W czwartek 17 kwietnia, ponownie doszło do sytuacji, która mogła zakończyć się tragedią – wóz strażacki miał problem ze swobodnym przejazdem ulicą Energetyków. Czy ten problem zostanie w końcu rozwiązany?
Problem od lat
O podobnej sytuacji pisaliśmy na portalu w 2022 roku – wówczas również Straż Pożarna miała spory problem z przejazdem wąską ulicą Energetyków, na której samochody parkują z obu stron. Problem ten jest bardziej złożony – taki sposób parkowania nie wynika ze złośliwości mieszkańców, a z niewystarczającej liczby miejsc parkingowych w tej części osiedla. Jest to odwieczny problem, o którym mieszkańcy halembskiej "Pętli" mówią już od lat.
WIĘCEJ:
Do podobnej sytuacji z udziałem Straży Pożarnej doszło w czwartek 17 kwietnia. Na szczęście finalnie strażakom udało się „przecisnąć” wóz i dotrzeć na miejsce interwencji. Nie zmienia to jednak faktu, iż mieszkańcy tamtych okolic są mocno zaniepokojeni – służby nie mogą skupić się na natychmiastowym niesieniu pomocy, a na tym, aby przejechać ciasną ulicą.
Posypały się mandaty
Mieszkańcy ulic Energetyków i Solidarności, którzy zaparkowali w miejscach niedozwolonych, mogli znaleźć za wycieraczką swojego auta mandat wystawiony przez Straż Miejską! Czy interwencja funkcjonariuszy wynikała z ostatnich problemów z przejazdem Straży Pożarnej?
- Nie wprowadziliśmy w tamtym miejscu jakichś wyjątkowych działań. Niemniej mieszkańcy sami zgłaszali tam nieprawidłowe parkowanie na chodniku i w związku z tymi zgłoszeniami podjęliśmy działania w sprawie parunastu kierowców – dementuje komendant Straży Miejskiej, Marek Partuś.
Wygląda na to, że to mieszkańcy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać o bezpieczeństwo!
Czy będzie rozwiązanie?
Już po sytuacji w 2022 roku zaczęto rozważać potencjalne rozwiązania tej trudnej sytuacji. Uznano, że jednym z nich może być stworzenie dodatkowej przestrzeni parkingowej dla mieszkańców, aby nie musieli oni parkować po obu stronach wąskiej ulicy Energetyków. Co władze miasta teraz mówią na ten temat?
- Do organu zarządzającego ruchem nie wpłynęły wnioski służb ratunkowych oraz porządkowych dotyczące zmiany organizacji ruchu w związku z utrudnionym dojazdem do nieruchomości. W związku z powyższym na chwilę obecną nie planuje się zmiany organizacji ruchu w tym rejonie – przekazuje Agnieszka Piekorz-Hałczyńska, rzeczniczka Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.
Władze wskazują, że rozwiązaniem mogłoby być ograniczenie parkowania w zabudowie wielorodzinnej. Zdają sobie jednak sprawę, że przez deficyt miejsc parkingowych w tym rejonie, ograniczenie stref do parkowania jeszcze bardziej wzbudziłoby ogromne niezadowolenie mieszkańców.
- Rozwiązaniem tego problemu może być utworzenie przez zarządców nieruchomości (np. Spółdzielni lub Wspólnot Mieszkaniowych) na swoich terenach parkingów – dodaje pani rzecznik.