Nie trzeba będzie opłacać miejskich żłobków w czasie, kiedy nie prowadzą one działalności.
Na wniosek prezydent Grażyny Dziedzic została podjęta uchwała w tej sprawie
Zgodnie z jej zapisami rodzice będą mogli proporcjonalnie rozliczyć miesięczne opłaty stałe za dni, w których placówki nie świadczą usług. Natomiast nadpłata, powstała za okres zamknięcia żłobków z powodu epidemii koronawirusa, zostanie zaliczona na poczet opłaty za miesiące, gdy żłobki wznowią działalność.
W ten sposób w tym trudnym czasie chcemy choć trochę ulżyć finansowo rudzkim rodzinom - podkreśla prezydent Dziedzic.
Przypomnijmy, że miasto współfinansuje pobyt dzieci w żłobkach miejskich
Miesięczny koszt, który dotychczas ponoszono z tego tytułu, to około 1650 zł za jednego podopiecznego. Opłaty te miasto musi wnosić do budżetów poszczególnych placówek również w czasie, gdy z niezależnych od nich względów nie prowadzą działalności.
W tegorocznym budżecie miasta na funkcjonowanie miejskich żłobków łącznie zabezpieczono prawie 3,2 mln zł.