We wtorek po południu szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski poinformował o przywróceniu w prawach członka partii 13 z 15 zawieszonych posłów. Posłowie zostali zawieszeni we wrześniu po tym, jak zagłosowali, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Na liście znalazł się także rudzianin - Marek Wesoły.
"Postanowieniem Rzecznika Dyscyplinarnego PiS z dn.17.11.2020 r. umorzono postępowanie dyscyplinarne w sprawie naruszenia Statutu PiS. W związku z powyższym wygasa decyzja prezesa PiS o zawieszeniu w prawach członka wymienionych osób" – napisał we wtorek wieczorem na Twitterze Krzysztof Sobolewski.
Postanowieniem Rzecznika Dyscyplinarnego @pisorgpl z dn.17.11.2020r. umorzono postępowanie dyscyplinarne w sprawie naruszenia Statutu #PiS. W zw. z powyższym, wygasa decyzja Prezesa @pisorgpl z dn.17.09.2020 r. o zawieszeniu w prawach członka @pisorgpl poniżej wymienionych osób: pic.twitter.com/ytUKD9F8OH
— Krzysztof Sobolewski ????????100PL???????? (@AC_Sobol) November 17, 2020
Na liście znalazło się 13 osób: Katarzyna Czochara, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Agnieszka Górska, Teresa Hałas, Henryk Kowalczyk, Jerzy Małecki, Kazimierz Moskal, Krzysztof Szulowski, Piotr Uściński, Marek Wesoły, Bartłomiej Wróblewski i Sławomir Zawiślak. Wśród odwieszonych posłów nie ma Lecha Kołakowskiego i byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Marek Wesoły skomentował sprawę na swoim facebookowym profilu.
- Uważam, że dla dobra Zjednoczonej Prawicy powinien zostać również oczyszczony minister Krzysztof Ardanowski, jak również poseł Kołakowski, przecież wszyscy zostali zawieszeni za to samo. Dalsze wydarzenia to inny temat i być może inna procedura. Namawiam do dialogu z każdym i każdego, nie ma sensu się zacietrzewiać, potrzebujemy wszystkich 235 posłów. Oczywiście nie można udawać, że nic się nie stało, stało się, trzeba jednak zawsze pamiętać o dialogu i wzajemnym poszanowaniu – napisał Marek Wesoły.