Słynny wiadukt kolejowy na Chebziu przejdzie do historii. Po raz kolejny kierowca samochodu ciężarowego źle obliczył wysokość swojego ładunku i utknął pod konstrukcją, blokując ruch.
Do zdarzenia doszło we wtorek 16 marca, w godzinach popołudniowych. Kierowca samochodu ciężarowego źle obliczył wysokość swojego pojazdu i wjechał pod wiadukt kolejowy na Chebziu. Niestety, okazało się, że samochód jest za wysoki, więc utknął pod konstrukcją. Na trasie powstał ogromny korek, ciągnący się aż do dzielnicy Godula.
Na miejscu trwają prace nad usunięciem pojazdu spod wiaduktu. Ostrzegamy przed znacznymi utrudnieniami w ruchu, które mogą potrwać nawet do kilku godzin!