Kolejny atak zimy. Poniedziałek, 28 stycznia, przywitał kierowców niemiłą niespodzianką. Śnieg zasypał drogi województwa śląskiego, skutecznie utrudniając poruszanie się po nich. Służby drogowe nie we wszystkich miastach zareagowały na czas. Dlatego też kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ w niektórych miejscach drogi są nadal nieodśnieżone. Choć w ruch poszły pługi, to z uwagi na stale padający śnieg na drogach nadal jest niebezpiecznie.
Intensywne opady to spore utrudnienia w ruchu
Padający nieustannie śnieg z pewnością będzie powodował utrudnienia w ruchu samochodowym i komunikacji miejskiej przez cały dzień. Dodatkowo, mogą wystąpić opady marznące oraz oblodzenie, natomiast temperatura wyniesie 1 stopień, ale ta odczuwalna będzie nieco niższa. W nocy z kolei temperatura wyniesie minus 3 stopnie i zgodnie z prognozami śnieg także będzie sypał.
Przypomnijmy, że nierzadko zdarza się, że intensywne opady marznące powodują znaczne utrudnienia komunikacyjne, powodują łamanie się gałęzi, zrywanie się przewodów napowietrznych linii elektroenergetycznych.
Sprawdzamy jak wyglądają drogi po tak intensywnych opadach
Wybraliśmy się również w trasę, żeby zobaczyć, jak faktycznie wygląda jazda po ulicach Rudy Śląskiej i Świętochłowic. Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo.
Wjeżdżamy na DTŚ zjazdem za Nowym Bytomiem i jedziemy w stronę Świętochłowic.
Wjeżdżamy do Rudy Śląskiej od strony Zgody - tutaj warunki na drogach nieco gorsze.
Śnieżny styczeń może zwiastować upały w czasie wakacji („Gdy styczeń jasny i biały, w lecie bywają upały”), ale i zgodnie z mądrościami ludowymi także dobrobyt w myśl przysłowia: „Gdy w styczniu mrozy i śniegi, będą stodoły po brzegi, gdy styczeń mrozów nie daje, prowadzi nieurodzaje”.