Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej zatrzymali dwóch obywateli Afganistanu. Cudzoziemcy podróżowali z Rumunii ukryci w nowym samochodzie osobowym przewożonym na lawecie.
Zatrzymali dwóch obywateli Afganistanu
Do zatrzymania cudzoziemców doszło 10 czerwca w Gliwicach. Kierowca zestawu ciężarowego, obywatel Rumunii, po wjeździe na teren gliwickiego przedsiębiorstwa, zauważył obecność niepożądanych pasażerów w jednym z samochodów przewożonych na lawecie. Powiadomił Policję, a następnie Straż Graniczną.
- Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej ustalili, że mężczyźni to prawdopodobnie obywatele Afganistanu. Żaden z nich nie posiadał dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terytorium RP, w związku z czym zostali oni zatrzymani. W toku dalszych czynności służbowych wykluczono udział kierowcy w przemycie osób - czytamy na stronie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obcokrajowcy zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców
Mężczyźni usłyszeli zarzut przekroczenia granicy państwowej z Czech do Polski wbrew przepisom przy użyciu podstępu, polegającego na ukryciu się w samochodzie przewożonym na naczepie ciężarówki. Obaj przyznali się do stawianego im zarzutu, złożyli wyjaśnienia i poddali się dobrowolnie karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby 2 i 3 lat. Ponadto okazało się, iż cudzoziemcy już dwukrotnie wnioskowali o przyznanie im ochrony międzynarodowej (na terenie Grecji oraz Rumunii).
Na podstawie decyzji sądu obcokrajowcy zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. Będą tam przebywać do czasu przekazania ich do państw, w których ubiegali się o ochronę międzynarodową, w ramach tzw. procedury dublińskiej.