Babskie klachy na Ficinusie to już tradycja!

Czas czytania: 1 min.

Rudzianki kolejny raz wyśmienicie bawiły się w siedzibie chóru “Słowiczek” na “Babskich klachach” z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet. Było gwarno, wesoło i po śląsku!

“Babskie klachy” na Ficinusie, w Wiolinowej Gospodzie, to już tradycja. Zawsze jest pełno śmiechu, śpiewy i tańce, a przede wszystkim wzajemna serdeczność i sympatia. Podczas spotkania kobiety przyrzekają sobie wzajemne wsparcie i czerpanie z życia tego, co najlepsze.

Miasto co roku organizuje dla rudzianek ten dzień, aby poczuły się wyjątkowo. I tak też było. O dobry humor podczas spotkania zadbała znana już w Rudzie Śląskiej Inga Papkala.

Karolina Bauszek-Żurek
Źródło: fot: UM Ruda Śląska

Komentarze (1) DODAJ

ale gryfne omy
adolf

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe