętne do udziału w zajęciach i samym spektaklu.
Kto należy do stowarzyszenia? To dzieci i młodzież zrzeszone w jakiś klubach tanecznych, kołach teatralnych?
Większość ze zrzeszonych tutaj 22 osób poznała się właśnie tutaj. Część ma za sobą jakieś przygody z występami w przedstawieniach szkolnych, czy związane z jakimiś zajęciami pozalekcyjnymi, jednak większość nie brała udziału w żadnej większej produkcji teatralnej. Można by rzec, że są to nowicjusze jeżeli chodzi o występy na scenach przed szerszą publicznością.
Ruda Śląska nie ma własnego teatru. Czy musical w MCK będzie taką namiastką?
Chcemy wierzyć, że tak właśnie będzie. To produkcja z prawdziwego zdarzenia - kostiumy, aranżacje, dekoracje, scenografia. Mamy nadzieję, że spektakl będzie cieszył się dobrą opinią wśród widzów i pozwoli dać wrażenie, że jednak mamy rudzki teatr. Liczymy na to, że może za jakiś czas uda nam się pokłosie tej działalności stworzyć coś na miarę teatru, na jaki Ruda Śląska zasługuje. Być może nie tylko dziecięcego teatru.
Już niebawem czeka Was przedpremierowy występ w rudzkim Parku Wodnym. Kiedy go zobaczymy?
Chcieliśmy właśnie przy tej okazji serdecznie zaprosić do Wodnego Parku Rozrywki Aquadrom już w najbliższą niedzielę, tj.11 grudnia. W holu recepcyjnym o godzinie 15:00 zaprezentujemy fragmenty naszego musicalu. Będzie to kilka piosenek połączonych z fragmentami scen. Aquadrom na ten dzień przewidział również wiele innych atrakcji, dlatego tym bardziej zachęcamy do przybycia.
Jakie plany na kolejne występy?
Co do samych występów, to premiera spektaklu planowana jest na marzec 2017 w Miejskim Centrum Kultury im. Henryka Bisty w Nowym Bytomiu i tam będziemy go grać do końca sezonu, choć nie wykluczamy również spektakli wyjazdowych. Nawiązaliśmy również współpracę z Aquadromem i będzie można nasz spektakl zobaczyć na hali basenowej w całości, już po premierze w MCK-u. Na przyszły rok mamy kilka pomysłów, wstępnie pracujemy nad kolejnym musicalem „W 80 dni dookoła świata”, jednak czy rzeczywiście będzie to nasza następna produkcja - jeszcze się okaże, gdyż w ostatnim czasie wymyśliliśmy kilka innych propozycji, które mogą okazać się o wiele ciekawsze i zakładać nowe rozwiązania sceniczne, ale tutaj już nie chcielibyśmy za dużo zdradzać. Z pewnością będzie to musical, na który wszystkich już teraz serdecznie zapraszamy!
Jesteście otwarci na nowych członków stowarzyszenia?
Choć nabór został już zamknięty, to nie wykluczamy takiej opcji, jeżeli ktoś jest zainteresowany, może się do nas zgłosić. Wszelkie informacje znajdzie na naszej stronie www.musicall.org.pl, jednak radzimy się pospieszyć, gdyż premiera zbliża się dużymi krokami, a i im później tym trudniej będzie się wdrożyć i opanować materiał, jaki został już zrealizowany. Niemniej jednak serdecznie zapraszamy!
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!
Dziękuję.
