Mieszkańcy osiedla w okolicach ulicy Raciborskiej boją się o swoje bezpieczeństwo

Czas czytania: 2 min.

Po zakończeniu remontu ronda na Rudzie Południowej, w godzinach szczytu kierowcy zaczęli szukać sposobów, aby ominąć zarówno rondo, jak i sygnalizację świetlną i przejścia dla pieszych. Umożliwia im to wjazd przy ulicy Raciborskiej – nie podoba się to jednak mieszkańcom pobliskiego osiedla.

Mocno wzmożony ruch

Mieszkańcy wspomnianego osiedla wskazują, że przez wzmożony ruch na ul. Raciborskiej, zagrożone jest ich bezpieczeństwo. Osiedlowy parking znajduje się po obu stronach drogi, a jej środkiem wciąż przejeżdżają samochody, nierzadko chcące po prostu uniknąć jazdy przez rondo. 

– Na osiedlu nieustannie przejeżdżają samochody, nie zachowując odpowiedniej prędkości, nie ustępują również pieszym, tworzą się ogromne korki – wskazuje mieszkanka osiedla.

Obawiają się, że pewnego dnia może dojść do tragedii, do której doprowadzą nadmierna prędkość i ograniczona widoczność przez zaparkowane po obu stronach drogi pojazdy. 

Interwencja miasta

Temat ul. Raciborskiej i pobliskiego osiedla został omówiony podczas obrad Komisji ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które odbyły się 27 lutego. Członkowie Komisji ustalili, że ruch pojazdów w tym rejonie został zaburzony przez budowę trasy N-S i znaczne ograniczenie ruchu na ul. Magazynowej. 

– Ul. Raciborska jest drogą publiczną i nie ma możliwości ograniczenia ruchu pojazdów tylko dla mieszkańców tej ulicy. Odnośnie ułatwienia poruszania się ul. Raciborską w godzinach szczytów komunikacyjnych na omawianej ulicy zostanie wprowadzony znakiem B-36 zakaz zatrzymywania się po stronie numerów nie parzystych – przekazuje biuro prasowe Urzędu Miasta.

A co z przypadkami przekroczenia prędkości? Władze miasta wskazują, aby podejrzenia przekraczania przez kierowców prędkości każdorazowo zgłaszać Policji. Interwencje funkcjonariuszy w tym rejonie mogą zmobilizować kierowców do większej ostrożności.

Czy zaproponowane przez miasto rozwiązania zwiększą bezpieczeństwo mieszkańców osiedla? Czas pokaże.

Magdalena Świerczek
Źródło: UM Ruda Śląska

Komentarze (18) DODAJ

Ludzie żyją w mieście, a mimo to wciąż używają samochodów do przemieszczania się. A potem się dziwią, że miasto jest takie szpetne, głośne i śmierdzi.
konat
A wystarczy wyłączyć światła na Wolności i ruch się sam ułoży. Gratulacje dla projektantów że zjazd z ronda jest dwupasmowy, za rondem zwężka do jednego pasa i postawienie świateł. To się nie może udać. Poza tym niech mi ktoś wyjaśni czym się różni to przejście ze światłami od tego koło ronda, które świateł nie ma. Droga ta sama ale tutaj już świateł nie potrzeba?
kolejarz
Światła na Rudzie przy Wieniawskiego też robią zator w godzinach szczytu. Ostatnio jechała straż na sygnale od strony karmańskiego, ale nie miała jak przejechać bo korek się zrobił, a pobocza zawalone wysepkami i parkingami wzdłuż drogi, więc tak sobie stali w korku i żółwim tempem do samego zjazdu na Bujoczka.
rado
O tak! Te zatoczki i wysokie borsztajny to dramat. Wypadek- wszyscy stoją, służby- stoją. Jaki sens jest robić z szerokiej drogi, drogę wąską i niebezpieczną?
mieszkanka
Kolejarz, ty lepiej pilnuj pociągów by nie było opóznień
tbs
Droga to droga. Nie widzę przeszkód żeby tam autami nie jeździć. A co do pierszeństwa pieszy/samochód to czas najwyższy przypomnieć co niektórych że jezdnia jest dla aut nie pieszych i że nie ma tam strefy zamieszkania żeby legalnie łazić środkiem
rudi
Rudi, ty już zawsze będziesz rudi hihihi.
elo
A wystarczyło na czas budowy N-ski magazynowa zrobić koło poczty na Raciborskiej 30 m ul jednokierunkowej i po problemie a tak zapiepszaja jak wściekli strach z wjazdu wyjechać bo między autami nic niewidac
mieszkaniec
A takiego cyrku by nie było, gdyby jakaś mądra głowa nie chciała kombinować za bardzo. Wystarczyłoby zmienić ustawienia świateł- ruch byłby płynniejszy, a tak teraz same problemy- jedni boją się rond i uciekają na wąskie drogi, drudzy nie potrafią korzystać z infrastruktury- nie wiedzą jak korzystać z ronda i pasa kończącego się, kolejni boją się bany widmo. Jeden wielki cyrk. Śmiesza mnie też ci ludzie, którzy jadąc od strony Bytomia tworzą korek, bo boja sie skorzystać z lewego pasa, który zazwyczaj jest pusty i również można nim przejechać na wprost tak jak większość z prawego będzie jechała
mieszkanka
Witam nie lepiej zrobić jednokierunkowej od wawelskiej do słowiańskiej i po problemieParkowanie też będzie bez problemu
kobial
Super pomysł, akurat na osiedlu jest za dużo miejsc parkingowych.
null
Ale co się dziwisz? To jest typowe myślenie urzędnika w polszy: ZNAK JEST DOBRY NA WSZYSTKO ! ! ! Jeśli na osiedlu gdzieś jest wydeptany trawnik, bo ludziom tak jest wygodniej, to zamiast zrobić chodnik - w polszy stawia się tablicę: NIE DEPTAĆ TRAWNIKÓW. A tego znaku B-36 i tak nikt nie będzie ani respektował, ani egzekwował jego przestrzegania, więc spoko - wiem, jak u mnie na osiedlu parkują bolidy: na samym winklu, zajmując 4/5 chodnika szerokiego na 1,5 metra... wszyscy wszystko mają w doopie.
kpina + ironia / szydera
Mocie ta wszystko mogąca radno z pisu. Taki obajtek w kecce. Niech wom załatwi.
ryl
A inni radni? Jeden to jest ino od robienia sobie zdjęć na przylepkę przy każdej okazji, ten to na pewno nic nie załatwi
mer
Poniewaz nie powinno byc wjazdu i wyjazdu przy poczcie, wczesniej droga byla zamknieta i byl spokoj…
ja
Tak moze tylko wez yjzlu pod uwage ze magazynowa jest zamknieta i wszysyko z rudy co tam jezdzili musza jechac przez obsrane karmanskie h
rudil
Ty wiesz gdzie jest Magazynowa?
no weź

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe