Wiadomości z Rudy Śląskiej

Sucha skóra ciała podczas zimy - co zrobić, żeby była aksamitnie gładka?

  • Dodano: 2018-11-29 06:45, aktualizacja: 2018-11-29 07:16

Zima to trudny czas dla naszej skóry. Codziennie jesteśmy narażeni na wiatr, marznący deszcz oraz mróz, które pozbawiają naskórek wilgoci. Długie przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach jeszcze mocniej wysusza i podrażnia nasze ciało. Na dodatek, by nie przemarznąć, zakładamy na siebie kilka warstw ubrań, a te nie są w stanie przepuszczać odpowiedniej ilości powietrza. Jak dbać o skórę podczas zimowych miesięcy? Oto kilka sposobów.

Kąpiel czy prysznic? Oto jest pytanie!

Podczas zimy nic tak nie kusi jak gorąca, rozgrzewająca kąpiel. Zamiast jednak spędzać całe godziny w wannie, lepiej postawmy na szybki prysznic. Długie przesiadywanie w wodzie pozbawia naszą skórę nawilżenia. Jeśli jednak nie możemy obyć się bez kąpieli, zrezygnujmy choćby z wysuszających kolorowych soli i płynów. Zamiast tego możemy dodać odrobinę oliwki lub olejków. Dobrym pomysłem jest również nawilżająca kąpiel w wodzie z dodatkiem miodu, oliwy i mleka. Taki zabieg polega na dodaniu do ciepłej wody 2 litrów tłustego mleka, dwóch łyżek oliwy i łyżki miodu oraz zanurzeniu całego ciała na 15 minut. Po tym czasie nie należy opłukiwać się w czystej wodzie, lepiej od razu delikatnie wytrzeć się ręcznikiem. Pamiętajmy, że zbyt gorąca woda dodatkowo wysusza skórę, więc pilnujmy, by miała temperaturę nie wyższą niż 35 stopni.

Bardzo ważny też jest dobór odpowiedniego kosmetyku do codziennego mycia ciała. Zrezygnujmy z wysuszających i agresywnych żeli pod prysznic lub mydeł, postawmy na łagodne preparaty. Jeżeli nie orientujemy się w składach kosmetyków, warto rozejrzeć się za specjalnymi kosmetykami dla skóry bardzo suchej i atopowej lub hipoalergicznymi.

Nie zapominaj o peelingu całego ciała

Naszym stałym nawykiem powinien stać się regularny peeling, który złuszczy martwy naskórek oraz oczyści i zmobilizuje skórę do szybszej regeneracji. Jeżeli regularnie nie wykonujemy peelingu, martwe komórki nawarstwiają się i zmniejszają przenikanie kosmetyków pielęgnacyjnych. Jak często wykonywać ten zabieg? Jeśli postawimy na kosmetyki myjące z drobnymi ziarenkami, to możemy peelingować skórę nawet codziennie. Jeśli wolimy gruboziarniste kosmetyki lub peeling kawowy to wystarczy sięgać po niego 1-2 razy w tygodniu. Skórę należy złuszczać delikatnymi, okrężnymi ruchami. Jedynie w miejscach, gdzie naskórek wyjątkowo mocno rogowacieje (łokcie, kolana, pięty), można masować się mocniej.

Odpowiedni balsam nawilżający to podstawa

Żaden kosmetyk do ciała nie jest tak ważny zimową porą, jak dobry balsam nawilżający. Należy go stosować po każdym myciu i najlepiej na lekko wilgotną skórę, więc zaraz po kąpieli nie wycierajmy się do sucha. Dobry produkt do nawilżania ciała powinien być gęsty i bogaty w substancje, które zapobiegają utracie wody z naskórka. Szukajmy w składach takich nazw jak lipidy, mocznik, masło shea, pantenol, gliceryna czy kwas mlekowy. Jeśli poszukujemy głęboko nawilżającego kosmetyku do ciała na zimę, to warto wypróbować Emolium balsam dermonaprawczy https://www.emolium.pl/produkty/dermonaprawczy-balsam-do-ciala/. Dobre będą też preparaty przeznaczone do skóry suchej, wrażliwej lub emulsje dla niemowląt. W przypadku gdy na ramionach zrobią nam się suche i łuszczące się placki, smarujmy je maścią z dodatkiem witaminy A i E.

Pij jak najwięcej wody!

Oprócz odpowiednich kosmetyków w walce o nawilżoną skórę pomoże nam również dieta. Podstawą jest właściwie nawodniony organizm. Należy wypijać przynajmniej 2 litry wody dziennie. Do codziennego bilansu płynów nie możemy wliczać słodkich napojów, kawy ani alkoholu. Dobrym nawykiem jest zaczynanie każdego dnia od szklanki wody z cytryną i odrobiną miodu. Jeżeli nie lubimy zimnych napojów, możemy skusić się na gorącą wodę z cytryną z dodatkiem odrobiny imbiru. Taki napój rozgrzeje nas i napełni energią na zimowy dzień. Najważniejsze jest, by wyrobić w sobie nawyk picia wody od samego rana.

Jak dieta wpływa na nawilżenie skóry?

Nie da się mieć pięknej skóry, jeśli nasz organizm nie będzie odpowiednio odżywiony. Tylko zdrowa dieta, która jest bogata w owoce, warzywa, pestki i orzechy może wpłynąć na stan najgłębszych warstw skóry. To co jemy, oddziałuje na naszą odporność, samopoczucie i zdrowie. Dlatego pamiętajmy, że dbanie o siebie zimą nie powinno ograniczać się tylko do zabiegów kosmetycznych. Aby skóra była piękna i nawilżona, nasze ciało potrzebuje odpowiedniego budulca.

Okres jesień-zima nie jest zbyt sprzyjający, jeśli chodzi o wybór świeżych warzyw i owoców. Dlatego nie wahajmy się przed korzystaniem z mrożonek lub domowych przetworów. W wielu sklepach znajdziemy szeroki wybór mrożonych warzyw i owoców, na które innym sposobem nie mielibyśmy co liczyć np. bób, jagody czy wiśnie. Dobrym pomysłem jest też jedzenie warzyw korzeniowych, na które w ciepłych miesiącach patrzymy raczej niechętnie. Pieczona marchewka, seler czy pietruszka z odrobiną oliwy i przyprawami każdego skłoni do zdrowszego jedzenia.

Witaminy A i E – niezbędne dla zdrowej skóry

Witamina A często nazywana jest eliksirem młodości, bo jej głównym zadaniem w organizmie jest stymulacja procesów, które wpływają na szybkość odbudowy tkanek. Regularne stosowanie kosmetyków z tą witaminą zmniejsza oznaki starzenia oraz przedłuża młodość komórek skóry. Jednak przede wszystkim nie powinno jej zabraknąć w naszym organizmie. Niedobory witaminy A bardzo szybko zauważymy na ciele pod postacią suchego naskórka, nadmiernego rogowacenia i wolniejszej regeneracji skóry. W czasie zimy warto jeść jak najwięcej produktów, które uzupełnią te braki w naszym organizmie. Duże ilości witaminy A znajdziemy w szpinaku, marchewce, czerwonej papryce, brokułach, pomidorach, morelach, wątróbce, żółtkach jaj i żółtym serze.

Witamina E kojarzy się również z młodością, bo potrafi opóźniać procesy starzenia się skóry. Jest silnym przeciwutleniaczem, więc chroni komórki naszego ciała przed wolnymi rodnikami. Uelastycznia oraz poprawia nawilżenie skóry, wpływa na podrażnienia oraz ochrania naskórek przed wpływem czynników zewnętrznych. Najwięcej witaminy E znajdziemy w orzechach (laskowych, włoskich, arachidowych), migdałach, kiełkach, olejach roślinnych tłoczonych na zimno, dyniach, pomidorach, brokułach, szczypiorku, pietruszce, białej kapuście, awokado i czarnych porzeczkach.

Zadbaj również o swój dom!

Zimową porą nasza skóra jest z każdej strony narażona na wysuszenie. Kiedy w końcu wrócimy do domu, po spacerze na mrozie i zimnie, to musimy zmierzyć się z centralnym ogrzewaniem. Niestety sezon grzewczy działa bardzo niekorzystnie na nawilżenie naskórka. Co zrobić, żeby lepiej znosić zimowe miesiące?

Przede wszystkim nie przegrzewajmy mieszkania. To prawda, że przyjemnie wchodzi się do ciepłego pomieszczenia po powrocie do domu, ale nie może tam być zbyt gorąco. Optymalna temperatura dla sypialni to 18 stopni, a dla reszty mieszkania 22 stopnie. Pamiętajmy też, by regularnie wietrzyć mieszkanie. Jeżeli nie zadbamy o odpowiednią cyrkulację powietrza, to będzie wysuszać naszą skórę i błony śluzowe. Jeśli możemy, otwierajmy szeroko okna często i na krótki czas (na 5 minut, co godzinę). Gdyby ten system się u nas nie sprawdził, to przy każdym wietrzeniu zadbajmy, by do mieszkania dostało się jak najwięcej świeżego powietrza.

Ważna jest również właściwa wilgotność w domu. Najprostszym sposobem na nawilżenie mieszkania jest rozwieszenie na kaloryferach mokrych ręczników. Możemy również zawiesić specjalne pojemniki z wodą lub zainwestować w nawilżacz powietrza, który co jakiś czas rozpyla w pomieszczeniu delikatną mgiełkę. Jeżeli pomimo tych sposobów skóra nadal nas swędzi, to nie bagatelizujmy tego symptomu. Uporczywy świąd może być objawem poważnych chorób np. wątroby, neurologicznych czy cukrzycy. W takim przypadku należy skonsultować swój stan z lekarzem.

w, dzięki którym zapomnisz, czym jest suchy i łuszczący się naskórek!

Komentarze (4)    dodaj »

  • Agasia

    Dużo pić małymi łyczkami przez cały dzień żeby nawilżyć skórę od wewnątrz. Natomiast od zewnątrz to polecam kremy i balsamy z olejem z wiesiołka, bodajże firma Gal. Kosmetyki naturalne, skuteczne i nadają się nawet dla skór podrażnionych.

  • grazka

    ja stosuję mocno nawilżające kosmetyki z serii Atopis od Novaclear i piję dużo wody i owszem widzę poprawę ale tak czy siak życie w Krakowie w smogu wcale nie pomaga

  • kornelia973

    u mnie też seria Atopis spisała się doskonale :)

  • Monika

    Dobre kremy nawilżające i woda, woda i jeszcze raz woda. Mi się w ciągu dnia udaje wypić max do 10 szklanek cisowianki bez gazu. I moja skóra ma się dobrze.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.