Rudzianki tańczyły przeciwko przemocy w ramach akcji One Bilion Rising

Czas czytania: 4 min.

W święto zakochanych rudzianki wraz z kobietami z całego świata walczyły z przemocą wobec kobiet oraz matki natury. Swój sprzeciw wyraziły tańcem, który jest przejawem buntu i wolności.

Rudzianki przeciwko przemocy

Co roku w walentynki, kobiety (oraz mężczyźni!) z około 200 państw na całym świecie, wyrażają swój sprzeciw wobec wszechobecnej przemocy wobec kobiet oraz przyrody. W ramach akcji One Bilion Rising – Nazywam się Miliard, uczestniczki kampanii tańczą pod gołym niebem. Rudzianki również włączyły się do akcji – tańczyły w Dolinie Kochłówki na  Bykowinie, która jest żywym przykładem tego, jak niszczycielski wpływ ma człowiek na przyrodę. Dlaczego przejawem buntu ma być taniec? Jak tłumaczy koordynatorka akcji w naszym mieście, radna Ewa Chmielewska:

– Taniec jest dla nich [kobiet] przejawembuntu, wolności i solidarności z kobietami, które doświadczają przemocy i dyskryminacji na całym świecie.

Dzięki pokojowym manifestacjom na całym świecie, kobiety pragną wyrazić swój sprzeciw wobec przemocy i ciągłemu niszczeniuśrodowiska naturalnego. 

– Manifestacje często kojarzą się wszystkim z wyciem syren, kłębami dymu, strzelaniem z rac a tymczasem kobiety w akcji One Billion Rising – Nazywam Się Miliard manifestują tańcem. I do tego na całym świecie w tym samym dniu i takim samym tańcem gdyż układ taneczny jest wszędzie taki sam. Poza tym – nie jest łatwo wyjść na ulice i zatańczyć, trzeba pokonać wewnętrzne opory. Jest to również analogia do kobiet doświadczających przemocy, które często muszą pokonać wiele przeszkód by móc umieć przyznać, nawet przed samymi sobą, że doświadczają przemocy i zdecydować się na podjęcie kroków, by przerwać przemocowy cykl – dodaje radna.

W Polsce akcją opiekuje się Fundacja Feminoteka, która wraz zlokalnymi organizacjami i aktywistkami tworzy Antyprzemocową Sieć Kobiet.

Definicja gwałtu do zmiany

W tym roku kobiety tańczyły pod hasłem „Tylko TAK oznacza zgodę”. Mowa tutaj o niedoskonałej definicji gwałtu z Kodeksu Karnego, którą kobiety chcą zmienić. Wnioskują, aby gwałtem nazywano każde obcowanie płciowe bez wcześniejszego wyrażenia świadomej i dobrowolnej zgody przez którąś ze stron. W tym celu Fundacja Feminoteka stworzyła petycję, którą można podpisać do Dnia Kobiet, 8 marca. 

PODPISZ PETYCJĘ

Magdalena Świerczek
Źródło: Fundacja As, FB Ewa Chmielewska, Fundacja Feminoteka

Komentarze (6) DODAJ

jak chciały się wypromować mogły posprzątać teren za sobą
katarzyna
A dlaczego nie przemoc ludzi wobec ludzi. Kobiety zaliczają się do ludzi tak jak i mężczyźni. Oni też padają ofiarą przemocy na różne sposoby. Czy feministki są aż tak wybiórcze?
man
Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni są dyskryminowane
woman

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe