Wiadomości z Rudy Śląskiej

Sprzedaż na OLX na celowniku cyberprzestępców. W tym tygodniu oszuści okradli 6 rudzian

  • Dodano: 2021-02-18 13:30

Użytkownicy OLX miejcie się na baczności! Oszuści grasują na popularnym portalu ogłoszeniowym. Tylko w tym tygodniu oszukanych zostało 6 mieszkańców Rudy Śląskiej.



Wystawiając na sprzedaż przedmiot wart kilka złotych, można stracić nawet kilka tysięcy złotych. Jak to możliwe? Internetowi oszuści, wysyłają sprzedającym wiadomości w imieniu portalu, a następnie linki do fałszywych strony, za pośrednictwem których wyłudzają dane wrażliwe i kradną pieniądze z konta sprzedawcy.

W 4 dni oszukano już 6 rudzian!

Skala procederu jest ogromna. Tylko w tym tygodniu, od 15 do 18 lutego, zgłosiło się 6 osób oszukanych na portalu ogłoszeniowym. 

Dwie mieszkanki Rudy Śląskiej, przez kliknięcie w link i wykonywanie wszystkich poleceń oszustów, straciły łącznie 3100 złotych. Apelujemy o rozwagę podczas finalizowania internetowych transakcji – wylicza asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.

Sprzedający na OLX na celowniku cyberprzestępców

Przeważnie ofiarami cyberprzestępców padają sprzedawcy, którzy oferują drobne, niepotrzebne im już przedmioty, na popularnych portalach ogłoszeniowych. Tak było także w przypadku pewnej rudzianki. Kobieta wystawiła na sprzedaż sukienkę za kilkanaście złotych, a straciła ponad 4 tysiące złotych.

Wszystko przez to, że kliknęła w podejrzany link przesłany jej przez oszusta. Została wówczas przekierowana do fałszywej strony portalu. Z kolei tam musiała potwierdzić, że chce otrzymać pieniądze za sprzedawany przedmiot przelewem na konto. W następnym kroku przeniosła się do fałszywej strony z płatnością, na której wybrała swój bank. Co więcej, podała także numer karty i kod CCV i wszystkie wrażliwe dane osobowe. Kiedy zatwierdziła transakcję i sprawdziła stan swojego konta, zamarła. Okazało się, że zniknęły jej oszczędności. 

Jak przebiega proceder?

Jak wyjaśnia asp. szt. Arkadiusz Ciozak, cyberprzestępcy kontaktują się ze sprzedającym przez komunikator np. WhatsApp. Sprzedający otrzymuje od oszustów link do strony udającej witrynę OLX pozwalającą na finalizację transakcji. Następnie, oszuści zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu OLX m.in. dane swojej karty i wiele innych osobistych informacji, których nie powinniśmy nikomu ujawniać. Wyjaśniają, że to konieczne, aby otrzymać pieniądze za przedmiot z ogłoszenia. Dementujemy. Jest to nieprawda. Portale takie jak OLX korzystają z płatności Dotpay, gdzie nie trzeba podawać żadnych danych.

Jak uniknąć oszustwa?

Sprzedając przedmioty na portalach ogłoszeniowych, zachowajmy czujność oraz miejmy ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów. Nigdy nie podawajmy danych do karty. Co więcej, warto czytać SMS-y przesyłane nam przez banki. Zwracajmy też uwagę na to, co autoryzujemy.

Jeżeli sprzedajemy rozmaite rzeczy za pośrednictwem danego portalu, warto rozliczać się bezpośrednio przez dany portal. Unikajmy bezpośrednich transakcji. Przypominamy też, że OLX nie generuje linków do opłacenia zakupu, czy do podania danych do otrzymania płatności za oferowany przedmiot. Podczas finalizacji przekierowuje jedynie do płatności OLX - Dotpay i to w ten sposób realizowana jest wpłata.

Gdy ktoś próbuje się z nami skontaktować poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger w celu kupna przedmiotu, także powinna się nam zapalić czerwona lampka. 

Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce – wskazuje asp. szt. Arkadiusz Ciozak.

Dodatkowo, cyberprzestępcy często posługują się łamaną polszczyzną. To także powinno zwrócić naszą uwagę. 

Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie – dodaje oficer prasowy rudzkiej KMP i dodaje: Bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już opłacił Twój przedmiot i prosi o wejście w link do rzekomego potwierdzenia Płatności OLX. Możesz być pewien, że to oszustwo, szczególnie gdy wiadomość przesyła poza OLX, np. za pośrednictwem komunikatora Whatsapp.

Komentarze (8)    dodaj »

  • Robert

    Ludzie sami sobie winni, jakim trzeba być idiotą by podać dane karty płatniczej

  • Marek

    Miałem dokładnie tak jak opisano ale dało mi do myślenia po kiego dziada kobiecie pompa do szamba i bez negocjacji ceny mało tego wszystko opłacone.

  • observer

    Skoro w skali kraju, tygodniowo ilość oszukanych osób idzie w setki, albo nawet tysiące, to dlaczego OLX w obronie swoich klientów i swojego image, nie umieszcza na głównej stronie ostrzeżenia o oszustwie?

  • Kolo

    Też mi to przysłali. Kim.trzeba być żeby to łyknac.

  • Luki

    jakim trzeba być idiotą żeby podawać komuś dane ze swojej karty.

  • Nadavaryjny

    Ale na szczęście nie straciła sukienki !

  • A.k

    Ha ha ... bardzo śmiesznie

  • Marek

    Właśnie wczoraj dostałem coś takiego dawno zapomniałem że coś wystawiłem na olx a tu nagle chętna kobieta jak pisała wszystko ona opłaci nawet nie negowała ceny!. Ale wszystko było tak jak tu opisano. Pozdrawiam Marek z Rybnika

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również