Mały mieszkaniec Rudy Śląskiej potrzebuje pomocy! Pomóż uratować Leosiowi wzrok

Czas czytania: 5 min.

Dwuletni Leoś Woźnicki od urodzenia choruje na ciężką chorobę Norriego. Aby uratować wzrok, chłopiec potrzebuje kosztownego leczenia, a jego rodzice nie mają wystarczających środków finansowych. W tym celu utworzono internetową zbiórkę.

Mały rudzianin potrzebuje Waszej pomocy

Urodzony 7 maja 2020 roku Leoś cierpi na chorobę, przez którą pogorszył mu się wzrok. Lekarze potwierdzili u chłopca chorobę Norriego, czyli bardzo rzadką,dziedziczną chorobę prowadzącą do ślepoty. Najczęściej ujawnia się u noworodków i choć jest wrodzona i nieuleczalna, to można zniwelować jej objawy.

W Polsce lekarze nie dawali mu szans na wyzdrowienie. We wrześniu 2021 roku w Wills Eye Hospital w Filadelfii, dzięki pomocy finansowej osób o dobrych sercach, przeszedł zabieg wiktronomii lewego oka. To zabieg mikrochirurgiczny polegający na wycięciu ciała szklistego z wnętrza gałki ocznej. Zabieg przeszedł pomyślnie, a w lewym oku chłopca powróciła niewielka sprawność. Niestety prawego oka nie da się operować.

– Dziś Leon uczęszcza na zajęcia i rehabilitację do Regionalnej Fundacji Pomocy Niewidomym w Chorzowie. Uczestniczymy także w bardzo kosztownych turnusach terapii wzroku. Dzięki niej Leon zakwalifikował się na leczenie alloplant w klinice w Ufie – przekazują rodzice chłopca.

Alloplant to naturalna substancja biologiczna preparowana od dawcy. Dzięki temu lekowi organizm może regenerować, stymulować oraz przywrócić funkcje poszczególnych narządów.

– Naszym największym marzeniem jest to, żeby nasz syn widział! Żeby mógł zobaczyć, jak wygląda mamusia i tatuś, cała rodzina, przyjaciele. Bo przecież ma prawo widzieć świat jak każdy! Chcemy, aby nasz synuś zobaczył kiedyś cały świat własnymi oczkami, a nie znał go tylko z opowieści – przekazują rodzice.

Drogę do zdrowia Leosia wspiera również nowy prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk, który zachęca do wsparcia zbiórki na kosztowne leczenie.

– Wśród wielu osób, które miałem okazję poznać w czasie kampanii, jest dwuletni Leoś i jego rodzice. Chłopczyk od urodzenia nie widzi, ale okazuję się, że można mu pomóc. Ten bardzo żywiołowy i energiczny chłopczyk, potrzebuje operacji, które dadzą mu szansę na lepsze życie – przekazuje nowy prezydent. – Jestem pewien, że razem uda nam się pomóc jego rodzicom w zdobyciu funduszy na kosztowne leczenie – dodaje.

Jak pomóc Leosiowi?

W celu uzbierania wymaganej kwoty na leczenie Leosia, jego rodzice zorganizowali internetową zbiórkę poprzez Fundację Siepomaga. Na ten moment uzbierano niecałe 5% z potrzebnej kwoty. Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ.

Na Facebooku powstała grupa, na której organizowane są charytatywne licytacje. Osoby chcące pomóc Leosiowi wystawiają swoje rzeczy lub proponują usługi w zamian za wpłatę na rzecz zbiórki chłopca. Grupa z licytacjami znajduje się TUTAJ.

Komentarze (6) DODAJ

Minister zdrowia niech czyta bo na to mają iść pieniądze a nie na premie dla bogatych lekarzy.Zmniejszyc lekarzom za zaćmy,za neurochirurgiczne operacje a pieniądze przerzucić tam gdzie dziury są.Za zeszły rok pasek lekarza pokazywali w internecie w Wadowicach to zarobił za 10mcy 780000zł a pielęgniarka zarobiła 360000zł A ten chłopczyk żebrakiem jest bo żebrze o pieniądze na uratowanie zdrowia.Panie ministrze Niedzielski coś chyba u Pana nie halo skoro jest zła dystrybucja pieniędzy?
permanentny
Dziękuję
mama leosia ♥️
Ja to bym się chciał tylko dowiedzieć, co w zasadzie potrafią nasze konowały zarabiające w szpitalach po kilkadziesiąt tysięcy, skoro dzieci wiecznie muszą mieć zbierane fundusze na operację zagraniczne ? Tylko udzielać teleporad i przepisywać recepty na zasadzie zgadywania (jak nie pomoże to dam co innego) ? Czy jest coś jeszcze ?
karl
Tak jest trafny komentarz.
teleporada
Może byście wreszcie pokazali wszystkie dzieci co potrzebują pomocy , coś mi się wydaje że ta lista oczekujących na pomoc jest bardzo długa.
ola

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe