Wiadomości z Rudy Śląskiej

Tragedia w Kochłowicach. Śmiertelne potrącenie na przejściu dla pieszych

  • Dodano: 2023-03-24 21:45, aktualizacja: 2023-03-25 10:39

W Kochłowicach doszło do tragicznego wypadku. W piątek 24 marca po godzinie 20:00 na przejściu dla pieszych na ulicy Tunkla został potrącony mężczyzna. Niestety, mimo reanimacji, nie udało się uratować jego życia.

Śmiertelny wypadek w Kochłowicach

Do wypadku doszło w piątkowy wieczór, gdy mężczyzna przechodził przez jezdnię na oznakowanym przejściu dla pieszych. 72-letni mężczyzna został potrącony przez samochód jadący ze Świętochłowic w kierunku Kochłowic. Kierujący hondą civic miał zatrzymać się dopiero 50 m za przejściem, a ofiara została odrzucona na 30 m. Na skutek potrącenia przez samochód, pieszy doznał poważnych obrażeń ciała.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, które podjęły reanimację poszkodowanego. Niestety, mimo wysiłków lekarzy i ratowników, mężczyzna zmarł.

Kierowca był trzeźwy. Prawdopodobnie nie zauważył pieszego

Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, która zabezpieczyła teren i przeprowadziła wstępne czynności. Okoliczności wypadku są obecnie wyjaśniane przez funkcjonariuszy. Jak ustalili śledczy, kierowca był trzeźwy. Przejdzie jeszcze badania na obecność narkotyków.

Droga była zablokowana. Występowały utrudnienia w ruchu. 


Źródło: Redakcja

Komentarze (84)    dodaj »

  • Gość

    Prawo zrobiło z pieszego Święte krowy! Czasem pieszy nawet głowę odwrócić i pruje na jezdnie nawet biegiem! Jeżeli tam jest górki to pieszy chyba by nie zgrzeszył , obejrzawszy się, czy nie ryzykuje życia czy kalectwa.

  • uwaga

    To było na przejściu dla pieszych obok stadniny koni. Nowo utworzone przejście. Z góry prują nie zważając na nic.

  • DominMorientes

    Te przejście powinno być zlikwidowane, jest bardzo słabo widoczne po zmroku. Zwiększyło się na tej drodze natężenie ruchu, jest blisko górka oraz skrzyżowanie przez co można zostać oślepionym przez inny samochód i może być problem.Pieszy ma mieć pierwszeństwo na przejściu,ale mamy zdecydowanie za dużo tych przejść ,nie raz w odległości 30 czy 50 metrów są dwa przejścia. Przecie można przechodzić w innych miejscach ustępując pojazdom.

  • novarra

    Nie ktoś inny tylko wasi najbliżsi ,synowie , córki ,ojcowie i matki piszą, czytają a nawet oglądają filmy w czasie jazdy . Na rowerach hulajnogach oprócz tego mają jeszcze słuchawki w uszach.Ludzie chcą być w kilku miejscach równocześnie a na koniec kończą w jednym .Do kogo te pretensje?

  • alojz

    BŁAGAM pieszych! Nie wchodźcie bezrefleksyjnie na przejście bez upewnienia się czy nadjeżdżający kierowca was widzi. Z całym szacunkiem dla przepisów, wasza racja was nie wskrzesi.

  • ostrożna

    Pewnie panie Alojz. Ja tak robię, nawet jak jedno auto stanie i chce mnie przepuścić to nigdy nie wchodzę na pasy, dopiero jeśli samochód jadący na drugim pasie stanie to dopiero idę przez pasy. Jak by każdy pieszy tak postępował, byłoby mniej wypadków. Przede wszystkim mieć ograniczone zaufanie, nie spieszyć się, mieć oczy w tyłku bo to może uratować wam życie. Mnie nauczyła pokora życiowa. Byłam świadkiem naocznym, aż dwóch wypadków z udziałem pieszych. Huk ogromny, ciało bezwładnie upada, krew się leje, czasem dopada padaczka...

  • Emeryt

    Jest to wielka tragedia, różne czynniki.. prędkość kierowcy, brak odblasków na odzieży pieszych itd., ale czy można coś zrobić na przyszłość, by było bezpieczniej? Może takie "oświetlone ludki -pieszy". Bytom to ma. Albo szerokie progi zwalniające i na nich przejście. Obu nigdy..

  • Trewor

    Skąd wniosek o prędkości?

  • Zorok

    Na fizyce to się spało?

  • Maniek

    Niestety nasze miasto jest miastem najgorzej oznakowanym przejścia są pomalowane najtańszą farbą tydzień po malowaniu nie ma śladu już po farbie. Każde przejcie jest załonięte barierką, koszem na śmieci znakami stojącymi na środku chodników drzewami słupami latarni. Nie wiem czy ktoś myśli nad poprawą widoczność w miastach innych przed przejściami do pieszych nie m nic co nie potrzebne, a jak potrzebne to stoi poza chodnikiem. Chodnikiem w Rudzie Śląskie przejść to trzeba być młodym s sprawnym fizycznie, chodniki są pochylone ku drodze stoją na nich znaki kosze latarnie istny slalom gigant. Cudem unikamy wielu tragedii. Ludzie którzy projektują zatwierdzają zlecają powinni się przyłożyć do swoich obowiązków, aby poprawić bezpieczeństwo na drogach chodnikach i przejsciach.

  • Pieszy

    Cała ta ulica Tunkla poczynając od zgody park w stronę Kochlowic jest niebezpieczna, kierowcy jeżdżą jak szaleni tak samo jak na ul. 1-go Maja. Idąc chodnikiem człowiek ma wrażenie że zaraz go ktoś zmiecie ino kurz leci.

  • Rowerzysta

    Kurz leci bo RŚl ma najbardziej zasyfione drogi

  • pasy

    Szanowni kierowcy , bronicie akurat tego kierowcę tylko dlatego ,że sami nimi jesteście i dobrze wiecie ,że podobny przypadek może się zdarzyć każdemu.Nie stawiajcie proszę jednak znaku równości między przechodniem, a prowadzącym samochód. Mimo wszystko jednak z wielu powodów to kierowca powinien zachować tu większą ostrożność.To kierowca może kogoś pozbawić życia ,a nie odwrotnie .To kierowca musi mieć tego świadomość. Pieszy , który w dodatku nie ma prawa jazdy ,żadnego doświadczenia jeżeli chodzi o prowadzenie samochodu ,a więc pojęcia czy kierowca jest wstanie w porę wyhamować często wchodząc na pasy jest przekonany ,że automatycznie staje się bezpieczny. Poza tym zdarzają się przecież osoby pijane , upośledzone , często dzieci ,które też nie zawsze wiedzą jak się mają zachować .DAJCIE IM SZANSĘ. Wiem ,że często tak jak piszecie pchają się sami pod koła.Ale to naprawdę nie zwalnia z obowiązku zachowania szczególnej uwagi kiedy się dojeżdża do przejścia dla pieszych .Zawsze będę tu bronił przechodniów , choć sam jestem kierowcą.Co nie znaczy też ,że nie należy karać tych którzy gwałtownie ,bez dania szansy kierowcy wchodzą lub wbiegają na przejście. Co innego jednak wyzwać ich od najgorszych , ukarać mandatem ,a co innego pozbawić kogoś życia .

  • Xyz

    A pieszy powinien myśleć zanim wejdzie na jezdnię

  • Jo

    Na cmentarzach jest taka specjalna alejka dla tych którzy mają pierwszeństwo .

  • Daro

    Ale nikt tego nie neguje. Wszyscy niestety wiemy jak jeździ polski kierowca, i co czasem potrafi polski pieszy. Ale przejście dla pieszych w takim miejscu? Nieoświetlone, słabo oznakowane, blisko drzewa, tuż obok dziwnego i wymagającego sporej uwagi od kierowcy skrzyżowania nowoczesnej drogi ze staromodną uliczką chyba z początku wieku? Nawet jadąc autem z wysokim siedzeniem zauważa się je dosłownie w ostatnim momencie. A dlaczego tam nie ma świateł „na przycisk”? Odpowiedź jest prosta. Jest tak blisko wspomnianego skrzyżowania, że „zielone” dla pieszych zablokuje na nim ruch we wszystkie strony.

  • Sąsiadka

    Przed wszystkim prędkość....jadąc wolniej nie było by tego..tooj sąsiad mężczyzna prawie dwa metry postawny i leci trzydzieści metrów w powietrzu a samochód zatrzymuję się dopiero po 59 metrach od przejścia.to mówi samo za siebie

  • Rudi

    To pieszy powinien wiedzieć że nie ma szans w konfrontacji z samochodem i powinien zadbać o swoje bezpieczeństwo

  • noa

    Co za głupie gadanie! To tak jak kiedyś ktoś wymyślił i rozpowszechnił równie głupie hasło "motocykle są wszędzie". Każdy uczestnik ruchu drogowego jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo i przerzucanie jedynej odpowiedzialności na pieszego jest krótkowzroczne. A zwłaszcza w tej sytuacji, gdy nie ma jeszcze opinii biegłych, kto zawinił ( choć jeśli prawdą jest, że pieszy był już na środku zebry, to chyba wiadomo już więcej)

  • Elwer

    Niby jak? Teleportować się ze środka przejścia, bo tak się składa, że zabity akurat tam już zdążył dojść?

12345

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również