Wiadomości z Rudy Śląskiej

Ratują życie wcześniaków - teraz dostaną nowy sprzęt!

  • Dodano: 2018-06-12 10:45

Powiększa się EMOstrefa w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej

Rudzki Szpital Miejski to wyjątkowe miejsce, w którym lekarze odbierają nawet 3 porody trojaczków w jednym tygodniu. Jak podkreślają, niezwykle istotnym elementem w walce o zdrowie tych dzieci jest kangurowanie, które w wielu przypadkach może uratować ich życie. Dlatego właśnie w tym szpitalu, na oddziale neonatologii od 2016 roku działa EMOstrefa utworzona przez markę EMOTOPIC. Jest to specjalne miejsce do kangurowania, czyli przytulania dzieci metodą skóra do skóry oraz budowania bliskości od pierwszych chwil życia. Teraz to miejsce powiększy się o dodatkowy fotel do kangurowania. W uroczystym przekazaniu nowego fotela uczestniczyć będą dwuletnie trojaczki, które jako pierwsze ze swoją Mamą korzystały z tej strefy w 2016 roku.

W zeszłym roku lekarze z Klinicznego Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej-Goduli odebrali 2242 porody. Urodziło się tu ponad 3 tys. dzieci, a to ze względu na liczne ciąże mnogie. III , najwyższy stopień referencyjności Oddziału Ginekologiczno-Położniczego oraz Oddziału Neonatologicznego daje gwarancję dobrej opieki i sprawia, że do Rudy Śląskiej przyjeżdżają mamy z całej Polski. Tylko w ciągu 11 pierwszych miesięcy 2017 roku na świat w Goduli przyszło 358 wcześniaków, w tym ponad 150 z masą urodzeniową poniżej 1000 g. Te maluszki bez specjalistycznej pomocy, opieki i sprzętu nie miałyby szans na przeżycie. Ich życie ratują lekarze z oddziału neonatologicznego, dlatego właśnie tam pojawia się sprzęt, który ma pomagać w powrocie do zdrowia małych pacjentów. Już 14 czerwca istniejąca na oddziale EMOstrefa zostanie powiększona o nowy fotel do kangurowania.

Przytulanie ratuje życie
EMOstrefa to specjalne wydzielone miejsce stworzone przez markę EMOTOPIC, które znajduje się zazwyczaj w szpitalnych salach na oddziałach neonatologicznych, w których stoją inkubatory z dziećmi wymagającymi specjalnej opieki. Strefy wyposażone są w wygodne, specjalistyczne fotele do kangurowania, które dzięki takim udogodnieniom, jak możliwość rozłożenia podnóżka, pochylenia oparcia oraz podparcia rąk, dają rodzicowi możliwość przytulania dziecka przez długi czas. To właśnie czas w kangurowaniu jest kluczowy – lekarze zalecają, aby trwało ono co najmniej 2 godziny. Ten specjalny sposób przytulania noworodka polega na metodzie „skóra do skóry”, oznacza to, że dziecko przytulane jest nagą klatką piersiową do klatki piersiowej mamy lub taty. Dzięki temu słyszy ono bicie serca rodzica, jest delikatnie kołysane, czuje ruchy klatki piersiowej i ogrzewane jest ciepłem ciała rodzica. Jak wykazały liczne badania, taki kontakt utrzymuje regularne bicie serca u dziecka, dzięki czemu zwiększa się ilość tlenu we krwi, poprawiają się parametry życiowe, ogranicza występowanie zaburzeń oddychania oraz ryzyka infekcji. Poczucie bezpieczeństwa jakie zyskuje podczas przytulania łagodzi także stres poporodowy. W przypadku wcześniaków często oznacza to większe szanse na przeżycie.
 

EMOstrefy w całej Polsce
W Polsce od 2016 roku powstało 40 EMOstref, w których można wygodnie kangurować dzieci od pierwszych chwil po urodzeniu. Takie miejsca – z niebieskim Koalą EMO – maskotką EMOTOPIC – możemy spotkać już w 25 szpitalach w 22 miastach w całej Polsce. Za akcję odpowiedzialna jest marka EMOTOPIC, która chce wspierać rodziców na co dzień, ale przede wszystkim w sytuacjach, w których budowanie bliskości jest utrudnione – np. w przypadku leczenia dziecka czy pobytu noworodka w inkubatorze. W ramach programu polskim szpitalom przekazywane są fotele do kangurowania lub rozkładane łóżka dla rodziców czuwających przy swoich dzieciach. A ponieważ rodzicielstwo bliskości budowane jest także poza szpitalem, organizatorzy postanowili wesprzeć rodziców na dalszych etapach życia noworodków. Dlatego w tym roku uruchomiony został pilotażowy program EMOstref plenerowych. W wybranych parkach w Polsce staną specjalne ławeczki przeznaczone dla rodziców z najmniejszymi dziećmi. Stworzą one w miejscach publicznych intymne warunki do tego, aby rodzic mógł nakarmić, przewinąć, przytulić i kangurować dziecko.

Komentarze (3)    dodaj »

  • głąb

    na co idą nasze podatki- decydują Radni -ale tylko kilku tam zabiera głos ,reszta siedzi ,nie wiem tam po co- ale sami wybraliśmy ,,,,,

  • dron

    Rozumiem potrzebę bliskości, ale w parku specjalne ławki żeby przytulić dziecko skóra do skóry - to już chyba przesada. Przecież zwykłe przytulenie wystarczy, a całe to kangurowanie można zrobić w domu

  • Kangur

    Masz rację. Lepiej wydawać pieniądze np. na postawienie tramwaju pomalowanego w stylu Rat Style który jest wizytówką Chebzia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również