Wiadomości z Rudy Śląskiej

To będzie jedyna klasa z tenisem w mieście - Paweł Nawrot, Gimnazjum nr 6

  • Dodano: 2016-03-09 17:30

O planach powstania w gimnazjum klasy sportowej ze specjalnością tenisa ziemnego rozmawiamy z instruktorem tenisa ziemnego, nauczycielem Pawłem Nawrotem.

Paweł Nawrot od września prowadzi w Gimnazjum nr 6 bezpłatne zajęcia z tenisa ziemnego dla uczniów szkół podstawowych (z klas 4-6) oraz dla uczniów tutejszego gimnazjum. Od 10 lat pasjonat gry w tenisa, od 5 lat certyfikowany instruktor tenisa ziemnego. Na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego w szkole w Bykowinie.

Skąd pomysł, by zainteresować dzieci i młodzież tenisem?

Prywatnie jak i zawodowo bardzo lubię sport, a tenis to moja ulubiona dyscyplina. Chciałbym zarazić tutejszą młodzież tą aktywnością. Ciężko jest dziś zachęcić młodych ludzi do uprawiania sportu. Tenis ziemny nie jest jeszcze w naszym kraju tak popularną dyscypliną. Wybór tenisa jako dyscypliny wiodącej w klasie sportowej, którą chcemy otworzyć, jest więc szansą zarówno dla młodzieży jak i szkoły na wychowanie i wypromowanie wspaniałej zdolnej młodzieży.

Gimnazjum nr 6 im. Wojciecha Korfantego ma bowiem ciekawe plany, aby uruchomić od września 2016 roku klasę sportową o profilu tenisa ziemnego.

Tak. Będzie to jedyna taka klasa gimnazjalna w naszym mieście, a nawet okolicznych miastach. Wszystkie szkoły stawiają w klasach sportowych na takie dyscypliny jak piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna. My także dotychczas promowaliśmy te dyscypliny w klasach z rozszerzonym WF-em. Nie zdaje to jednak egzaminu. Od kilku lat coraz trudniej zachęcić młodzież, aby zapisywała się do tych klas. Być może wynika to z faktu, że klasy takie powstają praktycznie wszędzie, a może powodem jest , że młodzież w tym wieku coraz mniej chce podejmować wysiłek fizyczny. W piłkę nożną czy siatkówkę gra każdy, może to robić w dowolnym miejscu, przez co klasy te stają się dla młodzieży mało atrakcyjne. Dlatego wymyśliliśmy coś oryginalnego, coś, czego nie ma jeszcze nigdzie. Dajemy młodzieży szansę rozwoju w dyscyplinie uchodzącej za elitarną. 

Kiedy pojawił się pomysł stworzenia takiej klasy w gimnazjum w Bykowinie?

Myślimy o tym już od ubiegłego września. Od tego czasu czynimy starania, aby w przyszłym roku szkolnym taka klasa powstała. Chcemy rozeznać się wśród dzieci i młodzieży, czy taki rodzaj aktywności podoba się im i odpowiada. Uruchomiliśmy więc bezpłatne popołudniowe zajęcia dodatkowe w formie SKS-u, na które zapraszamy dzieci z klas 4-6 okolicznych szkół oraz uczniów naszego gimnazjum. Spotkały się one z dużym entuzjazmem wśród dzieci i ich rodziców. To utwierdziło nas w przekonaniu, że warto wystartować z projektem utworzenia klasy z tenisem ziemnym.

Czy każdy nadaje się do klasy sportowej o profilu tenis ziemny?

Nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, aby rozpocząć naukę tenisa po przyjściu do tej klasy. Nie wymagamy od kandydatów umiejętności gry. Wszystkiego nauczą się oni podczas zajęć. Po rozpoczęciu nauki dostosujemy program do poziomu zaawansowania uczniów. Oczywiście jeżeli ktoś ma za sobą już pierwsze kroki w tenisie ziemnym, będzie to jego dodatkowy atut. Co do predyspozycji fizycznych kandydatów do tej klasy, wystarczy, aby osoba nie bała się wysiłku i miała w miarę dobrą kondycję. Resztę wypracujemy wspólnie. Tenis to jedna z bezpieczniejszych, mało kontaktowych dyscyplin, nie ma powodu do obaw o zbyt częste kontuzje czy urazy. trzeba jednak angażować w grę całe ciało.

Co ze sprzętem? Czy szkoła dysponuje np. rakietami do tenisa?

Tak. Szkoła posiada własny sprzęt do gry. Zarówno teraz podczas zajęć dodatkowych jak i w momencie rozpoczęcia nauki w klasie sportowej młodzież może korzystać z rakiet szkolnych.

Tenis uchodzi za sport elitarny. Rodzice mogą mieć wrażenie, że nie podołają jeżeli chodzi o wyposażenie dziecka, w inwestowanie w jego rozwój. Chciałbym uspokoić, że na tym etapie nie ma wielu dodatkowych kosztów. W przeciwieństwie do nauki gry na prywatnych kortach nie trzeba u nas płacić za miejsce, za trenera, za wypożyczenie sprzętu. Rakiety i piłki posiadamy, salę mamy do własnej dyspozycji, ja także stale służę swoją pomocą.

Czy teraz można jeszcze zapisać dziecko na dodatkowe zajęcia w gimnazjum?

Zachęcam, aby stale dołączać do grupy. Wiadomo, że są osoby, które uczęszczają na zajęcia już od września, ich poziom będzie więc nieco wyższy niż osoby, która dołączy do nas teraz, ale nie jest to problemem, gdyż w rozgrywkach wprowadzamy podział zawodników na zaawansowanie w grze, dzięki któremu każdy może sobie pograć i doskonalić swoje umiejętności. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu, prowadzę je osobiście. Od kilku lat jestem instruktorem tenisa z uprawnieniami. 

Ile godzin tenisa tygodniowo gimnazjaliści mogą spodziewać się w klasie sportowej?

Przewidujemy 10 godzin zajęć tenisa ziemnego w tygodniu. Dobrze byłoby, gdyby w klasie uczyło się około 20 osób. W każdej klasie sportowej przewidywana jest jeszcze dyscyplina dodatkowa. Miałaby to być siatkówka albo piłka ręczna. Ta kwestia jest jeszcze do ustalenia.

Co oprócz dodatkowych godzin tenisa?

Będą wyjazdy na turnieje, zawody, organizacja własnych turniejów, wyjścia na okoliczne korty, aby jak najlepiej zaznajomić się z tym pasjonującym światem tenisa.

Czy tenis ziemny chętnie uprawiają też dziewczyny?

Tak, bardzo chętnie. W grupach na zajęciach dodatkowych trenuje mniej więcej tyle samo dziewcząt co chłopców. To dyscyplina, w której parytety są raczej zachowane (śmiech).

Jak przebiega rekrutacja - do kiedy szóstoklasiści mogą zgłaszać chęć uczęszczania do tej klasy?

Najlepiej, aby jak najszybciej zadeklarowali w Gimnazjum nr 6 taką chęć. Oficjalne składanie podań trwa do końca kwietnia. Kiedy będziemy znać już orientacyjną liczbę chętnych do klasy sportowej z tenisem ziemnym, będzie możliwe opracowanie prostego testu sprawnościowego. Będzie on oceniał sprawność ogólną, nie należy się go obawiać.

Życzę powodzenia w otwarciu klasy sportowej z tą oryginalną dyscypliną wiodącą.

Dziękujemy i zapraszamy wszystkich szóstoklasistów z całego miasta i okolic do naszej klasy tenisowej!

Komentarze (8)    dodaj »

  • Trener

    Pochwalam inicjatywę ale proszę nie opowiadać bajek zawartych w wywiadzie

  • Kola

    Ciekaw jestem kto będzie opłacał start w turniejach? Jeżeli rodzice to informuję że trzeba na jeden turniej wydać +/- 70 zł. a to zapewne jest sporą przeszkodą do popularyzacji tego pięknego sportu.

  • rudolf

    szczególnie w tej szkole !!!!!!!!!!!!!!!!

  • Mama

    Szkoła bardzo fajna :) Polecam! Nauczyciele bardzo kompetentni i przede wszystkim im się chce!

  • marika

    Szkoda tylko że w Rudzie ŚLąskiej nie ma gdzie grac w tenisa...

  • Ada$

    Jest kilka kortów więc skończ zmyślać bajki...

  • tenisista

    Ada$ daj adres jednego na terenie Rudy Śląskiej ?

  • tenisista

    ,,Slavia"

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również