Policjanci z rudzkiej trójki interweniowali w mieszkaniu, gdzie doszło do awantury pijanych małżonków. Nietrzeźwi rodzice, mając w organizmie 2,6 i 1,7 promila alkoholu, sprawowali opiekę nad swoją 8-letnią córką, która była przestraszona i zapłakana. Rodzice trafili do policyjnego aresztu, a dziewczynka pod opiekę jednej z rudzkich rodzin zastępczych.
Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe
Wczoraj około 17:00 policjanci z Rudy Śląskiej otrzymali informację, że w jednym z mieszkań dzielnicy Bykowina słychać płacz i krzyki dziecka. Ze zgłoszenia wynikało jednoznacznie, że doszło tam do awantury, a rodzice dziecka są pijani.
Jak zwykle policjanci potraktowali to zgłoszenie priorytetowo. Gdy przyjechali pod wskazany adres, potwierdzili informację ze zgłoszenia. Wezwani na miejsce policjanci z drogówki wykonali badanie stanu trzeźwości rodziców. 48-letni ojciec miał w swoim organizmie 2,6 promila, a 36-letnia matka 1,7 promila alkoholu. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, które przebadało roztrzęsioną dziewczynkę. Rodzice zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnym areszcie, natomiast ich córka trafiła pod czasową opiekę jednej z rudzkich rodzin zastępczych.
Śledczy ustalą teraz, małżonkowie swoim zachowaniem narazili dziecko na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Jeżeli to się potwierdzi, grozi im kara nawet 5 lat więzienia. O dalszej opiece nad dzieckiem zadecyduje sąd rodzinny.