Rudzianka uwierzyła fałszywej pracownicy banku. Straciła… 45 tys. złotych!

Czas czytania: 2 min.

33-letnia rudzianka padła ofiarą oszustki, która podszyła się pod pracownicę. Kobieta podstępem skłoniła pokrzywdzoną do przelania pieniędzy na “bezpieczny numer konta” mający uchronić je przed złodziejami. Rudzianka straciła w ten sposób 45 tysięcy złotych, należącychdo jej matki.

Oszukana przez fałszywą pracownicę banku

Rudzka policja wiąż ostrzega przed oszustami, którzy mogą podawać się za fałszywych pracowników banku ipolicjantów. Widać nasze apele i prośby, aby rozpowszechniać te ostrzeżenia nie zdają się na wiele. Wczoraj do 33-letniej mieszkanki Rudy Śląskiej zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika banku, w którym ma założone konto i poinformowała ją, że w banku odnotowano podejrzane działania na rachunkach klientów. Z dalszej rozmowy wynikało, że telefon rudzianki może mieć wirusa wyłudzającego dane do logowania w bankowej aplikacji. Aby ustrzec się włamania, konieczne było przelanie wszystkich pieniędzy na bezpieczne konto. Sęk w tym, że 33-latka nie miała na swoim koncie większej gotówki, ale miała dostęp do konta swojej matki.

Fałszywa pracownica banku uśpiła czujność kobiety i wydawała kolejne polecenia, które miała szybko wykonywać. Rudzianka wykonała 9 przelewów na łączną sumę 45 tysięcy na konta oszustów, a w międzyczasie, gdy konto zostało zablokowane udała się do banku, aby je odblokować nie ujawniając prawdziwym pracownikom nic z tajnej akcji centrali. W trakcie jednej z rozmów kobieta została poinformowana, że sprawą zajmuje się już policja i będzie się z nią kontaktował policjant nadzorujący postępowanie. Rzeczywiście miała kilka prób połączenia ze specjalnie spreparowanego numeru przypominającego policyjny. Jednak rudzianka była wówczas już w drodze na komisariat policji, po tym, jak została uświadomiona przez koleżankę z pracy, że padła ofiarą oszustwa i straciła oszczędności matki.

Komentarze (15) DODAJ

Jak mosz gadana to z babom roz dwa wszystko załatwisz.
ober mensch
Banki powinny dostać TOTALNY ZAKAZ DZWONIENIA DO SWOICH KLIENTÓW.I wszystko było by jasne.NIE ROZMAWIAM PRZEZ TELEFON Z KIMKOLWIEK NA TEMAT MOICH DANYCH.Chcą czegoś,mają adres ,niech piszą.LUDZIE NIE PODAWAJCIE PRZEZ TELEFON ŻADNYCH DANYCH,NIGDY.TO NIE KONIEC JEJ DANE JUŻ POSZŁY DALEJ DO INNYCH GRUP.
monia
Po co zakaz, skoro banki i tak nie dzwonią do klientów. Zakaz to powinien dotyczyć zakładania konta w banku przez osoby ze zbyt niskim IQ....
iks
W życiu jeszcze telefonu z banku nie miałem.
2fast 2furious
Rozumie staro baba nabrać na coś takiego, ale 33latke. Szkoda słòw. Głupich nie sieją, sami sie rodzą
jola
w kapuscie ich znajdują
achim
Jakos nie jest mi jej szkoda.
nie katolik
A co ty [...]ku sądzisz że byłby mądrzejszy ?Pewnie ciebie nikt by nie obrobił.bo nie miał.z czego . Bohater w pisaniu a jak co do czego to walił byś w gacie .
franc
Tą 33latke też nie mieli z czego a ta głupia zakapowała własną matkę...
binia
ale sie usmialem, jak mozna byc tak naiwnym hahaha
achim
Rozumiem że ty naiwny nie jesteś ogarnięty w każdej kwestii? Taki mądry inteligentny mieszkaniec zaściankowej rudy śląskiej
gosc
Nie do wiary
mimi

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe