Ruda Śląska: Kłótnia o kobietę. W ruch poszedł nóż

Czas czytania: 2 min.

Dwaj pijani mężczyźni spór o kobietę postanowili rozstrzygnąć “po męsku”. Omal nie doszło do tragedii.

Kłótnia pomiędzy dwoma mężczyznami zakończona wizytą w szpitalu

Do krwawej awantury doszło w piątkowy wieczór (25 lutego) w Bykowinie przy ulicy Plebiscytowej. Pijani mężczyźni pokłócili się o kobietę. Doszło do szarpaniny, w wyniku której jeden z mężczyzn zranił drugiego nożem. 

Później sytuacja jeszcze się zaogniła. Poszkodowany skontaktował się z kobietą, o którą chwilę wcześniej pokłócili się mężczyźni. Kobieta po krótkim czasie pojawiła się na miejscu zdarzenia z czterema znajomymi, którzy pobili nożownika. 

Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitali

Na miejsce zdarzenia została wezwana karetka pogotowia ratunkowego oraz policja. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariuszy policji okazało się, że wszyscy uczestnicy tej awantury byli pijani. 

– Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitali. Jeden do szpitala w Rudzie Śląskiej, drugi do Katowic. Nasi policjanci pilnują nożownika – mówił asp. szt. Arkadiusz Ciozak. 

Jak poinformował nas oficer prasowy KMP w Rudzie Śląskiej, uczestnicy zdarzenia zostaną przesłuchani dopiero dzisiaj, po wytrzeźwieniu. 

Karolina Bauszek-Żurek
Źródło: Redakcja

Komentarze (12) DODAJ

Bujda..... Co za [...]y piszecie ... Kolejny artykuły z palca wyssany... :)
agresor nr 1
najgorszy region polski
ficek
nie trzeba wojny , hanysi sami sie pozabijają
zenobiusz
wara z tym tekstem od hanysów, ten o kim mowa i jego rodzina to gorole, i co z tym zrobisz Zenku ???
hanyska
Zenek'nobij'sie'na'nusz ? Idyntyfikacja
boluś
Bolek już kiedyś pobił gościa i roztrzaskał mu butelkę na głowie w parku właśnie i dalej chodzi i kozaczy psychol mefedroniarz... Izolować szajbusa a policja nic nie robi
hanysek
oszaleć można od tej miłości jak widać...
hihi
Łukasz P. To patologia kryminalna , prędzej czy później i tak kogoś pozbawi życia , jest na wolności bo to policyjna zaganiara , nic mu nie zrobią !
juh
A to ciekawe, wiadomości z pierwszej ręki. Z tego co mi wiadomo nikt nożownika nie pobił, był świadomy w radiowozie i żadnych czterech oprawców coby go na miejscu zdarzenia miało pobić nie było. Proszę o rzetelną informację a nie domniemanie
akogo
Patologia się bawi
ii
Kolejny piątkowy wieczór w Bykowińskim parku
hanys

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe